Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój kot uparł się aby w nocy spać na dworze

Polecane posty

Gość gość

a ja się boję, że gdzieś zginie. Kot ma 4 miesiące. Mieszkamy na osiedlu domków jednorodzinnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na balkonie czy łazi po dworze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dwa koty. jeden łazi całymi dniami i nocami od małego, czasami nie ma go nawet kilka dni- tak lata. Drugi to brytyjczk nie pozwalam mu wychodzić dalej niż na balkon zabudowany siatką. Pozwalasz sowjemu łazić po dworze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz kota cudzoziemca?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie od małego, ale wtedy był z matką, a teraz jakby coś w niego wstąpiło. Potrafi siedzieć pod drzwiami i strasznie się wydzierać póki ktoś go nie wypuści. W ciągu dnia raczej siedzi w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu jest mu gorąco wiec siedzi w domu. Poczuł jak wyglada życie na wolności- spodobało sie wiec bedzie chcial tam wracać. Będzie wracał na jedzenie, kanapowce to on raczej nie zostanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koty się nie gubią :-) jesli ktoś mu nie zrobi krzywdy, nie wpadnie pod auto to nic mu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uparl sie?kot? No tak, tupna nozka i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Uparl sie?kot? No tak, tupna nozka i po sprawie xxxx widać że nie masz kota ;-) potrafią pokazac czego by chciały, mój tak głośno miałczy i piszczy jak płaczace dziecko. Im bardziej czegoś chce tym bardziej sie wydziera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz sie ja akurat mam kota ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oczywiście nie trzymam go w domu bo nie toleruje zwierzat w domach dla mnie to dno, bakterie, siersc, zarazki. Oczywiscie chcial wchodzic do domu ale po kilku probach zrozumial ze nie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autora 9:45 Na rękach,stopach czy w twojej doopie po całym dniu jest więcej zarazków niż na jego futerku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×