Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Ponoć typowe kolki zaczynają się później ok 3 miesiąca u mojego synka właśnie tak było. Tak jak Podwójna napisała nabiał jest często problematyczny-Joanna spróbuj może wyeliminować go ze swojej diety na 1-2 dni i zobaczysz czy jest poprawa. Czasami kładzenie malucha na brzuszku pomaga, łatwiej wtedy odchodzą gazy a z tego co piszesz to jak mała puści bączka to jest jej lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna=> A ta aptekarka ma prawo żądać od Ciebie kasę, jak już lek wydała? Że tak powiem "wstecz"? To jej problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35plus - trzymam kciuki, zwiększ dawke i lez. ja tez dzisiaj troche wyższe niz przez ostatnie 2 dni, ale w normie. ---- Goplana - mówila, że z własnej kasy musiałaby płacic. Wiesz ona bardzo grzeczna była. Znalałysmy 3 rozwiazania problemu. Mnie osobiście ich zal, bo prawda taka, że kolejki , tu na recepcie bylo dokładnie 8 zadrukowanych linijek zamiast pieczatek i braklo 8. jak ona ma kilka takich recept w miesiacu to pół wypłaty musiałaby tam zostawic. ja jej powiedzialam ofen, ze ja nawet kasy w domu nie mam zeby jej roznice dac wiec sory, ale postaram sie zalatwic recepte, gdyby sie nie udalo, bo np urodze, a w szpitalu nie beda chcieli mi nowej wystawic to moge zwrocic niewykorzystane i zaplacic tylko za zuzyte. Nie wiem jak moj M przy porodzie, bo sie smialam, ze zanim zrobie sobie zastrzyk to musze go czyms zajac, bo najpier pogotowie bede do niego wzywac. Pierwszy zrobilam jak ogladalismy teatr TV i wyszlam w polowie jak sie chichral do kuchni i zrobiłam, wczoraj poczekalam, az poszedl spac:D Przy okazji odkryłam, ze polowa pielegniarek ma w nosie pacjenta i wala jak wlezie, bo mnie bolalo. Ja w stresie czy dam rady zrobilam dokladnie jak w ulotce i w ogole mnie podanie nie bolalo, dopiero pozniej szczypie jak sie juz rozchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja mam powera:) Wczoraj poleżałam i choć gardło drapie nadal, to się uwijam od rana jak mróweczka;) W ogóle rewelacyjnie się czuję-najlepiej z całej ciąży.Tylko brzuch przeszkadza;) Synek zabronił mi odkurzać, więc chwilkę przysiadłam z nim i padł;) Rano na spacerku byliśmy-jednak po świeżym powietrzu zaraz się człowiek lepiej czuje:) Zeżarłam czekolady, wypiłam herbatę z liści malin i idę prasować pościel do kołyski-potem Wam wkleję zdjęcie całości;) Podwójna, ja też nie toleruję Loveli,tylko Dzidziuś dla mnie istnieje:) Prałam Synkowi w "dzieciowych" proszkach i płynach do 1.5 roku, o mnie alergolog uczuliła.ale ja mam fisia, jeśli idzie o pranie i buty;P Sterylizatora nie mam, bo mi nie potrzebny-gorąca woda styknie na ta jedną butlę i smoczek;) Joanna, prawdziwe kolki nie mają nic wspólnego z dieta Mamy-to jest po prostu niedojrzałość układu pokarmowego i trzeba przetrwać.Mojemu Synkowi na ból brzuszka pomagało jak go kładliśmy na brzuszku na naszych kolanach i delikatnie bujaliśmy klepiąc jednocześnie po pupie.Ulgę przynosiło też noszenie tak żeby leżał brzuszkiem na ręce.Jak coś to mogę wrzucić zdjęcie jak to wyglądało. Helenka, bo wszystko w rodzinie jest cacy, póki nie idzie o kaskę.Wtedy nagle wszyscy się rzucają:/ I wychodzą najgorsze ludzkie przywary:/ Lulika, ale trafiłaś na wredną położną:/// Trzy było fuknąć na nią! Mój Mały pił z 1 piersi przez 15 min i potem ze 2 godz