Związek na odległość ze starszym mężczyzną

27 lat, znam kilku co mieszcza sie w normie normalnosci. Tak, bywalam zakochana. Ja nie chce Ci zaszkodzic, ale naprawde patrzac obiektywnie to jest dorosly, dojrzały facet.

Ale wiesz, ze on moze miec zone, dzieci i wszystko byc jedna wielka fikcja?

Ale przecież wiem co to seks, to jest normalna dziedzina życia. A jeśli według Pani w wieku 15-stu lat powinnam bawić się lalkami to chyba coś jest nie tak.

nie można być z kims wirtualnie facet może mieć zone, dzieci , może mieć kobiete z która zyje wiesz o nim tylko tyle ile ci napisał, a to może być absolutna fikcja jak na razie to sytuacja wygląda tak, że piszesz na gg z 36 letnim facetem, który gustuje w nastolatkach najprawdopodobniej kobieta w zbliżonym wieku nie dałaby się nabrać na jego teksty o samobójstwie i inne bzdety, zażądałaby konkretów , a nie otrzymawszy ich, posłałaby go do wszystkich diabłów

On nie chce mieć dzieci, nie bardzo je lubi. Więc mało prawdopodobne by dzieci posiadał. A żona? Raczej zauważyłaby, gdyby jej "mąż" rozmawiał z kimś ciągle przez internet, nie sądzi Pani?

Sluchaj, nie twierdze, ze powinnas bawic sie lalkami. Rozumiem, ze ciezko Ci znalezc fajnego chlopaka wsrod rowiesnikow (wiem jaka jest dzisiejsza mlodziez). Mowie Ci z reka na sercu, ze naprawde mezczyzna w tym wieku nie rozmawialby z nastolatka o seksie jakby byl pozadny. Przeciez Ty ze 2, 3 lata temu konczylas podstawowke. Uwazaj na ta znajomosc

Chodzi o to, ze nigdy nie masz pewnosci kto jest po drugiej stronie, wszystko moze byc klamstwem.

posłuchaj mnie teraz uważnie. ŻADEN, podkreślam, ŻADEN zdrowy psychicznie mężczyzna nie bierze 15latki pod uwagę jako partnerkę swojego życia. Więc są 2 opcje- jest niedorozwinięty emocjonalnie, zwykła patologia lub napalony zboczeniec który wie jak łatwo zmanipulować 15latkę, spotka się z tobą parę razy, skusi na seks i jak znajomość zrobi się niewygodna-urwie kontakt. A do tego czasu może grać idealnego chłopaka, który myśli o waszym związku przyszłościowo, liczy się z Tobą.. Nie wiesz do czego są zdolni i jak potrafią manipulować dorosłe osoby. Tobie może się wydawać, że masz nad tym pełną kontrolę, ale tak naprawdę to Ty tańczysz jak Ci zagra i właśnie te wszystkie słówka które Ci mówi, że poczeka, że go uratowałaś od samobójstwa- są MANIPULACJĄ --------- a pomyśl tak.. co jak będziecie razem? Ty masz 30 lat, młoda, piękna, niedawno co ustabilizowałaś się w pracy.. zaczynasz myśleć o dzieciach. I co myślisz? że bez problemu będziesz je mieć? wtedy Twój znajomy z czatu będzie mieć 51 lat, problemy z erekcją, potrzebuje viagry, ma brzydki oddech z ust.. no dobra, a nawet jeśli będziecie mieć dziecko.. to jest wielkie prawdopodobieństwo, że ojciec Twojego dziecka nie doczeka się jego 18 urodzin.. i zostaniesz sama, wtedy już nie będziesz miała zbytnio dużych szans na znalezienie kogoś innego bo sama będziesz po 40stce z dzieckiem nastolatkiem... -------- więc ja bym Ci radziła, żebyś po prostu usunęła gadu, czata czy jakikolwiek kontakt z nim.. i jak twoi rówieśnicy ci nie odpowiadają , to moja droga damo, 20latków nie brakuje. A 20 latek i 15 latek to już o wiele lepsze perspektywy i mniejsza przepaść wiekowa,a najlepiej to korzystaj z uroków młodości- dyskoteki, domówki, koleżanki i beztroskie znajomości

co do zony i jego siedzenia przy komputerze jeżeli facet ma prace , która wymaga siedzenia przy komputerze, to dla zony to normalne, nawet zapewni mu spokój i nie będzie przeszkadzać, skoro mąż ma cos ważnego do zrobienia

tak bedziecie wygladac razem za 20 lat http://twoje-wiesci.pl/wp-content/uploads/2012/03/starszy-facet.jpg

