seks z przyjacielem

"Jakieś bliskie relacje".. "coś bliższego"... faktycznie kobiety czasem trudno zrozumieć :D

według mnie przyjaźń pomiędzy mężczyzną i kobietą to już związek i tak powinno być. Ludzie w związku powinni być dla siebie na pierwszym miejscu przyjaciółmi (dlatego nie rozumiem tych zdrad, bo przyjaciele się nie zdradzają) a później kochankami i tak dalej.

co trudno czasami się przytlimy i takie tam

Przytulenie przyjacielskie to nie przytulenie erotyczne.

właśnie o to mi chodzi o bliskośc cielesną ale nie erotyczną

Fakt,moja kobieta musi być moja przyjaciolka,od tego się zaczyna nasza wspolna "przygoda". Seks z przyjaciolka to nic zlego;)

to może jest sex przyjacielski

cukierek chyba mylisz pojęcia;-) Przyjaciółka to jednak cos innego niż kobieta z którą jesteś ;-)

gość masz rację, trochę się zagalopowalem, ale chodziło mi o to, że każda moja kobieta musi być też moją przyjaciółka ,ale nie każda przyjaciółka musi stać się moją kobietą;)

cukierek to zrozumiałe:),ale autorowi chodzi o seks z przyjacielem,;-)przespałbyś się z przyjaciółką i rujnował przyjażń dla paru chwil przyjemnośći ?

Cukier ile ty tych kobiet posiadasz,ze zawsze w liczbie mnogiej mówisz :P

Jeśli bym był singlem to tak przespalbym się z przyjaciółka, i wcale nie uważam, że przez to bym zniszczył przyjaźń;) ;) po prostu byśmy dalej się przyjaznili (znając się już bardziej dogłębnie) lub przyjaźń zmienilaby się w związek. Nie widzę w tym nic złego.

nie polecam stracilam przyjaciela i depresja :/

straszne uczucie

cukierek tak ci się tylko wydaje,może się zdarzyć sytuacja ,że jedno się zaangażuje a drugie dalej chce tylko przyjażni i wtedy po ptakach:) Warto ryzykować ?

Pewnie że tak się może zdarzyć ale masz 50% szansy :) Ja tylko mowie o sobie;) ;) żałować że nie wyszło nawet jeśli chwilę będę cierpiał niż żałować że nie spróbowałem:)

Nie istnieje przyjaźń między kobietą, a mężczyzną.

Powiem Ci że nawet jeśli miałbym trochę cierpieć bo nie wyszło i tylko ja się zakochalem to i tak w to wchodzę;) ;) jak pocierpisz raz drugi piąty;) ;)to już to cierpienie oswajasz;) ;)nigdy nie rezygnuje z próby tylko dlatego że może nic z tego nie wyjść:-D

albo jesteście bardzo młodzi albo nadużywacie znaczenia słowa przyjaźń. Trudno mi wyobrazić sobie sytuację, w której mam faceta i przyjaciela, obawiam się, że mój partner byłby zwyczajnie zazdrosny o czas, który poświęcam przyjacielowi i ogólnie o nasze kontakty. O to, że gdy np. dzieje mi się krzywda biegnę z płaczem do przyjaciela (a nie mojego faceta) lub gdy on potrzebuje pomocy, rzucam wszystko i jadę mu pomóc. Co innego zwykły kolega/koleżanka. Jeżeli jestem wolna to przyjaźń z facetem pewnie i jest możliwa ale musiałby być moim bratem. Pomiędzy kobietą niespokrewnioną z mężczyzną występuje ryzyko fizycznego pożądania.

Oczywiście że istnieje przyjaźń między kobietą i mężczyzną tylko jest ona inna niż między MiM oraz między KiK ;)

Cukierek, ale pierniczysz. Jako singiel jak się prześpisz z przyjaciółką, bo chcesz z nią związku... to ogarniam. Ale nie wierzę, że jak się przespałeś z przyjaciółką (nie kupelą, nie znajomą, tylko przyjaciółką), to potem umieliście zachować dalej normalną przyjaźń. Tak się nie da.

Cukierek sam nie wierzysz w to co mówisz:) Nie ma przyjażni między kobieta a mężczyzną , zawsze będzie pociąg jak nie z jednej to z drugiej strony ,zawsze, lub nadejdzie, kiedy się tego najmniej spodziewasz ;-)

Wariatka 30 Hola ,Hola:) :) to że Ty w coś nie wierzysz to nie znaczy że tak nie było? lub nie jest;) ;)Nie oceniaj mnie przez pryzmat twoich doświadczeń:)

Ja nie oceniam. Ja nie ogarniam tej Twojej teorii. Właśnie... pewnie tylko teorii ;)

Miłego dnia życzę;) muszę lecieć.

seks z przyjaciółką jest fantastyczny

to bilet w jedna strone. Sprw i potw :)

Z przyjaciółmi się nie sypia :) Nigdy:) To stara dobra zasada i tego się trzymajmy ;-)

Nigdy nie szedłem z tłumem;) ;)kiedy wszyscy mówili "nie rób tego" to ja to robiłem;)i zawsze będę robił po swojemu:-D

Cukierek29 nigdy się nie sparzyłes ? Nigdy nie załowałeś? Naprawdę nigdy ?