spał.Też miałam to szczęście, więc pewnikiem teraz trafi mi się gagatek wiszący na cycu;P Masaya, jak ja Ci zazdroszczę tego lenienia się;) Choć z drugiej strony, szybciej mi teraz leci czas niż jak byłam w pierwszej ciąży;) Dzidziuś, u mnie to samo z Synkiem, tylko bez alternatywy przedszkolnej;P Na razie;) Ja na cycki stosowałam-zimne okłady z kapusty po karmieniu i ciepłe z ręcznika(moczyłam i podgrzewałam w mikrofali) przed karmieniem.Pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Joanna a kładziesz małą na brzuszku? Mój tak też robił kilka razy go tak położyłam i jest w porządku. Jakąś niedyspozycję może mieć w brzuszku a niekoniecznie to kolka. Tylko, że on problemu z kolkami nie ma bo pierdzi niemiłosiernie - całymi seriami. A co do Espumisanu - jest dla dzieci od 1 miesiąca, wcześniej jest Delicol. --- Wiecie co, do spania to chyba nie ma wielkich tragedii u nas. Od 20 do północy przespane, dziś do 1 marudził bo się rozbudził przy zmianie pieluchy ale o 2 zasnął, do 3:30 spał-dostał butlę i do 5 spał a później już w ogóle do 9. Może ta rutyna, karmienie przy zgaszonym świetle i zanim jeszcze się rozbudzi i cisza przyniesie jakieś rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, Przeprowadzam badanie na temat nadciśnienia występującego w ciąży. Jeżeli macie wolne około 10 minut zapraszam do wypełnienia ankiety ( w badaniu mogą wziąć udział wszystkie panie ciężarne oraz w okresie połogu niekoniecznie z nadciśnieniem) link do ankiety http://www.ankietka.pl/ankieta/135611/nadcisnienie-tetnicze-a-ciaza.html Z góry dziękuję Pozdrawiam serdecznie Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, Robię magistra z położnictwa i przeprowadzam badanie na temat nadciśnienia występującego w ciąży i czynników ryzyka jego wystąpienia Jeżeli macie wolne około 10 minut zapraszam do wypełnienia ankiety ( w badaniu mogą wziąć udział wszystkie panie ciężarne oraz w okresie połogu niekoniecznie z nadciśnieniem!!) link do ankiety http://www.ankietka.pl/ankieta/135611/nadcisnienie-tetnicze-a-ciaza.html Z góry dziękuję Pozdrawiam serdecznie Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anawa Pisze z tel.wiec wybaczcie bledy.nie mam sily siedziec przed kompem.Coraz czesciej mam skurcze podbrzusza laczone z krzyzowymi.Juz dwa razy myslalm ze bede rodzic.Dostalam przykazanie lezec..ale sie nie da z dzieckiem w domu.Chyba od poniedzialku puszcze mala do przedszkola. / Joanna -napewno odstaw jablka (mozesz zjesc gotowane lub pieczone)sa wzdymajace,wszystkie produkty mleczne i proponowalabym jajko i wszystko co je zawiera-przynajmniej na poczatek.warzywa najlepiej gotowane,zupy lekkostrawne,z miesa najlepiej indyk,kurczak i swinka..jesli chodzi o wedliny sprobuj sama upiec pieczen w rekawie. Jest jeszcze taka opcja ze mala nie toleruje laktozy w twoim mleku,po ktorej najczesciej boli brzuszek.Wiem ze teraz robi sie juz test z krwi.Spotkanie z pediatra pewnie by duzo pomoglo Wiem ci czujesz bo moja starsza od urodzenia miala problemy z brzuszkiem plus refluks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chodzi o pranie tez piore w loveli,mysle ze jeszcze jedno opakowanie kupie,a potem bede probowala przechodzic na proszki ,ktorych uzywam. / U nas juz wszystko gotowe dla dzidziusia,torbe tez mam spakowana,ciagle tylkovzekam na przesylke z koszula nocna.Dzis zrobilam ostatnie badania