gość z 19:24:15 dobrze gada sama prawda

Drogi Gościu. Ja nie chce mieć dzieci (wiem, kolejne gadanie, że mi się odmieni jak "dorosne" itp.). A jeśli kogoś kocha się szczerze, to wygląd nie ma znaczenia. "dyskoteki, domówki, koleżanki i beztroskie znajomości" ?! Człowieku czy Ty wiesz o czym piszesz? Dzisiejsza młodzież to tylko alkohol, "rwanie d*p na jeden raz", narkotyki, papierosy, pogoń za drogimi ciuchami i gadżetami. Ja nie chce tak żyć. Nie chce skończyć jako panna z brzuszkiem z ostatniej imprezy.

popieram ŻADEN ZDROWY PSYCHICZNIE MĘŻCZYZNA W WIEKU 36 LAT , NIE POMYSLI O UKŁADANIU SOBIE ŻYCIA Z 15 LETNIA DZIEWCZYNĄ !!! koniec kropka jestem facetem , mam 32 lata i córke , która ma 9 lat skóra mi cierpnie na sama myśl o tym, że ona za kilka lat mogłaby trafic w necie na 36 letniego z***a, który namąciłby jej w głowie, chyba bym delikwentowi nogi z d**y powyrywał

a wiesz że każdy seks może się skończyć ciążą? czy w związku z tym, ze ani on ani Ty nie chcecie miec dzieci, bedziecie sie do końca życia powstrzymywać? czy tez podtrzymacie związek na odległość i będziecie uprawiać seks na kamerkach? poza tym jakby nie lubił dzieci, to by Cie nie mamił, obawiam sie, że facet lubi dzieci az za bardzo... wyjdź gdzieś i popatrz jak wygląda, zachowuje sie 36-latek i się zastanów cy taki tryb życia ci odpowiada, i czy na żywo znalazłabyś z obcym DOROSŁYM facetem tematy do rozmów

Uwierz mi, ze jak mialam nascie lat to tez bylam pewna, ze kocham. Oj jaka ja bylam pewna, ze to milosc. Moj wybranek byl w moim wieku. Jak nam nie wyszlo to zaklinalam sie, ze milosc zycia stracilam. Z perspektywy czasu wiem, ze bylam glupia i wstydze sie tego. Jestes dzieckiem i myslisz jak dziecko. Nie dziwie sie. Spotkalas kogos kto wydaje Ci sie byc dojrzalym, odpowiedzialnym, ale zaden dojrzaly mezczyzna nie zawraca w glowie 15latce a juz na pewno nie wchodzi z nia w zwiazek.

za to skończysz jak panna z brzuszkiem z popaprańcem z netu obudz się dziewczyno, to nie żadna miłość, to fikcja

Rozdarta_na_pół Drogi Gościu. Ja nie chce mieć dzieci (wiem, kolejne gadanie, że mi się odmieni jak "dorosne" itp.). A jeśli kogoś kocha się szczerze, to wygląd nie ma znaczenia. "dyskoteki, domówki, koleżanki i beztroskie znajomości" ?! Człowieku czy Ty wiesz o czym piszesz? Dzisiejsza młodzież to tylko alkohol, "rwanie d*p na jeden raz", narkotyki, papierosy, pogoń za drogimi ciuchami i gadżetami. Ja nie chce tak żyć. Nie chce skończyć jako panna z brzuszkiem z ostatniej imprezy. --------- Nie chcesz mieć dzieci, ale sama będziesz takie mieć i będzie Twoim facetem. Starszymi ludźmi trzeba się opiekować- wiesz jak wygląda starość prawda? Ja nie mówię, że masz się r****ć po imprezach, ale Ty moja droga chyba nie znasz umiaru. Można iść na imprezę wypić 1 piwo i poznać miłego chłopaka z którym najwyżej co się pocałujesz a później popiszecie smsy.. Nie musisz robić tego co Twoje koleżanki. Niby jesteś taka mądra i rozsądna a z 36latkiem się zadajesz! Brak mi słów bo miałam cień nadziei, że przemówimy Ci do rozumu

wydaje ci się, ze jesteś taka mądra, a w rzeczywistości jesteś bardzo głupiutka i bardzo naiwna , jak to dziewczyna w twoim wieku

nie pisze specjalnie zeby zrobic Ci na zlosc ,ale zaden dorosly facet nie zwiaze sie na powaznie z 15 latka!! to jest pedofilstwo no ludzie kochani

A skąd ty wiesz czy on nie jest np.po wyroku ,może siedział pełno jest takich w internecie,pisać może różne bzdury,wzbudza twoje zaufanie,a to że jesteś dziewicą ,że poczeka,no to facet wie że jak by cię dotkną choćby małym palcem w tym wieku to idzie siedzieć,poczeka rok i złowi cię jak nic,UWAŻAJ,to nie żarty,nie pisz już do niego,ale zapewne ty mu dałaś adres gdzie mieszkasz i opowiedziałaś wszystko o sobie.Ja już bym nie spała spokojnie.To typowe zagrania przestępców,biorą na litość i sama nie wiesz kiedy wpadłaś w sieć.On już ciebie ma.A mama słusznie martwi się o ciebie.

