Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

popadliśmy w długi przez moja rodzinę

Polecane posty

Gość gość
Druga rownie wazna kwestia: czy rzeczywiscie popadliscie przez ta splate w dlugi tak jak piszesz w temacie czy splaciliscie to z oszczednosci jak napisalas kilka watkow wstecz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale twoi rodzice to jakies buraki . Serio .Żeby narobić długów własnej córce :( wstyd Tobie nie dziwie się ze podpisałaś ja tez bym tak zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oddają i nic nie będą oddawać, jak mówiłam jestem czarną owca w rodzinie więc i rozmowa sie nie klei za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nie oddaja,sa chorzy,nie maja pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie chca i juz, bo ja mam kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj ile miesiecznie moga ci splacac. Powiedz ze musisz odzyskac te pieniadze bo wzielas ze wspolnych abynich splacic. Powiedz ze nie chcesz ciagac nikogo pomadwokatach ale dlug odzyskac musisz i jaka maja propozycje. Ostatecznie ty zaproponuj a jak nie beda placic to porada adwokata. Adwokat madry czlowiek napewno cos wymysli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z 8.48 to nie autorka myślą, że juz po sprawie bo trochę czasu minęło i powinno byc tak jak kiedyś i dziwią się, że mąż niechętnie się z nimi widuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ładnie sie dałaś zrobic. W zamian mogliby chociaż zająć się twoim dzieciakiem (jeśli masz). Chyba ze naprawdę jesteś "czarną owcą z portfelem" wtedy zmykaj z tego układu, po co poświęcać relacje z mężem dla niewdzięcznych rodziców... __________ http://www.bio-ekon.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Zapytaj ile miesiecznie moga ci splacac. Powiedz ze musisz odzyskac te pieniadze bo wzielas ze wspolnych abynich splacic. Powiedz ze nie chcesz ciagac nikogo pomadwokatach ale dlug odzyskac musisz i jaka maja propozycje. Ostatecznie ty zaproponuj a jak nie beda placic to porada adwokata. Adwokat madry czlowiek napewno cos wymyslioczko.gif xxxxxxxxxxxxxxx adwokat w takiej sytuacji nic nie wymysli, wszystko jest zgodne z prawem, a znam blizej taka sytuacje, tylko dobra wola rodzicow!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem czarna owcą z normalną pracą i mieszkaniem na kredyt (nikt nigdy mi nic nie dał) ale oni myślą, że spię na pieniądzach, a prawda jest taka, że pracowałam na 2 etaty, żeby trochę oszczedności uzbierać, bo planowalismy dziecko i wiadomo, ze trzeba mieć zabezpieczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ups, to nie zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z 8.48 to nie autorka myślą, że juz po sprawie bo trochę czasu minęło i powinno byc tak jak kiedyś i dziwią się, że mąż niechętnie się z nimi widuje :::::::: No to zadbaj aby nie bylo tak jak kiedys! Ukroc wizyty u rodzicow, troszke mniej serdecznosci. Przy kazdej okazji pytania kiedy oddadza dlug albo czy beda splacac w ratach czy w inny sposob to chca odrobic. Moze moga wam cos dac! Maja cos cennego? Pytaj za kazdym razem jak ich widzisz, walkuj temat az do obrzydzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt normalny nie zyruje kredytow ani nie bierze pozyczek na kogos, nawet jak to jest matka czy brat xxx Mi podżyrowali kredyt studencki rodzice - już spłaciłam, żaden komornik do nikogo nie zapukał. Szwagier podżyrował kredyt siostrze - raczej nie sądzę, żeby się na niego wypięła. Ani moich rodziców, ani szwagra nie uważam za osoby nienormalne, ale lepiej sytuowane i chętne do pomocy RODZINIE. Współczuję tym, którzy nie mogą liczyć na bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość ej to wyjaśnijcie, bo mam wrażenie, że uważacie, że jestem głupia... 