Co zrobić aby żona kochanka odeszła od niego

Moje serce wybrało Ej głupia c*po, weź się odpieprz od żonatego. Nie stać cię na wolnego faceta? Też się zakochałam w żonatym, ale wzięłam na wstrzymanie i idzie żyć. A ty co? Po trupach ale do celu? Dlatego wiekszosc kobiet po tobie jeździ. Miałam taką koleżankę, która rozwalila małżeństwo. Gardze nią i nie pomyślałabym nawet, zeby mieć z nią coś wspólnego.

ja chce nie tylko mojego szczęścia ale i jego ale próbuje go zrozumieć szkoda mu domu itd jedno jest pewne nie poddam sie i nie mówcie że mnie nie kocha - nie raz miał kłopoty i co ? nie pobiegł błagać żone o przebaczenie nie powiedział mi spadaj mała nie chce ryzykować ryzykuje i spotyka sie ze mną dalej gdyby mu tak zależało na żonie to by powiedział nigdy więcej nie będe ryzykował i by powiedział arivederci albo jak przycichnie wziałby jak to piszecie nową "szmate " bo przecież mu chodzi o sex ale tak nie było

Cóż, wierz tam sobie w co chcesz. Ja tam wiem, ze krzywda wyrzadzona powraca że zdwojoną siłą.

nie pobiegł błagać żone o przebaczenie nie powiedział mi spadaj mała nie chce ryzykować a zona wie o tobie? pewnie niedługo spotka się z tobą i rozmowa będzie krótka jakim prawem szmato wlazłaś na jej przestrzeń,do ich uwitego gniazdka rodzinnego i dalej jak ta świnia świnisz je on już ma zonę tępa d****o,a ty goń się teraz widać,ze facet odpuścił sobie ciebie,przyjeżdza żeby cię uciszyć na chwilę,bo pewnie go szantażujesz powiedz jego zonie,na pewno go nie zobaczysz już boisz się? no..jazda gnido k******a

A jakie sygnały otrzymała jego zona bo piszesz,że nie jedno widziała,słyszała itd. Ile lat jest po ślubie ten twój załosny kochanek?

Liliowa szczerze to ten twoj ukochany ostatnia szmata jest i tyle. Ani jej nie kocha ani tym bardziej Ciebie. Po co mialaby ja przepraszac skoro wie, ze ona i tak nie odejdzie? Po co mialby z toba zrywac skoro wie, ze Ty go tak kochasz z nawet traktowanie Cie w ten sposob wybaczasz. Gdyby on Cie kochal i chcial z Toba byc to by mu ieszkanko w bloku nie przeszkadzalo. A tak to on zyje sobie wygodnie, w wygodnym domu i ma cizie na boku z ktora zrobi wszystko bo jej wielka milosc wmowil. Mam nadzieje,z e Ci sie uda i zona odejdzie od niego, a wtedy poznasz sile jego milosci bo pierwsze co zrobi to kopnie Cie w d*pe, ze ta ze mu zycie zmarnowalas. I zrozum mnie dobrze. Nie mam nic do Ciebie, milosc nie wybiera, a Ty bylas wolna nie Twoja wina ze sie zakochalas ale takich oszustow co zeruja na dwoch kobietach scierpiec nie moge

Ale odpowiadajac na pytanie. Namow ukochanego by sie rozwiodl. To proste.

Ja też myślę, żę ten cały kochanek to ma głęboko w d***e i żonę i kochankę. Znalazł dwie naiwne baby, ot co. Co do bab, które tu wyzywają i wyklinają - taka kobieta nie może być szczęśliwa. Musi mieć smutne życie z mężem zdradzaczem, trzyma się go kurczowo, on jest uczciwy i super, to tylko te podłe szmaty go uwodzą.