A co jeśli on jest (mimo wszystko) porządnym człowiekiem? Jak ą mam pewność, że gdy z nim zerwę to nie zrobi nic głupiego? Martwie się o niego. A poza tym, ja z nim tylko rozmawiam! O czym? O wszystkim np. o Bogu, polityce (on jest politologiem), o muzyce, o sztuce, o architekturze, o podróżach, o psychologii, o życiu codziennym. Mogłabym tak jeszcze troche powymieniać.

On nie ma mojego adresu i nie pyta o niego. I nie mówie mu wszystkiego.

A co jeśli on jest (mimo wszystko) porządnym człowiekiem? Jak ą mam pewność, że gdy z nim zerwę to nie zrobi nic głupiego? Martwie się o niego. A poza tym, ja z nim tylko rozmawiam! O czym? O wszystkim np. o Bogu, polityce (on jest politologiem), o muzyce, o sztuce, o architekturze, o podróżach, o psychologii, o życiu codziennym. Mogłabym tak jeszcze troche powymieniać. ----------- Uwierz mi, żaden 36latek nie interesowałby się 15latką- każdy Ci to powie, dobrze to wiesz.. możesz nawet sama to sprawdzić i spytać kolegów taty czy widzieliby szansę na się związanie się z kimś w Twoim wieku.. chyba zdajesz sobie sprawę jak by zareagowali? .........To już nie Twoja sprawa co zrobi, ale prawdopodobnie znajdzie kolejną nastkę i będzie jej mamić jak Tobie- ale teraz zauważ jak dobrze Ciebie zmanipulował, boisz się go zostawić w obawie, że się zabije! Jak możesz tego nie dostrzegać?........ A kto Ci zabrania z nim rozmawiać? A tu dobrze widać, że nie chodzi mu tylko rozmowy, gdyby tak było, tylko na rozmowie by się skończyło, nie interesowałby się Tobą jako dziewczyną, z którą chce się spotykać, a na pewno już nie rozmawiałby o seksie. Obudź się w porę

PROWOKACJA!!

,, Jak ą mam pewność, że gdy z nim zerwę to nie zrobi nic głupiego? Martwie się o niego." Na tym między innymi polega dorosłość, że nie robi się, jak to napisałaś, ,,głupich rzeczy" z takiego powodu. Nie daj się szantażować w ten sposób. Wydajesz się dojrzałą osobą jak na swój wiek, ale wierz mi, wszyscy tutaj chcą Twojego dobra, a historia, którą opisujesz źle wygląda. Możliwe, że ten koleś nie chce Ci świadomie zrobić krzywdy, ale na pewno jest rozchwianym emocjonalnie człowiekiem, skoro szuka oparcia w dziecku. Tak, tu nie chodzi o zwykłą różnicę wieku (całe pokolenie), ale o to, że jesteś dzieckiem właśnie. Młodzież gimnazjalna jaka jest, dobrze wiem, bo przeszłam to. Później (liceum, studia) będzie generalnie lepiej, choć zdarzają się akty dziecinady i na studiach :P. Czytając Cię widzę, że może być Ci ciężko dogadać się z rówieśnikami, ale próbując nawiązać kontakt ze starszymi, zwłaszcza poznanymi w necie, musisz być ostrożna. No i te rozmowy o seksie z 15latką... mocno niestosowne w wykonaniu tego faceta.

Jeśli chodzi o seks to z jego strony było TYLKO zapewnienie, że poczeka. Nic więcej.

Napisz mu, ze jestes pewna, ze seks po slubie:D

co po piszesz te prowokacje?? co ci to daje idiotko glupia?

Jeśli chodzi o seks to z jego strony było TYLKO zapewnienie, że poczeka. Nic więcej. Gdyby cos było nie tak to bym przestała z nim pisać.

To jest manipulacja z jego strony.... niestety jesteś zbyt młoda, żeby to pojąć i dostrzec to co my