Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ratunkuu

Dziewczyna zdominowała całkowicie związek co robić

Polecane posty

Gość ratunkuu
Pisz idioto pod swoim nickiem a nie pod moim! Te dwa posty to nie były moje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie sobie jaja z chłopaka robić, tylko dajcie mu jakąś dobrą. Co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobryZnajomy
Ja juz mu dalem dobra rade!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rada na brak męskości? samcem się rodzi, a nie uczy się tego na kafe. a jeśli już to idź na jakieś forum dla MĘŻCZYZN, a nie dla kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brokeninside, słyszałaś o jakiś forach uczuciowych dla meżczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuu
bez niej całe moje życie legnie w gruzach i będę musiał wrócić do mamy:( i znowu siedzieć na sympatii. w sumie rola jej pieska mi się podoba;) ale nie chcę, żeby się koledzy ze mnie śmiali, bo w towarzystwie ona też mnie tak traktuje:( nie uważam się za kogoś niemęskiego, raczej testosteron mnie rozsadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej testosteron mnie rozsadza.   no raczej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słyszałam, ale na pewno takie sąusmiech.gif internet przyjmie wszystkojezyk.gif   taa, jak smoki i dwudziestolenie dziewice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 24 lata i jestem dziewicą:-P :D więc nie wiem o co Ci chodzi. ale tak czytając ten top to cieszę się, że jestem dziewicą. i czytając kolejne posty tego człowieka cieszę się, że jestem aseksualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuu
Przy kolegach mnie tak nie traktuje podszywaczu a co do testosteronu to jestem osobą dobrze zbudowaną uprawiam kilka sportów, siłownia, bieganie czasem basen więc nie jestem jakimś kaleką a moje ciało jej się bardzo podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuu
tylko boję się o rozrost mięśni, bo kazała mi wytatuować na pośladkach napis, że jestem jej prywatnym wibratorem. ale o to czy się napis nie zdeformuje też bym zapytał mężczyzn na forum. bo kolegów się wstydzę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1233
To że ją kochasz to jedno ale nie możesz sobie pozwolić na takie traktowanie z jej strony ona cię ewidentnie wykorzystuje robi z tobą co chce a ty nie umaisz się jej sprzeciwić. I jeżeli tego nie zrobisz to będziesz tkwił w takim związku bez wyjścia. postaw się jej albo zagroź że odejdzie jeżeli cię kocha powinna wziąć sobie do serca co ci przeszkadza i się zmienić a jeżeli nie to pozwoli ci odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No stary, nie jest dobrze, jak się z ciebie śmieją nawet aseksualne, 24-letnie dziewice (bez urazy Brokeninside)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o raju, czlowieku, mysle ze musisz z nia porozmawiac...jak dorosly. powiedziec ze takie zachowanie spowoduje ze 1. ty bedziesz w koncu chcial uciec jak ci klapki z oczu spadna, 2. ona kompletnie przestanie cie szanowac i koniec koncow poszuka sobie "faceta'. bylam w zwiazku z facetem ktory traktowal mnie jak ksiezniczke, moje zdanie bylo najwazniejsze (ale i tak nie wyprawialam takich faz jak twoja panna) i po prostu mi sie znudzil, bo chcialam faceta a nie psa co potulnie patrzy w me oczeta. powiedz ze zwiazek to partnerstwo i masz takie samo prawo do innego zdania jak ona, poza tym bicie jest upokarzajace zarowno dla ciebie jak i dla niej, bo niech sobie bedzie piekna i inteligentna, ale skoro musi sie do bicia uciekac i nie panuje nad emocjami to zyciowo niestety jest glupia jak but...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobryZnajomy
...NA KOLANA PSIE I LIZAC MOJE BUTY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuu
Dzięki wielkie smerfetka1233 w końcu ktoś normalny, chyba spróbuję zagrożeniem jej że odejdę ale z jednej strony się boję że ona będzie chciała żebym odszedł a jest dla mnie wszystkim jeśli się na to zdecyduje to będzie to bardzo ciężka rozmowa, ale mimo to dziękuję za radę, fajnie że są tu jeszcze normalne osoby :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobryZnajomy
Rece opadaja!!! Zlitujcie sie nad nim I go zastrzelcie. Niech sie chop dluzej nie meczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1233
Musisz z nią pogadać bo taki związek jak opisujesz na dłuższą metę nie wyjdzie a jeżeli będzie chciała byś odszedł będzie ciężko na pewno dla ciebie ale podniesiesz się i poznasz inną po jakimś czasie w końcu czas leczy rany. A onna takim zachowaniem udowodni że nie zależało jej na tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mska
Autorze, gdy Cię jeszcze raz uderzy bądź wyzwie, co bądź, powiedz jej, że jeszcze raz to zrobi to jej oddasz albo zaczniesz traktować tak jak ona Ciebie i koniec kropka. Jeśli znów Cię uderzy - oddaj. Skoro ona nie ma do Ciebie szacunku, Ty masz mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuu
Też dziękuje za radę gość chyba, dla mnie ona jest księżniczką ale też rozumiem że byłem dla niej poprostu za dobry i coś jej zaczęło odbijać nie wiem czemu tak się stało chyba na początku musiałem popełnić jakiś błąd i muszę go naprawić bo jeśli jak mówisz mogę ją stracić to stracę wszystko bo ona jest dla mnie wszystkim. Porozmawiam z nią jak wróci z pracy. Dziękuję za dobrą radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy z tym pogadaniem? Co niby ma powiedzieć? Że jego ładnie zbudowana osoba nie życzy sobie takiego traktowania? Oczy musi otworzyć, a nie gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1233
gość chyba w związku najważniejsze jest szczerość i że można pogadać z drugą osobą ratunku pisze że ją kocha i nie wyobraża sobie życia bez niej więc zanim zacznie jej oddawać czy odejdzie niech powie jej że mu to nie odpowiada i może sobie przemyśli to co on jej powiedział i się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsza, moja droga, jest miłość. Z tą szczerością, to jak trochę pożyjesz, to zrozumiesz, że pewne wady u partnera trzeba zaakceptować, a nie koniecznie i szczerze o nich rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuu
smerfetka masz rację, już dawno powinienem z nia o tym porozmawiać, źle że wcześniej tego nie zrobiłem najlepiej po pierwszym razie gdy mnie uderzyła, dziś jak wróci z pracy spróbuje się przełamać i z nia o tym pomowić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1233
życzę ci powodzenia napewno będzie dobrze. Gość oczywiście masz racje miłość jest ważna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe, że jak facet od czasu do czasu grzmotnie "ukochaną" to te się awanturują, żeby rozwód wziąć. a tutaj namawiają do negocjacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×