małe krwawienie i ból tydzień po okresie

Okres miałam od 6 sierpnia (6 dni), cykle trwają u mnie 33-34 dni, zatem zbliżam się/weszłam już w okres dni płodnych i tu pojawia się problem. Po raz pierwszy mam lekkie krwawienia i ból menstruacyjny (najczęściej zaraz po oddaniu moczu, który z tego powodu odbywa się dosyć często) i nie jestem pewna co może być tego powodem. Niby kochałam się z chłopakiem w czwartek i niedzielę (z gumką, skończył poza mną po jakimś czasie), więc powikłania ciążowe raczej nie wchodzą w grę. Czytałam że to może być krwawienie owulacyjne lub też nadżerka. Czy na pewno muszę iść w tej sytuacji do gina (nie bardzo mam jak w ciągu najbliższych dni)?

Moze to byc owulacja. Jak plamienia beda sie powtarzac,to musisz isc do ginekologa sprawdzic co sie dzieje

Do bzykania gumka to słaba antykoncepcja.

lepsza gumka niż nic (lub przerywany), hormonów nie mogę brać

Są i inne zabezpieczenia trzeba się zainteresować.Bzykanie jest czętsze i namiętne dlatego gumka jest za słaba,a stosunek przerywany to archeologia .

mogło mieć wpływ to, że momentami było 'za sucho' i czułam że coś trze? (guma nie p**dła)

Brak gry wstępnej przed bzykaniem.C*pka nie dała soków

soku było co nie miara, ale nie starczyło do końca :D