Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość omi135

UK Mamusie Kwietniowki 2014

Polecane posty

Super omi, ciesze sie ze masz juz zalatwione MA. Ja nadal czekam, mam nadzieje ze w tym tygodniu cos w koncu od nich dostane. W zeszlym tygodniu tez dostalam ta paczke z bootsa, czekalam ponad 2 miesiace :D ale nie ma tam zadnych ciekawych znizek, jedynie ta -1/3 na produkty Avent. No i na pewno wybiore sie po pieluszki zeby dostac darmowa torbe hih ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela1983
Czesc dziewczyny wlasnie mam chwile czasu bo mala spi.Zrobilam sobie bulke praktycznie jest to moj pierwszy posilek :).Wrocilismy do domu wczoraj wieczorem,pierwsza noc to byla masakra.W szpitalu Nina to byla aniolkiem tylko jadla i spala praktycznie nie plakala a po powrocie do domu sie zaczelo.Od 9 do 1 nie szlo jej uspokoic, dostala wieksza ilosc mleka bo myslelismy ze jest glodna ,na duzo sie to nie zdalo dopiero w gescie desperacji dalam jej smoczka i sie uspokoila.spala do 7 i znow problem bo przez ten okres nie moglam jej dobudzic na mleko a nie daje sie dziecku jesc na spiaco.Jakos dalismy rade ale w sumie w zeszla noc spalam 1,5h.Dzis odwiedzila nas polozna .Posiedziala chwile i poszla. Chcialyscie cos wiedziec na temat cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
angela jak jak karmisz? naturalnie czy mm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
a co do cc to chciala bym wiedziec czy juz do siebie doszlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela z moim Olafem bylo dokladnie to samo.W szpitalu spal non stop nie szlo go dobudzic na karmienie a w domu sie zaczelo.Ja mysle ze ta temperatura w szpitalu robi swoje i przez to te dzieci takie ospale.No i moj byl tez bardzo wymeczony po porodzie.Teraz budzi sie do karmienia co 2/3 godziny sam.Na poczatku tez go wybudzalam i sie stresowalam a teraz sam sie dopomina jedzenia.Dzisiaj wisi mi przy cycu caly dzien.Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela1983
Kleo mala w szpitalu dostawala mm bo nie potrafila ssac cyca teraz w domu zaczelam odciagac swoje i staram sie ja przykladac do piersi.Mysle ze nie ma juz problemu z ssaniem ale jest strasznie leniwa chwila przy cycu i spi.Tak jest za kazdym razem. Co do samopoczucia po cc to jest kiepsko.Pierwsze 2 dni po czulam sie super teraz to sama trudnosc sprawia mi siadanie czy obrocenie sie na lozku.Masakra wszystko boli rwie takze ciezko mi chodzic nie mowiac o zajmowaniu sie mala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela1983
Vera wiem ze karmisz piersia ale czasem tez dajesz malemu butle ,powiedz ile twoj je.Mala po nocach nie daje nam spac nie wiem czy jest glodna czy jak. Jak tam z czkawka u twojego malego ,nina od wczoraj ma praktycznie po kazdym jedzeniu.A jak grzejesz? masz bardzo cieplo w domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowiadywalam sie dzisiaj co z moim MA, babka najpierw powiedziala ze wyslali mi formularz z danymi do konta, powiedzialam jej ze odeslalam go tydzien temu. Poszla sprawdzic i faktycznie jest ;p powiedziala ze wprowadza te dane i powinnam dostac rozpiske w ciagu 5-10 dni roboczych. Ehh... Mialo byc 2 tygodnie a jest juz ponad miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny z UK. Może nie na temat ale mam pytanie. Staramy się z mężem o dziecko juz na wspomagaxczach. I ostatnio bolal mnie okropnie brzuch i nie miałam miesiączki mimo ze powinnam mieć pojechalismy z mężem na pogotowie dali mi co codamol eh. No wiec w poniedz poniedzialek mimo ze niemialam umówionej wizyty pojechalam do mojej gin która przyjmuje w szpitalu. I mnie przyjęła. Chciałabym jej się odwdzięczyć jak myśliciel wypada dac jej jakaś bambonierke? Czy się zdenerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki, jak tam samopoczucie? U mnie na razie spokój, przelotne zgagi, mały kica w brzuszku i to na tyle...no i łóżeczko rozłożyliśmy ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o hej Lidzia :) Ja mialam fatalna noc, nie moglam spac bo bolaly mnie biodra :| i to calkiem mocno. Miala ktoras z was cos takiego moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę martwię się o Omi jak się za długo nie odzywa :P to chyba teraz jej kolej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela sorki ze tak pozno odpisuje ale nie mialam chwili tu zajrzec ostatnio...Sama rozumiesz :)Dokarmiam malego mm tak jeden dwa razy dziennie zazwyczaj w nocy.Wypija roznie.Jak jest bardzo glodny to wypije 60 gora 70.A czasem tylko 30.Przybiera na wadze wiec sie nie stresuje.A co do temperatury w domu to mamy ustawione na 22.5/23 stopnie.Nie wiem czy nie za cieplo ale ja ogolnie jestem zmarzlak i lubie jak jest cieplo w domu.Bylas juz wazyc mala?Na poczatku pewnie troszke jej waga spadnie.I moj tez spal przy cycu na poczatku.Ale niemowlaki maja tak male zoladeczki ze nie wypijaja duzo.Teraz widze ze coraz wiecej potrafi zjesc i jak jest glodny to nie ms zmiluj takze daj jej czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
hej dziewczyny, zostaly mi 2 tyg do terminu porodu czuje sie mega zmeczona spala bym tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To spij Kleo ile sie da bo potem to moze juz byc ciezko :) 2 tygodnie to malutko, wlasciwie moze sie zaczac juz w kazdej chwili. Trzymam za ciebie kciuki i zycze lekkiego i sprawnego porodu :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kleo spij ile sie da...Szkoda ze na zapas nie idzie sie wyspac.U mnie pobudki co 2/3 godziny.Marze o tym zeby pospac chociaz z 4 bez pobudki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski, Enna jestem jestem nadal w dwupaku tylko jakos ostatnio nie mialam sily I czasu na nic. Zreszta nadal nie mam :/ wczoraj byl moj 38 tc takze tez mam dwa tygodnie, a moze I mniej , kto wie :) Ciagle chodze spac ok 22 bo nie wyrabiam, moj syn mnie tez wykancza w ciagu dnia. Mala jakas leniwa sie stalo od kilku dni az czasem mnie to martwi I sprawdzam doplerkiem. Enna wiesz jak to jest ze sprawa I urzedowymi. Mnie tez niby Dali rozpiske co I jak I jakas mala kwota miala wplynac juz 8 marca a tam nic nie wplynelo na konto. Musze zadzwonic w powiedziaek do nich. A z tymi bolesciami to tez mam wszedzie, nogi, biodra, miednica. Ehhh ciezko. Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powaznie Omi mieli placic juz w marcu i nadal nic? No to ja chyba dlugo jeszcze kasy nie zobacze :D U mnie nadal nerwy i czekanie, dzwonilismy dzisiaj do housingu...prace wykonczeniowe w mieszkaniu nadal trwaja i nadal nic nie wiadomo, oczywiscie zadzwonia jak beda cos wiedziec :/ na szczescie wlascicielka mieszkania w ktorym wynajmujemy pokoj poszla nam bardzo na reke i powiedziala ze nie musimy dzisiaj placic za czynsz (akurat dzis wypadal dzien zaplaty) tylko rozliczymy sie w ciagu tygodnia, dwoch jak juz bedzie cos wiadomo z mieszkaniem i ze nie obowiazuje nas okres wypowiedzenia wiec mozemy po prostu wyniesc sie z dnia na dzien :) Mam nadzieje ze przyszly tydzien przyniesie jakies lepsze wiesci. Czas leci i tylko modle sie zeby Hania nie przyszla na swiat przed czasem :p . Dziewczyny jak wy sie czujecie kiedy termin jest juz tak blisko? Przeciez to strach wyjsc z domu jak akcja mozna sie zaczac w kazdej chwili :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela1983
Czesc dziewczyny oj wyspijcie sie wyspijcie bo dla mnie jako pierworodki to szkola przetrwania.Niby czlowiek sie spodziewa co go czeka ale w rzeczywistosci jest jeszcze trudniej. Vera ja wczoraj pierwszy raz kapalam mala i mi sie dostalo od mojego m bo mala dostala strasznego kataru w nocy :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj to mezowi :) Prawdy i mity o KATARZE niemowlaka http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/prawdy-i-mity-o-katarze-niemowlaka_35623.html Zakatarzonego dziecka nie można kąpać Nie ma przeciwwskazań, nawet jeśli malec gorączkuje. Wilgoć, jaka panuje w łazience podczas kąpieli, rozrzedza wydzielinę