i nie odmowilam sobie zajscia do ciucholandu.Kupilam sobie dwie pary spodni z zary:)cel do schudniecia i dlugi sweter z bershki na wiosenne spacery z wozkiem.Wogole dzis mielismy piekne slonce,czuc wiosne:)..Teraz jakos sie ciemno zrobilo,cos chyba bedzie padac. / Podwojna no ja bylam pewna ze wrocisz do nas ze swoim malenstwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja wyzej anawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RybkaPlum- piękna kołyska :) gdyby tylko Pola mogła ją teraz zobaczyć, to od razu wyskoczyłaby z brzuszka ;) anawa- też mam bluzkę, której jeszcze nie miałam okazji założyć i będzie mi służyć za motywację do schudnięcia po ciąży :) Info z ostatniej chwili- odchodzi mi ten sławetny czop :P Wreszcie wiem jak to coś wygląda :D Za chwilkę zbieram się na ktg posłuchać jak mój maleńki szaleje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety my jeszcze w szpitalu bo walczymy z zoltaczka....crp prawie wyzerowane a jeszcze lek dzis poszedl wiec jestwm dobrej mysli Joanno mnie u corki bardzo ale to bardzo pomogl debridat o ktorym wspominala Podwojna.... Wogole to powinnam pochwalic swojego M :-) bo jak bylo cos nie tak to zaraz marudzilam..a jak sie spisuje super to ja nic ;-)...... W synka zapatrzony , siedzi calymi dniami u mnie, robil kolo mnie wszystko w pierwszej dobie po cesarce...chodz polozne sie tym zajmowaly ale jak bylo trzeba to robil co trzeba bylo i nikogo nie wolal..bylam troche zdolowana ze patrzy na mnie taka zmienia podklady itd...ale jak trzy dni po cesarce spytal z usmiechem "kiedy bedzie mogl mnie fiknac" to normalnie prawie odlecialam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najnowsze wieści koleżanki nasze - Goplana w szpitalu na obserwacji z powodu cisnienia i tetna maluszka. --- Anawa - to tez chciałam, ale widać synuś miał inne plany.:) ---- Lulika - trzymam kciuki:) i za Was i za M:) oby dzisiejsze hawaje pomogły i mogłas wyjśc do domu. :* -- Masaya - i jak po ktg? --- Rybka - cudna ta kołyska naprawdę, zakochałam się :) Pola słyszysz?? --- Paatka i karmienie i przebieranie w prawie ciemnościach daje wiele. Ja poprzednio i teraz zakupilam maleńka lampke do kontaktu wprost taka 1W. Wystarczająca do nocnych ablucji:) --- A ja albo nadal odsypiam, albo zbieram siły pół popołudnia przespałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulika- no to mąż stanął na wysokości zadania :) super, że tak się wspaniale Wami zajął :) podwójna- ach tam.. Po ktg mam mieszane uczucia. Synkowi przez cały zapis ktg utrzymywało się wysokie tętno (160-185). Pani doktor kazała przyjechać jutro na powtórny zapis, bo ten jak określiła "jest na granicy tachykardii" :( Zasiała tym samym ziarenko niepokoju i teraz się martwię co z serduszkiem małego :( Mąż też szaleje, do pracy nie chce jechać z tego powodu. No martwimy się po prostu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masaya - spokojna mama spokojne dziecko, melisa kochana jak nic i spróbuj spac pójśc. Bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja oazą spokoju byłam do czasu wizyty na ktg.. Teraz staram się uspokoić, bo wiem, że nerwy nic nie dadzą. Po prostu nie wiem na czym stoję i co to ta tachykardia. A w necie to zaraz pełno różnych informacji na ten temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podwojna 12 marca, w urodziny mojego Masaya