26 lat na karku i

Poczytaj sobie jak to robią profesjonaliści Nie mam z tego nic, że to reklamuję - po prostu to co daje ten gościu za darmo warte jest dużych pieniędzy i zrobi z dzieciaka prawdziwego seksualnego mężczyznę - będącego przede wszystkim pewnego siebie. Zobacz i przeczytaj co najmniej 3 posty. http://www.uwodzenie.org/blog-warsaw-lair-juz-jest/

Mężczyznę charakteryzują pewne cechy fizyczne, a nie osobowość czy charakter. Gdyby było inaczej, to ja bym swego czasu nie mógł się odpędzić od kobiet, a nie miałkie wysokie patyczaki z dużymi penisami i atrakcyjną twarzą;) Widziałem i czytałem o uwodzicielach, ja już pomijam idiotyczność tych bredni, faktem jest, że niczego im fizycznie nie brakuje a to od tego zależy czy mamy szansę u kobiety, czy nie. Jak się nie podobamy, to przecież kobieta z nami dwóch zdań nie zamieni. Ze mnie nawet chirurg nie zrobi mężczyzny a co tu dopiero jakiś naciągacz :o To co mam w spodniach nazywałbym żartem, to najodpowiedniejsze słowo.

Tak poza tym to ja jestem za stary aby zaczynać życie uczuciowe, randki, podrywanie i inne rzeczy. Nie tylko nie mam warunków, ale i wiek nie ten, dawno już powinienem mieć to za sobą, mieć doświadczenie, dzięki czemu mógłbym emocjonalnie dojrzeć. Nie mam złudzeń, nie szukam kobiety, bo na taką którą ja bym chciał, czekają "MĘŻCZYŹNI" ;)

Jakie cechy fizyczne co ty p********z?

Pod pojęciem mężczyzna, rozumiem osobnika podobającego się kobietom. Mnie można zaklasyfikować może i do samców naszego gatunku, ale z moim ciałem mężczyzną nazwać się nie mogę. Przecież facet, który sobie powiększy piersi, zapuści włosy, poda się kilku operacji twarzy i strun głosowych, to ciągle facet, a nie kobieta, choćby się nawet nią czuł (czyli osobowością i charakterem byłby kobietą, ale to nic dla nikogo nie znaczy, liczy się ciało).

Śmieszna jest ta monika1697. Ma 16 lat i wielce cierpiąca, bo nie ma chłopaka. Na przestrzeni lat było tu takich kilka nastek i zawsze scenariusz ten sam. Lamenty, że zawsze będzie samotna, a po roku okazywało się, że przerobiła już dwóch trzech chłopa. :D Nie warto na nie zwracać uwagi, a im zresztą tylko o uwage własnie chodzi i po to wcinają się do dyskusji

Prawiczek bez wiary jestes zalosny i dla twojej swiadomosci nie lece na pierwszego lepszego, wiec zastanow sie idioto co piszesz bo smieszny to jestes ty.

Ulzylas juz sobie? Co to zmienia, że nie na pierwszego lepszego? Mało to fajnych facetów? Chyba ze ma się wymagania z d**y. Na przestrzeni roku dwóch lat Twoj "wielki" problem sam się rozwiąze, a my dalej będziemy tu siedzieć

No ja nie jestem tego taa pewna. To o co tutaj siedzisz? Z toba co jest nie tak?

Słuchaj autorze, nie każdy jest taki sam, nie masz prawa mnie oceniać. Nie wszystkie kobiety to d****i, ktore wskakuja do lozka na pierwszej randce. Najbardziej śmieszy mnie to, że uważasz że jesteś za stary na miłość. Po co co sie starać, zawracać sobie głowę, skoro Ty i tak jesteś za stary. No tylko kłaść sie do grobu i umierać! Masz 26 lat, a zachowujesz sie jakbyś miał trzy razy tyle. Po niedzielnej rozmowie z Toba czułam sie tak wykończona psychicznie , że nie miałam już ochoty patrzec na to forum. Jesteś prawdziwym wampirem energetycznym. Więcej życia człowieku!

zrobiłeś sobie cycki? jesteś gej czy co?

the darkness - Oczywiście, że nie wszystkie do łóżka facetowi na pierwszej randce, czasem na drugiej czy trzeciej, chodzi o to, że kobieta wystarczy, że spojrzy na mężczyznę i już wie czy poszłaby z nim do łóżka, czy nie. Niektóre lubią zgrywać niedostępne, myślą, że tym polepszą sobie opinie u mężczyzny. Mam tyle lat, że za późno na życie. Mówi się, że człowiek ma tyle lat, na ile się czuje, wiec ja mam koło setki. ;) Nie jestem ani gej, ani nie mam piersi (kobiecych ;) ). Napisałem tyle, że każda myśląca osoba wie w czym problem. Prawiczek bez wiary dobrze napisał. 16 lat to dopiero początek młodości. Kiedy Moniko będziesz mieć tyle lat co ja, to na twoim koncie będzie nawet kilkudziesięciu mężczyzn. (Od kilku do kilkudziesięciu).