kobiety wyklinają? nie,im sie w głowie nie mieści,ze kochanka wchodzi na kafeterię i pyta się wszystkich niezainteresowanych jej życiem,co ma zrobić by ta wredna żona wreszcie odeszła przeskoczyła sama siebie zgadzam się,ze ten facet to ostatnia szuja,podła i nikczemna,gra na dwa fronty,do tej pory udawało się,więc dlaczego miałby porzadkowac swoje zycie a zona ma udawać ,że nic sie nie dzieje? zapytałam,jakie dowody ma jego zona o istnieniu kochanki,być może ona nic nie wie---tak własnie jest,ze wszyscy wokół wiedzą,ale nie żona,nikt nie ma odwagi,nie potrafi jej tego powiedzieć dlaczego autorka nie powie jej tego? boi sie prawdy,by kochaś nie odszedł, ona doskonale wie,ze jest na przegranej pozycji

jaka zepsutą kobietą trzeba być by rozbijac inne małżeństwo ty jestes sama,samotna i masz gdzieś to żonaty ma rodzinę,ma juz kobietę więc po jaką cholere włazisz w tę rodzinę na twoim miejscu zmieszałabym kurwiarza z błotem,zawstydziła,a wiesz dlaczego? pochodzę z porządnej rodziny,w której była miłość,szacunek,odpowiedzialność za drugą osobę,to wyniosłam z domu i tak właśnie wychowujemy nasze dzieci--rodzina to święta rzecz

wyznaję zasadę--nie rozwalam innym rodziny i nie pozwolę rozwalić swojej znam szmatki,które bezwstydnie odciągają mężów od żon,bo same sa nieszczęśliwe w małżeństwie nie tędy droga!!!! znamy przykłady,gdziepseudo- przyjaciólka żony odbiła jej męża,nie ufam takim niemomarlnym,bezwstydnym babom niestety

Nie posrajcie się żonki z zawiści :D x Nigdy nie byłam niczyją kochanką, ale śmiech mnie bierze, jak czytam te wasze wypociny o "uwitych gniazdkach". Roztyte mamuśki, myślące, że przywiązały męża do siebie bachorem na wieki, a jakoś oni nadal skaczą w bok :D x I nie obwiniajcie o to kochanek, bo to wyłącznie WASZA wina, że szukają czegoś poza domem: ciepła, zrozumienia czy po prostu dobrego seksu. Widać nie dbacie o związek i tyle

odbiła jej męża x jak pileczke?

Nie przesadzajcie juz z tym odbijaniem meza, i niszczeniem rodziny. Jakby maz nie chcial to nawet stado rozochoconych mlodek by go do zdrady i rozbijania rodziny nie przymusilo. Odbila meza, dobre sobie.

Jakby maz nie chcial x otoz to :-)

spojrzała na cudzego męża i od razu zakochała się,tratatata jest zonaty,to odpuszczam czytam ciebie i nie zesrałam się,nie jestem w bagnie by takie ścierwa rozumieć i tłumaczyć znam taką k***ę,ktora pomimo,że ma męża rozwaliła komuś małżeństwo mąż w domu z rodziną a szmata dzwoni do niego z prośbą by przyjechał do niej bo jej smutno,byłam świadkiem malo tego,podszywała się pod zonę kolegi i sprawdzała,czy kochaś jest w domu co zrobiła mądra żona? wynajęła detektywa i wszystko ma na CD,nawet rozmowy telefon i SMSy a r****cza wygoniła ze swego życia znajomi mają ubaw po pachy,nie ma co oszczędzać czekamy na filmy na youtube z ich udziałem takie łajna bez zasad,wstydu i honoru trzeba piętnować,

żona wie napewno - sama dokładnie 15 miesięcy temu poszłam do niej i dałam jej nasze zdjęcia i nagrania ze spotkania i co ? kochanek nie powiedział rozbijasz mi małżeństwo co ty szmato narobiłaś

Ja autorkę rozumiem.Teraz takie parszywe czasy nadeszły że to my płeć piękna musimy walczyć jak lwice o facetów.Life is brutal !

Naprawdę dostarczyłaś osobiście jego zonie dowody zdrady? Ciekawa jestem,jak zareagowała ... Twoj kochanek lubi d****i,bo z niego to tez męska k***a i jak tu juz ktoś powiedział:k***a k****e oka nie wykole.On liczy,ze jego zona swoimi rączkami załatwi wam sprawę.Jak widać ,nie ułatwi wam.Podziwiam i jednocześnie współczuję tej kobiecie,na pewno górę biorą powazne czynniki,nie mnie ją oceniać.Jestem całym sercem przy skrzywdzonych żonach,partnerkach.Natomiast takie k********y powinny beknąć i to zdrowo. Puśćiłabym gnoja w skarpetkach za tę krzywdę,a tobie to wierz mi,wpieprzyłabym i to nie raz.Niekonieniecznie moimi rękami.