spokojnie tylko, bedzie dobrze, musi byc Kaliny naprawde nie ma, Rybka taka szczesliwa ze tez juz widac ze to blisko:-) Mnie zaraz cos trafi :-( szef nadjechal.. byla szwagierka do brata o alimenty na siebie wystapila, a on to taki sierota ze ja musze sie tym zając, a w miedzy czasie musze pokoj do malowania przygotowac :-( mam juz dosyc Helenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masaya truskava90 23 pomorskie 1 córcia Amelia 19.02.14 brzuchowata 29 podkarpackie 2 synek 21.02.14 Zielonaoliwkaa 28 lubelskie 2 ---/--- 22.02.14 RybkaPlum 29 Poznań 2 Pola 25.02.14 Goplana ?? pomorskie 3 synek 25.02.14 dzidzius210 32 zachodniopom 2 synek 25.02.14 podwójna77 śląskie 2 synuś 27.02.14 Masaya 23 kuj.-pom 1 Filipek 28.02.14 Kalina82 31 mazowieckie 3 chłopak 28.02.14 Anitia 32 UK 2 chlopak 04.03.14 Vikiable 33 podlasie 1 ---/--- 06.03.14 Anawa 33 podlaskie 2 córeczka 07.03.14 Wiktoria95 18 mazowieckie 1 ---/--- 07.03.14 anka_123 28 mazowieckie 1 ---/--- 08.03.14 Emila8200 30 kuj-pom 1 synek 10.03.14 Heelenka 22 Wrocław 1 Cezary 12.03.14 35plus x x 2 synek 12.03.14 Ninka2222 ?? Kraków 2 Liliana 18.03.14 Mamusie: madziulka123 21 podkarpackie Wiktoria 1460g/46cm 31tc 26.12.13 errteeeee 28 lubuskie Adaś 2900g/52cm 38tc 21.01.14 Paatkaa 24 Śląsk Marcin 3710g/55cm 39tc 24.01.14 słońceeee 33 dolnośląskie synek 3600g/55cm 39tc 25.01.14 mamamama2 30 podkarpacie Oluś 3700g/56cm 39tc 29.01.14 mamaAnusi 34 podlaskie Diana 3200g/56cm 37tc 30.01.14 tamisia 28 mazowieckie Franio 3500g/53cm 39tc 31.01.14 NadzianaOla 23 war-maz Ala 3400g/54cm 39tc 01.02.14 joanna6950 25 Podlasie Maja 3400g/53cm 40tc 01.02.14 lulika 31 łódzkie Patryk 3110g/54cm 38tc 07.02.14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem kto nam tabelkę wkleił, ale to na pewno nie byłam ja :P heelenka- nie bierz na siebie zmartwień innych. Wystarczająco dużo własnych masz.. Trochę się wyciszyłam, herbatka, delikatny masaż i zaraz jeszcze prysznic wezmę i będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truskava90 23 pomorskie 1 córcia Amelia 19.02.14 brzuchowata 30 podkarpackie 2 synek 21.02.14 Zielonaoliwkaa 28 lubelskie 2 ---/--- 22.02.14 RybkaPlum 29 Poznań 2 Pola 25.02.14 Goplana ?? pomorskie 3 synek 25.02.14 dzidzius210 32 zachodniopom 2 synek 25.02.14 podwójna77 śląskie 2 synuś 27.02.14 Masaya 23 kuj.-pom 1 Filipek 28.02.14 Kalina82 31 mazowieckie 3 chłopak 28.02.14 Anitia 32 UK 2 chlopak 04.03.14 Vikiable 33 podlasie 1 ---/--- 06.03.14 Anawa 33 podlaskie 2 córeczka 07.03.14 Wiktoria95 18 mazowieckie 1 ---/--- 07.03.14 anka_123 28 mazowieckie 1 ---/--- 08.03.14 Emila8200 30 kuj-pom 1 synek 10.03.14 Heelenka 22 Wrocław 1 Cezary 12.03.14 35plus x x 2 synek 12.03.14 Ninka2222 ?? Kraków 2 Liliana 18.03.14 Mamusie: madziulka123 21 podkarpackie Wiktoria 1460g/46cm 31tc 26.12.13 errteeeee 28 lubuskie Adaś 2900g/52cm 38tc 21.01.14 Paatkaa 24 Śląsk Marcin 3710g/55cm 39tc 24.01.14 słońceeee 33 dolnośląskie synek 3600g/55cm 39tc 25.01.14 mamamama2 30 podkarpacie Oluś 3700g/56cm 39tc 29.01.14 mamaAnusi 34 podlaskie Diana 3200g/56cm 37tc 30.01.14 tamisia 28 mazowieckie Franio 3500g/53cm 39tc 31.01.14 NadzianaOla 23 war-maz Ala 3400g/54cm 39tc 01.02.14 joanna6950 26 Podlasie Maja 3400g/53cm 40tc 01.02.14 lulika 31 łódzkie Patryk 3110g/54cm 38tc 07.02.14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwojna no tez mam taka