Czy 45 latek może założyć szczęśliwą rodzinę z 28 latką

Mój mąż ma 58 lat i nie ma problemów ze wzwodem ;)

Wolałabym zadbanego i mądrego 50 latka ( a zapewniam ,ze jest ich masa niż ) durnego, puszczalskiego smarkacza . 20 lat to dobra różnica, ale więcej to juz przesada z wielu powodów

dzieki niebieskim tabsom :D

gość I to nie jest żadne tłumaczenie. Kobiety szybciej się "starzeją" wizualnie, a to dlatego, że natura w ten sposób chce zniechęcić mężczyzn do wiązania się z taką kobietą i płodzenia dzieci, dlatego, że grozi to powikłaniami genetycznymi, dziecko o wiele prawdopodobniej, może urodzić się chore. U mężczyzn, jakość "nasienia" znacznie później ulega pogorszeniu, dlatego też "wizualne" starzenie się mężczyzn przebiega wolniej. Poczytajcie sobie na ten temat. nxxxxx no i ok nawet mogę sie z TOBA zgodzic tylko co z tego , nie zmienia to faktu ze 40 latek to juz nie jest mlody i na co ma plodzic te dzieci , zeby do niego dziadku mowily?? tak patrząc na wypowiedzi, to widze , ze facetom tez jest ciezko pogodzic sie z wiekiem niestety, choc nie rozumiem dlaczego.Zycie ma swoje prawa i jest nieuchronne w sensie uplywajacego czasu. TO co , ze 70 latek moze zadawalac kobietę , moze i tak , ale przeciez nie 20-30 latkę. Trochę obiektywizmu nie szkodzi nikomu.

20 lat to dobra różnica," vvvvvvvvvvv mow za siebie taki 20 latek moglby juz byc ojcem:o

A kto tu pisał o chęci posiadania potomstwa? Autor pisze o szczęśliwej rodzinie, nic nie wspomina o dzieciach.

wszystkich zainteresowanych urozmaiceniem swojego zycia erotycznego zapraszam na www.intymnosc.pl/aff/7733

moglby juz byc ojcem swojej partnerki, kretynko :o

Tak, jakby w wieku 17 lat miał dziecko. Na pewno to odpowiedzialne by było. Tak jak ktoś napisał, do 20 lat różnicy może jeszcze związek się udać. Wystarczy spojrzeć na 30-35 latków którzy nie raz wiążą się na stałe z nastolatkami i tworzą szczęśliwe małżeństwa. Co do problemów mężczyzn z potencją w dojrzałym wieku to w dużej mierze mit, bo prawda jest taka, że ten problem dotyczy wąskiej grupy starszych panów.

Mam 28 lat i nigdy nie zwiazalabym sie z 45latkiem mimo iz wole starszych od siebie mezczyzn. Sa jednak pewne granice. Moze mi sie taki 45latek bardzo podobac wizualnie, ale to wszystko

tia i szerokiej grupy mlodszych panow:D c piertolisz i tyle i nie wypowiadaj sie za wszystkich panow cccc przeprowadzasz statyski czy co?:D

gość 20 lat to dobra różnica," Dla mnie 20 lat to tez za wiele...

dobre bzykanie dla gościa w tym wieku to można stworzyć :D ale związku na całe życie z tego nie będzie bo jak się gościu zestarzejesz to daję rękę że Kobieta z Tobą być NIE BEDZIE !!! mózgiem ruszajcie ludzie mózgiem a nie penisami i waginami !!

pewno że tak ,ja miałam 23 lata gdy wyszłam za 46 letniego K , mamy cudownego 13 l;etniego syna , był biedny ,razem założyliśmy firme ,było bogato , firma padła ,jest biednie a my nadal się kochamy :)

gratulacje, oby za 10 lat było dalej tak samo, ale bardzo watpię

jeśli kochasz człowieka a nie jego ciało i portfel ,to zawsze będzie dobrze , mnie wyjątkowo u faceta podnieca mózg ,a gdy ten odmówi posłuszeństwa na stare lata dochowam z godnością wierności ,za te wszystkie szczęśliwe lata razem . W zdrowiu i w chorobie ,w biedzie i dostatku jak ślubowałam 16 lat temu :) ps : nie chodzę do koscioła

roznica dopuszczalna, to maks 5-10 lat, plus czy minus, ale nie wiecej 30latka, dla ktorej 45letni facet jest zdecydowanie za stary, chce cieszyc sie czasem z rowniesniakami, a nie z podstarzalym tatusiem, bleee:o

