Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majeczka199020

Biala sukienka na wesele

Polecane posty

Gość majeczka199020

Witajcie. Mam do was takie pytanie. Zakupiłam w sklapie Beresha piekną sukienkę na ślub. Nie jest ona biała, biała. Ma taki jakiś inny odcień. Ma super neonowe w kolorze żółtym wstawki na ramionach i niteczka w tym samym kolorze obszywana dookoła i wzdłóż piersi ogólnie ona nie jest jednolita biała bo cały materiał jest taki ala panterka ale w tym niby białym kolorze. Do tego mam szpilki tez w kolorze neonowej żółci i torebkę. Czy tak wypada iść na wesele. Ostatnio odebrałam telefon od mamy Panny młodej, że doszły ją słuchy, że ide w białej sukience. Wytłumaczyłam jej jak ta sukienka wygląda. Panna młoda bedzie miała sukienke cała z koronki w kolorze bieli. Moje pytanie czy wypada iśc w tej mojej sukieneczce na wesele. Najbardziej boli mnie to że kupiłam specjalnie buty do tej sukienki. Kupując sukienkę nawet nie przyszło mi do głowy że może zostać urażona. Co mam robic bo jestem zmieszana a nic innego w sklepach mi się nie podoba ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimpala
Biel jak biel, ja bym się martwiła tą neonową żółcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mogłabyś wstawić linka. bo wyobrazić sobie można wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokładnie zapodaj nam tu linka to obcenimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka kupila biala krotka sukienke na wesele kuzynki, miala do tego lososiowy zakiet i szpilki w tym samym kolorze. Dzien przed uroczystoscia dowiedziala sie, ze nie powinno sie zakladac bialego na czyjs slub. Zadzwonila do panny mlodej, opisala swoj stroj i zapytala, czy jej on nie przeszkadza. Panna mloda sie nie zgodzila na ten zestaw, mimo iz sama miala dluga suknie a la ksiezniczka! BIedna kolezanka musiala w sobote rano nowej sukienki szukac. Serio, na moim weselu by mi nie przeszkadzalo, ze laski sa na bialo ubrane, przeciez wszyscy wiedza, ktora to panna mloda. Z lapanki gosci sie nie bierze. Moim zdaniem z biela u gosci problemy maja tylko zazdrosne panny mlode...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kobieta miała tupet, dzwonić do Ciebie, żeby zapytać jaką sukienkę będziesz miała? Przecież nikt Cię nie pomyli z panną młodą. Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrosne PM? To te panienki mają jakieś kompleksy, że nie potrafią powstrzymać się przed kupnem białej kiecki. Jest przecież tyyyyle kolorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrosne panny mlode, bojace sie, ze ktoras z obecnych kobiet bedzie wygladala lepiej niz one, bo przeciez to one w tym dniu maja byc och i ach. Przeciez oczywiste jest, ze cala uwaga wszystkich gosci bedzie skupiona na nich, nikt im show nie ukradnie tylko dlatego, ze zalozy biala sukienke, ewidentnie do tego nie wygladajaca na slubna! Czy mezczyznom tez trzeba zabronic zakladac garnitur w kolorze takim, jaki wybral pan mlody? Ja potrafilabym zrozumiec, ze jest lato, wiekszosc ciuchow w sklepach jest w jasnych kolorach i ze ktoras z dziewczyn moglaby sobie kupic biala sukienke, bo akurat jej sie taka spodobala. A jesli do tego dobralaby kolorowe dodatki, to juz zupelnie by mi to nie przeszkadzalo. Nie rozumiem tego "rezerwowania" koloru bialego dla jednej tylko osoby, a juz tym bardziej bezczelnosci w stylu dzwonienia do ludzi i wypytywaniu jak sie maja zamiar ubrac. Kolor majtek tez trzeba podac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie widzę powodu, żeby nie zdecydować się na tę jedną jedyną okazję na inny kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko wytlumacz mi logicznie dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście też nie miałabym najmniejszego problemu z tym, że ktoś na mój ślub założył białą kieckę, a z jakimiś kolorowymi dodatkami to już w ogóle. Owszem, gdyby jakaś dziewczyna miała długą białą sukienkę (widziałam na weselach takie przypadki) to może poczułabym się dziwnie, ale na pewno nie byłabym zła czy coś w tym stylu. W takim dniu nikt nikogo nie pomyli z panną młodą nawet jeśli ta nie ma typowej ślubnej kiecki i welonu (np. na cywilnym), przecież goście wszyscy wiedzą kto ślubuje :P Autorko, jeśli Twoja sukienka nawet nie jest biała tylko np. ecru to tym bardziej nie powinnaś mieć najmniejszych wątpliwości, podoba Ci się, dobrze się w niej czujesz - zakładaj ją, do tego jakieś czerwone dodatki i baw się dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
białej nie, czarnej nie. Leczcie się zazdrosne panny młode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem po slubie i miałam głęboko w du,,,,,,,e kto ma jaki kolor sukienki,dopiero na zdjęciach po ślubie zobaczyłam kto w jakiej kreacji wystąpił ,w czasie wesela jakoś nie miałam głowy do oceniania kto w czym i w jakim kolorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na weselu na którym byłam w tym roku widziałam właśnie młodą dziewczynę która miała taką białą sukienkę, w kolorze sukienki młodej. Fakt, młoda długą, koronkową rybkę, tamta taką odcinaną w pasie z szeroką spódnicą, na tiulu chyba. Później jak panna młoda się przebrała i miała skromną, trochę inny krój ale miały wtedy ten sam kolor i długość, wyglądało to dziwnie... Młodej to wisiało, ale inni goście komentowali... Chociaż ja jako panna młoda też bym nie miała nic przeciwko białym kieckom (i były też kremowe, w kolorze mojej), to zawsze komuś może nie pasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa takie upaly ze sie nawet nie zdziwie jak ktos przybedzie w bieli. Jak panna mloda brzydka to i ta suknia jej nie pomorze, a piekna kuzynka moze przebic ja nawet w worku. Biel nie ozdobi was wiec dajcie sobie siana. Ale swoja droga to nie wiem czy ta sukienka opisana jest ladna.. jakos tak dziwacznie brzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uważam, że to panna młoda powinna być tylko w bieli aczkolwiek jeśli ktoś założy białą sukienkę to nie sądzę, żeby młoda się obraziła (ja bym się nie obraziła np). Trochę nie rozumiem, jest tyle kolorów sukienek a kobiety lubią na biało się ubierać na wesela (zauważyłam, że ostatnio coraz więcej takich przypadków).