nadzieje ze te hawaje dzis po raz ostatni:-)...dawaj znaki co tam u Goplany jak bedziesz wiedziala i przekaz jak mozesz ze trzymam kciukasy :-) A co do recepty to kurcze zrobili blad w szpitalu to nie powinni robic problemow i wystawic nowa a jak nie to tak jak piszesz niech gin wystawi Masaya rozumiem twoje zmartwiwnie doskonale..bo takie ziarenko niepokoju daje cala lawine mysli i stresow...jak lezalam na stole i lekarka z anastazjologiem sprawdzali cisnienie to tylko modlilam sie zeby nie czytali na glos bo to mnie w jeszcze wiekszy stres wpedzalo. Masaya trzymam kciuki.....napij sie melisy i nie grzeb w necie blagam cie bo tam to nawet z rozwolnienia wychodzi dramat za przeproszeniem......o ktorej na to ktg jedziesz jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta tabelka jest ze zmianami o które wcześniej prosiły dwie dziewczyny :) I autoryzowana przeze mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulika- ktg mam mieć jutro o 15.. M sobie przepustkę weźmie, żebyśmy byli na czas, bo później to kolejki są.. Już nic nie czytam, nie chce się denerwować przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Lulika w imieniu Goplany - już jej ślę smsa:) A Wy jutro do domku:) Masaya - spokój i tyle:) czasmi dzieci na ktg tak reagują:) spokojnej nocy Kalina pewnie juz urodzila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Goplana urodziła ślicznego Konradka :) 4kg, 58 cm:), ale nie wiem czy zdążyła przed północą. Jak napisze to doniosę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia goplanma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana- gratulacje!! :) duży chłopak z Konradka :) podwójna77- donoś nam jak najwięcej takich wieści ;) Nie śpię od 7, ale w nocy w miarę dobrze spałam więc nie narzekam :) mój malutki zachowuje się tak jak zwykle, więc i przed i po śniadaniu zostałam solidnie okopana :) Co mnie cieszy jeszcze bardziej niż wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
No to mamy kolejną mamusię:) Gratulacje, duży twój synuś:) zdrówka dla was obojga:) Chyba znalazłam powód cierpienia mojego maleństwa. Wczoraj cały dzień nie jadłam nabiału i piłam herbatki z kopru włoskiego-tak poleciła mi farmaceutka w naszej aptece i odpukać dzisiejsza noc o niebo lepsza. Maja budziła się, jadła i szybciutko zasypiała nawet nie musieliśmy jej usypiać tylko myk do wózka (bo na razie tam ją kładziemy) i była w siódmym niebie:) Do odbijania podnoszę ją tylko że nie zawsze beknie ale zauważyłam że to nie ma znaczenia czy jej się odbije czy nie chyba nie łyka powietrza za dużo. Jeśli chodzi o kładzenie na brzuszku wypróbujemy następnym razem czytałam o tym ale jakoś zawsze z głowy wypadało:) Rybka zdjęcie możesz przysłać:) Także dziękuję na was zawsze można liczyć:* Miłego dnia, mam chwilę to wyślę zdjęcie mojej księżniczki na lutówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale super, Podwójna proszę pozdrów Goplanę :) mam nadzieję że nie miała ciężkiego porodu, trzymałam za ten jej lekki poród kciuki już od miesiąca waga Konradka się sprawdziła.. Masaya ja nie śpię od 5, wczoraj strasznie się podenerwowałam, dziś też w stresie, mały mało się rusza od wczoraj, leżakuje i liczę twardnienia brzucha bo coś mi się wydaje że tych skurczy mam za dużo, całą noc nie chciały odpuścić, aż wyklinałam przez sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×