Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarina______

jestem praktykująca katoliczka a moj facet nie chce chodzić do kościoła

Polecane posty

Gość katarina______

Jesteśmy z sobą 3 lata planujemy ślub, ale zastanawia mnie to , że nagle moj facet nie chce chodzić do Koscioła i twierdzi , że do tej pory go zmuszalam. Zawsze chcialam miec normalna katolicką rodzinę i udział w niedzielnej mszy jest dla mnie bardzo wazny, nie wiem co robic w takiej sytuacji, odpuscic mu czy raczej "zmuszac", a moze zerwac bo zawsze beda na tym polu konflikty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do kosciolka i pomodl sie za siebie😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina______
może ktoś jeszcze się wypowie? Może ktoś miał podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina______
Maciek B. Czy nie zastanawiasz się co będzie jak będziecie mieli dzieci? Ja wlasnie boję się tego, że sama z dzieckiem będę chodzić na msze , a mąż w tym czasie będzie w domu. Po jakimś czasie dziecko mi powie , że ono też nie będzie chodzić skoro tatuś nie chodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina______
Zazdroszcze takim ludziom którzy się tak dobrali , że razem chodzą i nie jest to dla nich problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszukaj takiego samego mohera jak ty i po problemie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotka. A jak twoje dziecko powie, że nie wierzy w waszego zmyślonego boga to co zrobisz? Na siłę będziesz je ciągnęła do kościoła i zapiszesz na dodatkową religię? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek nie ma dziewczyny i dzieci też NIGDY nie będzie miał. Wieczny prawiczek :D :D :D Nie wkręcaj katolickiej owieczki, wiesz, one wszystko chapią jak pelikany rybę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz życ po katolicku skoro grzeszysz z nim w łóżku, co za hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina______
Nie wiem skad w was tyle wrogości, że ktoś ma swoje zasady....czekam na dalsze wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdz katolika. ja jestem ateistka i nie pozwolilabym partnerowi indoktrynowac dziecka na mszach. sorry, ale wy sie nie dobraliscie.dzieli was jedna z podstawowych rzeczy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz stworzyć świętą rodzinkę na pokaz do kościoła. Dobrze facet zrobił że w końcu się przyznał że chodzi do kościoła tylko dla ciebie i chce przestać, jak go kochasz i chcesz z nim być to nie powinno ci to przeszkadzać. Ja nie chodzę do kościoła i nie zamierzam jak mój przyszły facet będzie chodził nie mam nic przeciwko ale ja nie będę się zmuszać do tej szopki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina______
On jest wierzący, tylko że nie chodzi do kościoła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polaczki to maja problemy, obym sie doczekal kiedy sie wygra tych pedofilow w sukienkach z tego kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie nie jest wierzacy, tylko ci tak mowi, zebys sie nie czepiala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nawet, jesli jest- czemu chcesz go ciagac do kosciola? skoro ty lubisz ogorkowa to on tez musi, zebys przypadkiem nie musiala jesc jej sama? co za podejscie dziecinne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
katarina______ On jest wierzący, tylko że nie chodzi do kościoła... xxxxxxxxxxxxxxxxxx jak można jednocześnie być religijnym i nie wyznawać tej religii - zastanów się co piszesz hipokrytko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes idiotka, czekasz az ktos podpowie ci jak masz przekonac i podporzadkowac sobie innych pod swoje niedoyebane dewiacje, boisz sie, ze dziecko patrzac na ojca przestanie chodzic do kosciola? to nawet dziecku zabronisz podejmowac wlasnych decyzji? glupia jestes, myslisz ze inni beda tak jak ty tancowac pod twoje poglady chore, chcialabys sobie innych podporzadkowac? wspolczuje temu facetowi i dziecku:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'odpuscis mu' ??? czy 'zmuszac" ??? a kim ty koorva jestes zebys decydowala za kogos ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 3 latach sie obudzilas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
katoliczki nie robia lasek... to wbrew ich religii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina____
nie obudziłąm się po 3 latach, bo wcześniej chodziliśmy razem i było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina____
gość Nie wiem co masz na mysli, że żyję w kłamstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak udawał, że wierzy to było wszystko cacy - jak powiedział jak chce żyć na prawdę - to jest be be - o to mi właśnie chodzi zakłamana idiotko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/katarina____ nie obudziłąm się po 3 latach, bo wcześniej chodziliśmy razem i było ok / obudzilas sie, bo wczesniej nie bylo ok! zmuszalas go jak sam stwierdzil a to wczesniej czy pozniej by sie skonczylo. nikogo na sile nie pokierujesz wedle jakichs tam swoich przekonan. Konflikty, jak sama napisalas ty bedziesz wszczynac, co zle sie odbije na waszym malzenstwie, wiec nie wiem czy jest sens wychodzic za osobe, ktora sie nie akceptuje taka jaka jest, a jesli myslisz, ze zmienisz go to marny twoj dalszy los, nie tylko zniszczysz swoje ale i jego zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina____
Może ktoś się wypowie jeszcze kto ma/miał podobne dylematy, bo narazie dowiedziałam się tylko, że wymagam zbyt wiele albo jak kto woli jestem idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina____
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×