walczyc o faceta może jedynie żona o męża a nie jakaś d****a

tak osobiście podałam płyty i zdjęcia w kopercie i wyszłam nic nie mówiła tylko patrzyła później kilka razy minęłymy się na ulicy

Czujesz się lepsza od żony? Oszukuje Cię i zwodzi, wpędza w lata, mami pieknymi słowami, ale NIC nie robi, by zalegalizowac wasz związek!!! A ty zastanawiasz się, co zrobić, by odszedł od zony? On ciebie najzwyczajniej w świecei NIE KOCHA, nie chce zbudowac z toba formalnego związku, bawi sie jak zabawką, którą potem rzuci z kąt. To on ma odejść od żony, bo przecież ma CIEBIE, ale niestety tego nie robi. Bo NIE CHCE. Tak mu wygodnie, ma rodzine i towar do rżnięcia. Więc po co mu zmiany, po co mu odchodzenie od żony, skoro ty godzisz się na życie w trójkącie. Kobieto, zastanów się, co ty soba reprezentujesz??? Gwarantuję, że nie ma zamiaru odejść od żony, pobawi się tobą, znudzi i wróci do żony. A ty zostaniesz sama, rozgoryczona, zawiedziona, pełna jadu i nienawiści. Ale taki los masz na własne zyczenie. Jesteś tak płytką kobietą, masz tak niskie poczucie godności i jesteś aż tak bezwartościowa, by brać się za żonatego faceta? Jestes wybrakowanym towarem z niższej półki??? Kobieto, szanuj się!!! Nie bądż tylko pojemnikiem na spermę!!!

ale bajeczka!

Niezla szmata ten Twój kochas wiesz. I co teraz zrobisz? Najwidoczniej ani ona ani on nie mają zamiaru kończyć małżeństwa

do autorki! dałaś jej płyty i zdjęcia?? kto je nagrywał,co i po co? a ten twój fagas nic na to? inny na jego miejscu juz dawno dałby sobie spokój ,wyleczyłby sie z miłości do ciebie, nie masz zielonego pojęcia o żonach,małżeństwach tu miłośći nie ma,nie wierzę w tę bujdę,nie koloruj jej

do autorki! dałaś jej płyty i zdjęcia?? kto je nagrywał,co i po co? a ten twój fagas nic na to? inny na jego miejscu juz dawno dałby sobie spokój ,wyleczyłby sie z miłości do ciebie, nie masz zielonego pojęcia o żonach,małżeństwach tu miłośći nie ma,nie wierzę w tę bujdę,nie koloruj jej

bądz wytrwała zawsze dla niego miła

Jak mozna sie tak zeszmacic?

Odsuń się od niego. To,że ty NIE JESTEŚ SZCZĘŚLIWA nie oznacza,że masz to szczęście komuś zabierać...nawet jak się nie rozumieją przecież mogą wszystko naprawić...Jesteś po prostu głupia jeśli myślisz,że on Cię kocha. Facet NIE TWÓJ ale też głupi. Jeśli mają dzieci BĘDZIESZ JE MIEĆ NA SUMIENIU BO ZABRAŁAŚ IM OJCA. Niech to do ciebie dotrze. A jak on jest tak bezmyślny i nie kocha swojej żony i ją zdradza TO NIECH ON OD NIEJ ODEJDZIE. Uwierz mi wiem co mówię. Jedna taka zepsuła małżeństwo moich rodziców a później SAMA ZOSTAŁA tak potraktowana. SZCZĘŚCIE BUDOWANE NA CZYIMŚ NIESZCZĘŚCIU NIE JEST PEŁNE,SZCZERE,PRAWDZIWE I NIE TRWA DŁUGO. Brak mi słów jak bardzo musisz być zdesperowana aby lgnąć do ŻONATEGO wiedząc,że jest ZAJĘTY...

Autorko,kobieto od siemiu boleśći! Naprawdę trudno mi uwierzyć,ze takie beznadziejszne szmaciska istnieją. A jednak są,same o tym tu piszą. W pierwszej kolejności to ty od niego odejdż,on juz ma rodzinę i nie ma zamiaru ją rozpieprzyć, od pieprzenia jestes ty:)