dlaczego matki o sibie nie dbają

a może to ty boisz sie ze jak bedziesz chodzic w wyciagnietych dresach i luznej koszulce to facet cie zostawi dla takiej w szpileczkach i przylizanych wlosach . :D

no wiesz biorę to pod uwagę bo przypadki chodzą po ludziach

no w szpilkach to jeszcze nie spotkalam zadnej may na placu zabaw,juz widze ze wiekszosc to bajki zaczyna pisac

przegięcie w żadna stronę nie jest dobre, bo co z tego że sąsiadka, którą opisałam wygląda elegancko skoro wg mnie wygląda trochę karykaturalnie nigdy nie widziałam jej w zwykłym t shircie czy podkoszulce, zawsze taka odpicowana, nigdy też nie widziałam jej w adidasach czy jakiś sportowych butach

widzę, że większość z was to tylko do piaskownicy chodzi... a poza tym to juz zadnego zycia nie macie??? wydało się kto na kafe siedzi:) hihihi

wiesz gdy spotykam sąsiadkę na osiedlu z dziećmi to raczej nie zapowiada się na to by z tymi dziećmi na spotkanie biznesowe się wybierała

dziewczyny które nie wierzą w to że mozna nie miec czasu , wyobraz sobie ze masz dom 200m2 do ogarniecia plus ogrod, pranie , gotowanie i male dziecko ktore nie spi od 5-6 rano a Ty musisz wyjsc do osiedlowego sklepu lub spacer po osiedlu , dziecko spi raz dziennie a mąż wraca do domu dopiero ok 18 ? znajdz czas na kosmetyczke , fryzjera lub zwyczajnie dwie godziny czasu dla siebie , ok 19-21 masz czas i na noc do lozka malujesz się , stroisz sie tak?

Dziewczyny chyba troche przesadzacie,ja mam czas z corka na plac zabaw w drodze po jej szkole i wtedy mam na sobie spodnice i szpilki bo wracam z pracy i tak wlasnie wygladam.

ale matką sie jest nie tylko jak sie idzie na spacer z dziećmi, a wy piszecie, ze tylko w piaskownicy siedzicie.... a poza piaskownicą to czemu też w tym samym ubranku pomykacie?

Tylko ze nie mieszkam w Polsce i chyba nikt na mnie sie dziwnie nie patrzy kiedy wysiadam z auta i ide na ten plac zabaw z cora

Autorko, znowu nie opowiadaj , ze matki w Polsce o siebie nie dbaja bo umre ze smiechu. Gdybys zobaczyla jak wygladaja matki malych dzieci w Anglii lub Irlandii to bys wtedy mogla narzekac, ze zaniedbane i przede wszytskim w 80% grubasne :P Polskie matki w jakich70-80% to bardz zadbane kobiety , dbajace o cialo i wyglad:) W Ir po wygladzie mozna bylo zgadnac ktora matka z malym dzieckiem jest Polka a ktora Irlandka . Polki nie powinny miec kompleksow bo sa piekne kobiety :)

autorka pisze o "wiekszosci mam" - czyli, jak rozumiem, ma na mysli kobiety , ktore WIDZI z malymi dziecmi. Jak juz zostalo powiedziane, na spacerze z dzieci stosowne i praktyczne przez co jak najbardziej na miejscu , jest ubranie sportowe. A eleganckie kobiety w teatrze na imprezie przeciez tez maja dzieci - ale ich tam nie widac, wiec pewni autorka nie wie ze to sa tez matki.

no wlasnie tu chyba same mamy co siedza w domu i w piaskownicy

oj dziewczyny... dałyście się wpuścić w maliny! :) spadam:)

Jagoda.o tym samym pisalam wczesniej,mieszkam w De i kiedy przyjechalam po 8 latach do Pl w odwiedziny bylam zachwycona polskimi matkami

"a poza piaskownicą to czemu też w tym samym ubranku pomykacie?" A skad wiesz, ze kobieta w tshircie i dzinsach bez makijazu to matka, skoro nie ma z nia dziecka? Wedrujesz za taka matka z piaskownicy do domu i czekasz , az wyjdzie np do kawiarni?

