Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w betonowej klatce

Mam dość bloku Marzę o domku

Polecane posty

W moim przypadku dokladnie tak bylo charowalam z mezem jak wol za granica a teraz jest raj bez kredytu to tak w duzym skrocie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jestes szczesciara, nie kazdy tak ma, teraz dostac taka prace to cud, chyba ze sie ma naprawde bardzo dobre wyksztalcenie typu inzynier, architekt, lekarz, prawnik i do tego tez nieraz koneksje i/albo szczescie;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balanhga
skąd.. z kątowni :P pracuje! w PL, zeby neibyło że jestem gdzies białym murzynem (bez obrazy). Mase ludzi ma domy, domki letniskowe, czy fajne duze mieszKania, samochody, nei wioem skąd takie zdziwienie. Aha, i nie mam nasci elat, czy 23 jak tu wiekszosc na forum, pracuję juz jakies 12 lat, wiec mam co nieco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ30
ja też marzę o domu, kupiliśmy 4 lata temu mieszkanie w kamiennicy... miało być pięknie, wychowałam się w domu jednorodzonym, pamiętam niedziele w ogórku na ławce, wspólne spędzanie czasu na powietrzu, nawet nasz trawnik...o niczym tak nie marzę, jak o sprzedaży tego mieszkania i wybudowaniu własnego nawet 100metrowego domu, jak pomyślę sobie, że mogłam mieszkać z rodzicami w domu, rodzice mieszkają na piętrze, a parter to puste nie zagospodarowane mieszkanie to płakać mi się chce, nie miałabym kredytu na 30lat, a te wszystkie pieniądze, które włożyliśmy w całkowity remont mogliśmy zainwestować tam, przy tym pomagając rodzicom. Tak samo sytuacja wygląda od strony męża 200 metrowy dom, dwa odrębne mieszkania, podwórko na którym można wybudować jeszcze dwa domy, a my kisimy się tutaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ30
ja miałam mieć kameralne mieszkanie- tylko 3 rodziny, własne podwórko i co............. sąsiad patologia do potęgi, wręczanie sprowadza jakąś melinę, po podwórku chodzi kto chce..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w czym problem, sprzedajcie mieszkanie i wprowadzcie się do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość30
to nie jest takie proste, przyjęliśmy od moich rodziców pieniądze na wkład własny na mieszkanie..., robiąc to zrzekliśmy się praw do parteru domu, który zostać dla mojej siostry, taką decyzję podjęliśmy i raczej nie ma odwrotu.. Mój mąż długo nie chciał przyznać się do błędu, jakim był zakup tego mieszkania, mogliśmy kupić działkę i dozbierać pieniądze na budowę domu, czy nawet stopniowo budować przez dwa lata, przez ten czas też mielibyśmy gdzie mieszkać, a teraz żyjemy w towarzystwie patologii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z domem meza? Nie mozecie sie tam wprowadzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w betonowej klatce
Witam :) My jak się już do naszego domu wprowadzimy to dziecko już będzie w szkole podstawowej. Póki co ma 3lata i jakoś nie bardzo lubi dzieci z sąsiedztwa-woli dzieci z przedszkola. Z tych z piaskownicy to bawi się z 2koleżankami i 1kolegą,a reszty unika,bo to głównie starsi chłopcy i to na dodatek takie łobuzy :O Dla mnie wyjście na plac zabaw to żadna wyprawa :O nie chodzę po domu w dresie, ani jakaś potargana,więc tylko wkładam buty, biorę wodę i zabawki i idziemy. U nas place zabaw są przy każdym bloku,więc mam blisko. Ale i tak wolę swoją działkę. Mamy zrobioną hustawkę, zjeżdżalnię i piaskownicę. Kawałek dalej mieszkają ludzie z dwójką małych dzieci i jak jesteśmy na weekend to te dzieci z mamą do nas przychodzą i ładnie się bawią. Do sklepu też blisko-ok 1km do Tesco 24h, a w planach jest też budowa Biedronki. Do centrum wioski mam ok 1.5km,a tam szkoła podstawowa+hala sportowa, gimnazjum, państwowe przedszkole, 2 banki, kilka zakładów fryzjerskich, kwiaciarnie, różne sklepy. Także jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viiic
W betonowej klatce, zaintrygowalas mnie ta swoja dzialka, zapowiada sie pieknie. Sama marze o czyms takim. Moglabys pokazac moze jakies zdjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etalon
Dom ma dużo plusów, ale też dużo minusów. Nie sądziliśmy, że będzie aż tyle obowiązków. W bloku człowiek posprzątał raz na tydzień i to wszystko, ale z drugiej strony taka powierzchnia, piętrowy domek, drewniane schody Prudlik to coś pięknego i bylo to spełnieniem naszych marzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marzę o malym domku z ogródkiem...mam pytanie do Was jak to jest jak się bierze kredyt na całosć domu? Jaka rata do banku? Dajecie radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×