1. poręczyłam bo uważałam, że w rodzinie to normalne, że sie pomaga 2. byłam świeżutko po studiach, miałam super pracę na czas nieokreślony, więc miałam zdolność, czy byłam głupia? chyba naiwna 3. rodzicom sie nie odmawia 4. mąż kasy nie chece odzyskać, nie wini mnie za to że poręczyłam (sam by tak zrobił), ale moim zdaniem patrzy na mnie przez ich pryzmat i to jest mój problem a nie ta kasa xxx Ja zrobiłabym to samo w twojej sytuacji. Współczuje rodziców, nie wiem co to znaczy że jesteś czarną owca, ale pogadaj z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój chłop autorko jest nienormalny!!! chodzić wkurzonym przez rok z powodu 20 tys??? zresztą już spłaconych!!! moim zdaniem to materialista, który nie może przeboleć co SOBIE by kupił za tą forsę!!! było - minęło! większe nieszczęścia ludzi spotykają!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnie najgorsze jest to, że oni nie uważają, żeby stało się coś złego, "przecież to było dawno", a jak staram się troche chłodniej do nich podchodzic, albo rzadziej ich odwiedzać to matka ma do mnie pretensje i co zrobić? jestem w tzw. du..pie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale autorka popadla przez rodzicow w dlugi wiec nic dziwnego ze maz chodzi wkurzony:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia z 9:15 jak nie jesteś w stanie zrozumieć to nie komentuj! zawiodłeś sie kiedyś na kimś, wiesz, ze są rzeczy które bolą bardziej niż brak kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko skoro to mialy byc oszczednosci na dziecko to moze niech rodzice oddaja dlug w rzeczach dla dziecka?? Kupia wozek lozeczko ubranka zabawki poeluchy co miesiac przez dwa lata... To rozsadny pomysl. Ale z tego co widze to ty chyba nie bardzo masz ochote rozmawiac z nimi na temat tej pozyczki wiec nie dziwie sie ze maz sie obrazil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jakby maz dal swoim rodzicom 20 tys i nie domagal sie zwrotu, ciekawe czy autorka by powiedziala: ok nic sie nie stalo i zyla z nim dalej jakby nigdy nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da się z nimi rozmawiać, to oni unieśli sie dumą i rozmawiać W OGÓLE nie chcą a maż sie nie obraził (przynajmniej na mnie), ma porostu do nich żal, bo sam jest uczciwym człowiekiem i nie potrafi tego ogarnąć, ja zresztą też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem na co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to uważacie, że do końca życia życia powinien chodzić obrażony???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość nikt normalny nie zyruje kredytow ani nie bierze pozyczek na kogos, nawet jak to jest matka czy brat xxx Mi podżyrowali kredyt studencki rodzice - już spłaciłam, żaden komornik do nikogo nie zapukał. Szwagier podżyrował kredyt siostrze - raczej nie sądzę, żeby się na niego wypięła. Ani moich rodziców, ani szwagra nie uważam za osoby nienormalne, ale lepiej sytuowane i chętne do pomocy RODZINIE. Współczuję tym, którzy nie mogą liczyć na bliskich xxxxxxxxxxxxxxx ja pomagam ale nie w taki sposob, pozyczylam duze pieniadze ludziom, ale mam umowe na to, przelew bankowy z opisem wiec w razie czego mam podtsawy wniesc sprawe(a to nie sa male pieniądze), ale nigdy bym sie nie dala wrobic w zadne kredyty:) trzeba myslec a nie potem kwiczec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, bo nie mieszkam z nimi odkąd na studia wyjechałam, potrzebowali na remont, ale nie zauważyłam, żeby zrobili... nie pytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat to sciema
bo najpierw laska pisze,ze popadli w dlugi(czyli musieli sie zapozyczyc by splacic) a potem,ze miala pieniadze odlozone na dziecko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pewnie! po co pytać? po co z nimi rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×