''ja myślę, ze facetowi to raczej przeszkadza... potem ryczycie, że was nie chce zdziwione'' Ale kto ryczy? Jak masz faceta za męża to nie ryczysz :D Mój lubi mnie bardziej bez makijażu i lubi mnie zarówno w seksownej sukience, jak i podkoszulce i szortach i końskim ogonie, naprawdę nie wiem z czym masz problem. Jesteś w ogóle sama matką? bo chyba nie :P A czy chodzę w tych samych ciuchach? Tak, czasami mam tak że mogę chodzić w jednym i tym samym bez przerwy, ale oczywiście piorę ciuchy, a czasami się przebieram trzy razy dziennie i co, z tym też masz problem :D

nic bardziej normalnego faceta nie wkurzy, jak zona w szpilach, ktora, jak kaleka nie potrafi z ich wlasnym dzieckiem zagrac w pilke. Szpilki na impreze, na spacer z wygodne buty!

Nie dbają, też zwróciłam na to uwagę. Rozumiem, że bieganie za dzieckiem w szpilkach to żaden komfort, ale czy nie można by było np. zastąpić adidasów na równie wygodne balerinki do tego np. dobrze skrojone dżinsy i ubrać ładną bluzeczkę( a nie podkoszulek po mężu). Po drugie choćby umalowanie rzęs i nałożenie delikatnej szminki nie trwa dwóch godzin.

Co was obchodzi jak inni wygadają ? Nie macie swojego życia ?

14.08.13 , nie pzresadzaj, ze jakas kobieta moze chodzic w podkoszulku meza :D Nie wiem co zlego widzisz w adidasach , zwlaszcza oryginalne ( nike, adidas, puma itd) to super wygodne i ladne buty np do jeansow.

Po drugie choćby umalowanie rzęs i nałożenie delikatnej szminki nie trwa dwóch godzin." osobiscie do 30-tki sie nie malowalam a jak juz to sporadycznie bo mi to niepotzrebne bylo ( mialam/mam ladna skore) Co do rzes to najabrdziej nie lubie robic demakijazu wiec jak juz maluje sie :P to juz mysle jak wieczorem bede musiala to dziadostwo zmywac. A na usta najladniejszy jest blyszczyk , szminek nigdy nie lubilam :)

''Nie dbają, też zwróciłam na to uwagę. Rozumiem, że bieganie za dzieckiem w szpilkach to żaden komfort, ale czy nie można by było np. zastąpić adidasów na równie wygodne balerinki do tego np. dobrze skrojone dżinsy i ubrać ładną bluzeczkę( a nie podkoszulek po mężu). Po drugie choćby umalowanie rzęs i nałożenie delikatnej szminki nie trwa dwóch godzin'' Naprawdę nie wiem gdzie Ty tak ubrane kobiety widzisz :D no chba że mają więcej jak 50 lat!?

Moj tez nie lubi gdy sie maluje,nie znosi tapeciar,ja robie delikatny makijaz a i tak mu przeszkadza

Moj tez nie lubi gdy sie maluje,nie znosi tapeciar,ja robie delikatny makijaz a i tak mu przeszkadza

Bo kobiety chyba zapominają czasem o tym, że po urodzeniu dziecka są dalej kobietami a nie tylko matkami...

No i wyszlo polactwo, ORYGINALNE najki do DZINSOW musza byc :D :D

Jest jeszcze kwestia wygody. Oczywiste, ze jak ide z dzieckiem 2letnim na plac zabaw to zakladam jakies jeansy albo inne spodnie i adidasy a nie mini i buty na obcasach. Juz widze siebie w takim stroju w piaskownicy...

Jest takie fajne powiedzenia: "Jeśli czegoś na prawdę chcesz to to osiągniesz, jeśli nie to zawsze znajdziesz wymówkę." Kobiety nie dbają o siebie bo im się nie chce! Tłumaczą się brakiem czasu, potrzebą wygody. A kilogramy po ciąży zostają i tylko narzekanie, że schudnąć nie może a zaraz kolejne ciastko. Ciuchy powyciągane, spodnie podarte na nogawkach i brudne buty, ale ważne że one się z tym dobrze czują.

a przy tym jakie grube, co niektóre to ohydne, aż patrzeć się nie da i to młode dziewczyny, litości, sama słonina i to przy tym obecnym upale w lecie jak one się nie stopią, teraz w lecie to widać ile tych spaśluchów jest, żre to widocznie bez opamietania