w nosku i ułatwia jej odpływanie, dzięki czemu dziecko oddycha swobodniej. Ważne jednak, by malec nie przebywał zbyt długo w wodzie i by w pomieszczeniu było ciepło. Po kąpieli zadbaj o to, by nie wyziębić ani nie przegrzać dziecka. Z zakatarzonym dzieckiem trzeba chodzić na spacery Chłodne powietrze obkurcza naczynia krwionośne i błonę śluzową w nosku, a więc malec łatwiej oddycha. Jeśli dziecko nie ma gorączki, a na dworze jest ładnie, wychodź na spacery nawet na dwie, trzy godziny dziennie. Podczas kataru malec powinien być cieplej ubrany Przegrzanie osłabia układ odpornościowy. Dlatego zawsze ubieraj malca stosownie do pogody. To, czy nie jest mu za ciepło albo za zimno, możesz sprawdzić, przykładając dłoń do jego karku. Jeśli jest rozgrzany, to znak, że przesadziłaś. Jeśli zaś kark jest chłodny, załóż dziecku dodatkowe ubranko albo okryj kocykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
hej kobitki, omi my to na jednym wozku do porodu mamy...dzisiaj od rana strasznie wymiotowalam naczytalam sie ze to przed porodem organizm moze sie oczyszcza i juz wgl blada siedze:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
dziewczyny a wybw jakich miastach macie rodzine w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
angela i co z mala mocny ma ten katar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzis koszmarna noc...Maly wczoraj przespal caly dzien wiec w nocy postanowil dawac o sobie znac.Dobrze ze moj m nie idzie dzis do pracy wiec walczyl razem ze mna.Znowu mi wymiotowal w nocy.Pije tak lapczywie ze szok.Angela my malego kapiemy codziennie.Moze to nie katarem tylko po prostu takie charczenie.Moj tez czasem charczy pytalam poloznej i mowila ze to normalne u takich maluchow.Probowalas odciagac jej nosek? Juz sie nie moge doczekac jak wszystkie bedziecie mialy swoje malenstwaNo nie obijac sie dziewczyny!Ktora nastestepna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
vera czuje ze to bede ja, boje sie panicznie ogolnie ostatnio to nawet jeden talerzyk w zlewie mnie denerwuje i az maz sie smieje ze nie zdarzy kawy wypic a ja juz czekam zeby kubek umyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
boje sie o zdrowie malucha ogolnie mam takie fazy ze nie wiem sama skad je biore. ale pewno nie tylko ja tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo1
szkoda ze nie mozna tu wstawiac zdjec maluchow,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kleo nie panikuj bedzie dobrze :)To normalne ze sie martwisz i nie pociesze Cie...po porodzie jest jeszcze gorzej.Stoisz nad lozeczkiem i sprawdzasz ciagle czy maluch oddycha.A co do zdjec to mozemy zalozyc wspolnego maila na ktorego bedziemy wysylac fotki.Moznaby cos takiego ogarnac jak macie ochote oczywiscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela1983
Kleo Vera ma racje dopiero po porodzie bedziesz ciagle chodzila do maleg/malej i sprawdzala czy wszystko ok.Nasze zamartwianie chyba nigdy sie nie skonczy :). Kleo ja jestem ze slaska a dokladniej Bytom za to moj m jest z drugiego konca Polski. Co do tego kataru Niny to byl katar mala nie mogla oddychac az banki puszczala tak miala zatkany nosek.Musze uzupelnic apteczke ale ciagle czekam na dostawe w polskiej aptece online.Udalo mi sie sciagnac troche smarkow gruszka i na szczescie mala poczula sie od razu lepiej. Vera to twoj maly zazwyczaj w ciagu dnia nie spi? co robi ,jest spokojny czy placze.?Moja Nina to nocny marek niestety ,kryzys zawsze mamy po godz 10 wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela moj maly pitrafil przespac caly dzien budzac sie tylko na jedzenie.Np wczoraj mial taki dzien...Dzis mielismy gosci wiec byl troche bardziej aktywny.W nocy budzi sie co 2/3 godziny na karmienie i czesto jest tak ze nie chce spac.Np dzis w nocy wariowal od 3 prawie do rana.Oczy jak 5 zloty i nie ma mowy o spaniu.Najgorsze jest to odbijanie i zmienianie pieluchy bo wtedy sie wybudza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×