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. dlugo szukalam sukienki na wesele lazilam po tych sklepach 2 miesiace i nic na siebie nie moglam znaleźć. I jedyna w koncu trafila sie biALA ktora najlepiej sie ukladala na mojej figurze. Po prostu super, nie bylo innych kolorow. I poszlam w bialej, ale slubnej ona na pewno nie przypominala kupilam na wyprzedazy za 40 zl. Pani mloda na pewno obrazona nie byla, bo sie bawilysmy swietnie, gadalysmy, usmiechala sie do mnie, mamy mase wspolnych fotek i do dzis sie przyjaźnimy. I ani me, ani be na temat mego niestosownego ubioru takze raczej w jej odczuciu niestosowny nie byl. Trafilam na normalna panne mloda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodej to wisiało, ale inni goście komentowali... ******************************* Pewnie jakies ciotki wscibskie, ktorym sie nudzilo na weselu i szukaly sobie jakiegos tematu do skomentowania. Jakby nie bylo tej bialej sukienki to byloby oburzenie, ze czyjes buty za wysokie, ktoras ma za krotka spodnice albo facet krawat krzywo zawiazany. Pfffffffffffff...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla własnego dobra nie zakładajcie białych na cudze wesele, bo staniecie się pośmiewiskiem. To wygląda tak, jakbyście nie mogły się doczekać bycia Panną Młodą i organizujecie sobie marną namiastkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj, takie opinie chyba tylko na jakiejs glebokiej zabitej dechami wsi panuja. Normalni ludzie zyja i daja zyc innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna wiecznie młoda
Wiecie, wszystko zależy też od młodych. Są jakieś dziwne panny młode, które aspirują do nie wiem czego. U mnie na ślubie jest prawie pewne, że część gości będzie bardziej elegancka ode mnie, bo co prawda idę w białej sukience w stylu lat 50-tych, ale zakładam do niej żółte trampki :P Mój chłop też gajer, mucha i trampki. Znajomi też przyjdą w trampkach, ale ciotki, mamy, kuzynki etc. na pewno przyjdą elegancko ubrane. Nie mam z tym problemu :P :D A to moja kiecka: http://img2.etsystatic.com/004/0/5418053/il_570xN.367789414_mzxy.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiecka super, a panna mloda na luzie. Wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cherry Blossom Hills
To może niech też welony pozakładają goście? Bo czemu niby nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna wiecznie młoda
Może dlatego, że nikt przy zdrowych zmysłach nie nosi welonu na co dzień, natomiast białe sukienki tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest zasada savoir vivre, ze bialy jest zarezerwowany dla panny młodej i nie powinno ubierać się w biel czy czern na slub. Natomiast biel z innym kolorem (dwukolorowka) nie widze przeciwskazan. Ta z linku moim zdaniem średnio nadaje się na slub, wygląda trochę jak slubna:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna wiecznie młoda
Ale z mojego linka? :D To moja ślubna kiecka, to jak ma wyglądać? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moim ślubie w bieli wystąpiła siostra mojego męża. Ja nie zwróciłam na to uwagi nawet. Dopiero później inni mi uświadomili jak ona była ubrana. Teraz po dwóch latach mogę śmiało powiedzieć, że to było specjalnie zaplanowane i przemyślane działanie. Powód? 1. Zazdrość, że zabieram jej brata. Do tej pory nie może pogodzić się z tym (zresztą jej matka a moja teściowa też), że jej brat ma już swoja rodzinę. 2. To osoba, która uważa, że jest pępkiem świata, że jest najważniejsza, najpiękniejsza i wszystko jej się należy. Jakbyście ją tylko zobaczyły od razu byście wiedziały jaki to typ. Ciekawa jaka będzie zazdrosna jak będziemy mieli dzieci, hahaha. Teraz mam to gdzieś (a ta białą sukienką nigdy się nie przejmowałam), ale był czas kiedy o mało nie rozbiła naszego małżeństwa. Na szczęście mój mąż się w porę opamiętał. Także ja jestem w stanie uwierzyć, że te białe sukienki są zakładane specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba_na_drzewie
Cierpisz na paranoje chyba, jak czyjas biala sukienka moze w ogole obchodzic panne mloda? Przeciez slub to nie zawody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak slubna, to super - myslalam, ze piszesz ze idziesz jako gość:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie to by się marzyło wesele w pięknym białym namiocie w ogrodzie (najlepiej również ślub w tej scenerii, ale to póki co bardzo trudne do zorganizowania - mam na myśli kościelny), w piękny letni wieczór i żeby....wszyscy goście byli ubrani właśnie na biało! To by było coś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×