Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czego najbardziej żałujecie w swoim życiu

Polecane posty

Gość gość
zaluje tego ze sie urodzilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaluje, ze podjelam zla decyzje, gdy on pojawil sie ponownie w moim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałuję, że rozstałam się z moim pierwszym mężczyzną-szukałam kogoś lepszego-nie znalazłam. Apeluję-nie szukajcie ideału, nie ma takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za wpis, osobo powyżej. A możesz ku przestrodze powiedzieć nam, jaki był ten chłopak? i w czym miał być lepszy ten "inny", ideał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda mi tylko straconego czasu, bo mogłem go poświęcić komuś kto tego naprawdę bardzo potrzebował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaluje, ze odrzuciłam milosc tego jedynego, uniosłam się dumą, nie dalam nam szansy, minelo sporo lat a ja wciąż o nim mysle i tesknie a najgorsze jest przeświadczenie, ze tak już do końca zycia pozostanie :( To prawda, ze milosc w zyciu jest najwazniejsza. Można odnosić sukcesy w pracy, w zyciu osobistym, ale bez osoby obok za która się szaleje nie ma 100% radości, uśmiech już nie jest taki sam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałuję, że ryby Śpiewały tylko na niby, Żaby Na aby-aby, A rak Byle jak. !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałuję, że nie rozstaliśmy się z ex mężem z pięć lat temu albo i 8 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że dawałam sie wykorzystywać facetom... teraz mam przerąbane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gubiąc się wiele razy, nauczysz się, jak więcej nie zabłądzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek uczy się na błędach kiedy WIE że je popełnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy, że masz teraz przerąbane? w jakim sensie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaluje ze kiedys balam sie powiedziec mamie ze ojciec ja zdradza, zaluje ze nie mialam tyle odwagi zeby wypiac na mojego ojca przyslowiowa d**e i dalej mam z nim kontakt, zaluje ze krzyknelam kilka razy na swoje niespelna roczne dziecko, zaluje ze wiecznie o cos mam poczucie winy i nie umiem sie go pozbyc, zaluje ze na wstepie mojego malzenstwa nie wygarnelam tesciowi co o nim mysle tylko czekalam az 2 lata. zaluje ze sie nie modle, mysle ze kiedys spotka mnie kara, zaluje czasem ze sie urodzilam bo zycie dalo mi w kosc, jest trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkiego zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 24 lata zaluje wszystkiego tego ze by lam dupowata w szkole Nniesmiala, dlatego teraz mam problemy w zyciu. Zaluje ze bylam z chlopakiem, dla ktorego poswiecilam,6, lat, ktory mnie oklamywal,I poszedl siedziec zaluje ze nie poszlam do zawodowki i niemam zawodu, tylko liceum zaluje ze nie mam dziecka ktorego nie chcialam. I mam meza, ktorego kocham ale nie wiem czy tez tego za niedlugo nie bede zalowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 25 lat, a juz bardzo zaluje wielu rzeczy. Zaluje, ze wybralam kiepski kierunek studiow i zrobilam z niego mgr, ktory mi sie do niczego nie przyda. Zaluje aborcji, oddania upragnionego szczeniaka obcym ludziom, zaluje ze wyszlam za maz, ze nie uczylam sie jezykow itd itp.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomnialam dodac jeszcze ze zaluje proby samobojczej...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość24
Gosc, Co ma 25 lat.czemu usunelas. Pyta, Gosc 24. Jestem w ten samej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaluje znajomosci z moim drugim partnerem seksualnym, tego ze calowalam sie jednym ze swoich kolegow i mowilam mu o tym, ze cos do niego czuje, chociaz teraz juz wiem, ze cos mi odbilo i zaluje, ze zle zaczelam znajomosc z kims kim sie aktualnie spotykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiego kierunku studiów żałujesz? i dlaczego żałujesz że wyszłaś za mąż? jeśli można spytać oczywiście. Może te nasze żale zamienimy w mądrość życiową i komuś tym pomożemy w jakiś sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komu pomożecie, jaja sobie robisz? Gdyby matka wyszła za kryminalistę i psychola, zatłukł by ją na smierć, gdyby starsze córki to też zrobiły, to najmłodsza i tak będzie latała za kryminalistami, a później będzie jęczeć że życie jest niesprawiedliwe... Baby tym się różnią od człowieka że właśnie nie uczą się na błędach innych, wszystkiego muszą doświadczyć na własnej skórze, gorzej niż zwierzęta, bo nawet one to potrafią ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałuję, że powiedziałam pewnemu chłopakowi co do niego czuje... przez to długo męczyłam się i ja i on... bardzo go zraniłam, a na to nie zasługiwał.. Żałuje, że jestem zbyt dobra dla osob, które są tylko wtedy, gdy czegoś potrzebuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałuję że nie poszłam na 997 ale to da się naprawić jak zobaczę chociaż jedną obelgę na forum ....to wszyscy wszystko będą wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze się nie wyszalalam dopóki bylam mloda i sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałuje tego,że przez prawie dwa lata latałam za chłopakiem,ktorego totalnie nie interesowałam. Owszem kumplowalismy się, bylismy nawet,że tak powiem w bardzo dobrych relachach z tym,że ja robiłam wszystko aby on zobaczył we mnie coś więcej niż tylko fajną kumpele... OKZYWAŁAM MU UCZUCIA bardzo często czego rownież dziś strasznie żałuje a on tylko od czasu do czasu dawał mi złudną nadzieję.. przez co ciąglę cierpiałam. W końcu poznałam mojego obecnego partnera i się uwolniłam od tego chorego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm w sumie niczego nie żałuję tak na prawdę, bo to co się wydarzyło zaprowadziło mnie tu gdzie jestem teraz - a teraz mam fajne życie, super męża itp :) ale gdybym miała typować to trzy rzecz - że nie dałam szansy pewnemu mężczyźnie wiele lat temu (choć na dzień dzisiejszy mając męża już mam to gdzieś, ale kiedyś żałowałam), że zmarnowałam kilka lat na bezsensowny związek z litości, który powinnam skończyć jakieś 2 lata wcześniej, i że zmarnowałam szansę na robienie tego co kocham (hobbystycznie) gdy byłam na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aalicjaaaaaaaaa25
Z jednej strony ,że nie poszłam na inną uczelnię na studia ( ta co studiowałam trochę przerosła moje możliwości bo to był uniwersytet medyczny , a ja nie uczyłam się tyle co trzeba), bo przez to straciłam kilka lat (warunki i te sprawy...) ,a z drugiej to były najlepsze lata mojego życia jak na razie bo poznałam wiele wspaniałych osób itd Staram się niczego nie żałować bo nawet w moich błędach znalazłabym coś dobrego ;) teraz studiuję fizjoterapię, musiałam rzucić medycynę w VI semestrze... trochę szkoda, ale nie dałam rady, myślę żeby jeszcze wznowić i dokończyć na jakimś prostszym uniwerku bo na tym było mega ciężko ,ale miał i dużą renomę nawet jak na medyczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×