Bez przesady zeby 45letni facet byl stary..... Dla mnie max roznica to 15 lat dla innych 10 wiec wszytko jest jest wkestia gustu.

niektore kobiety widocznie lubia stare obwisle jaja:O

co wy tak pierniczycie z tym seksem? znam 50 latka co może nawet 4 godziny :( jak z nim się spotykałąm to po randce 3 dni mnie kości bolały... :P

pokolenie last minut , wszystko już teraz natychmiast , bo pózniej po promocji , tymczasem młodość nie trwa wiecznie ,namiętność wygasa ,związek się rozpada ,tymczasem przyjazń i miłość nie zagląda w akt urodzenia.

Kolesiu, dam Ci radę. Miałem kiedyś tak, jak Ty... Poznałem fajną, ale to na prawdę fajną, atrakcyjną zgrabną brunetkę, wydawało się, że bardzo inteligentna i że kochała mnie na zabój, miała 26 lat, zostawiła dla mnie swojego męża, miała dziecko. Nie należę do łatwowiernych - dałbym za nią głowę. Było to około 6 lat temu. 2 lata po moim rozwodzie. Teraz mam 49 lat, żona 46 i powiem Ci kolego tak - nigdy więcej dużej różnicy wieku. Ona zaczęła mnie zdradzać z... młodszymi, później powiedziała mi, że bardzo żałuje ze mną związku i że żałuję, że rozbiłem jej małżeństwo (wcześniej cały czas utrzymywała, że to małżeństwo, w którym była, to jakieś bagno). Powiem Ci tak - nie wiąż się z tak młodą kobietą - nie warto - chociażby ze względu na zdrowie. Co najwyżej krótki romansik i cheja, a kasę trzymaj cały czas "pod sobą". To, co się wydaje podczas zauroczenia, później pryska, wredność nieokiełznana. Powiesz, że ja tylko na taką trafiłem... Podaj mi przykład szczęśliwego związku z różnicą lat 20... To patologia!!! Wiem, co mówię.

przeciez 45 latek -Polak to kazdy z nich wyglada jak Walesa, jak mozna na takich dziadow patrzec, a co dopiero uprawiac seks...a na seksie to sie tez nie zna...

o qqq....a... 20 lat różnicy... tego to jeszcze chyba nie grali nawet na kafe... życze wam DLUGIEGO związku...

wystarczy poczytac sobie topic staraczek od wielu lat i zobaczycie ilu z ich mezow ma problem ze swoim nasieniem i z tego powodu te kobiety nie moga zajsc w ciaze albo ja donosic... tak wiec co do tej jakosc nasienia u facetow do pozniej starosci to tez jest mit, proces degeneracji orhganizmu zaczyna sie od 30, wiec roznie moze byc juz w wieku 45 lat...

hahahah 28latka do najmłodszych nie należy :D tak, dla rówieśników może być starawa, ale dla takiego zgreda to dalej młoda kobieta i co ma ją niby pociągać w gościu 45letnim, poza kasą? mam 29 lat i na takiego nawet nie spojrzę, ohyda

Między mną a moim mężem jest prawie 21 lat różnicy i nigdy nie zamieniłabym go na innego. Jesteśmy 10 lat po ślubie,mamy 6 letniego syna. Sex jest wspaniały.

Fajny miałaś sen. :D:D:D

gość Akurat z tymi sprawami to żadnych problemów nie mam oczko.gif Facet jak dba o zdrowie i o siebie to i jako 70 latek może zadowolić kobietę. _______ Pod warunkiem, że ma czym zadowolić. :D

oby jak to nazwałeś "sen" trwał jak najdłużej ;-) Każdemu życzę