Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30NormalnyF

Normalne dziewczyny

Polecane posty

Gość calineczka222299999
30Normalny - co robisz, żeby poznać jakąś kobietę? Czekasz biernie czy działasz w tym temacie? Zagadujesz, poznajesz.. jeśli jesteś normalny, atrakcyjny to idąc tą ścieżką nie wierzę że nie możesz poznać normalnej kobiety.. A perfekcjonizm może być dużą wadą, zależy jakie ma granice. Jeśli perfekcyjnie ścielisz łóżko i masz pod nim perfekcyjnie ułożone kapcie to ja bym nie wytrzymała;-), a jeśli ten perfekcjonizm z zachowaniem zdrowego rozsądku wkładasz w pracę to się chwali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie - zacznij dzialac! I to juz, dluzej nie zwlekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30NormalnyF
Fiku Mikuu, przepraszam ale nie zgadzam się. Co to znaczy być "pierdołą"? Mieć jakiekolwiek oczekiwania czy ich nie mieć? Możesz mi wierzyć (nie wiem czy piszę do kobiety czy faceta), ale tylko w ciągu ostatniego roku miałem kilka okazji "przyjemności na jedną noc". W sumie bez żadnych zobowiązań i rozliczeń (mieszkam sam). Problem jednak w tym, że oczekuję czegoś zupełnie innego. "Gościu", obecnie nie mam żadnej kobiety na swoim horyzoncie. Co gorsza ostatnio podsłuchałem w pociągu, jak grupa dziewczyn mówiła o swoich wykładowcach (trochę ode mnie starszych), podsumowując "iż nie mogą być normalni". Więc w zasadzie to już nie pozostaje nic innego, jak stracić nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam, że biorę Cię w ciemno a Ty uciekłeś, zignorowałeś, jeżeli tak zachowujesz się w realu, to mamy pierdołę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie. Jezeli to co piszesz jest prawda to jestes super facetem i idealnym kandydatem na partnera na cale zycie. Obserwuj. Jestes facetem wiec musisz przejac inicjatywe. Widzisz jakas ladna i rozgarnieta - zagadaj, moze w sam raz zaskoczy. A co do tej rozmowy... Nie wiesz o jaki kontekst chodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stadionowy_bandyta
Współczuję Ci autorze, że masz takie usposobienie (romantyczne). Współczuję dlatego, że wiem co to oznacza, bo sam po części taki jestem. Jesteśmy schizoidzi (skoro jesteś intelektualistą, to może spotkałeś się z tym określeniem. Używał go Witkacy). Trzeba sobie jasno powiedzieć, że romantyczna miłość nie istnieje. A jeżeli jakaś relacja tak wygląda, to jest tylko złudzeniem, dwóch subtelnie omamiających się indywiduów. Mam 24 lata, ale już wyzbyłem się młodzieńczej egzaltacji i idealizowania pewnych spraw. Ponadto wyczuwam u Ciebie syndrom Płoszowskiego z Bez dogmatu Sienkiewicza. Chcesz mieć kobietę - trzeba działać. Koleżanki dobrze mówią, pytając czy zagadywałeś. One takie są, zdychać będą, ale pierwsze się nie odezwą, tylko liczą na gest ze strony mężczyzny. Straszne jesteście, Wy, które się tu głównie udzielacie! ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nad czym dumac
bo tacy jak ty oceniaja, krytykuja, pouczaja kobiety, maja za glupie, glupsze, gorsze, wymagaja, oczekuja, stawiaja poprzeczki, wiec sam sobie reszte dopowiedz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalny facecie, wyglądasz po postach na gościa, który jest na samym szczycie kobiecych oczekiwań, osobiście brałabym Cię w ciemno, bo spełniasz wszelkie moje podstawowe i ponadpodstawowe kryteria doboru. Pytanie więc-gdzie jest ukryty feler? Żeby było jasność-nie piszę złośliwie, ani nie jest to żadna propozycja. Po prostu czytając Cię zastanawiam się i otwieram oczy ze zdziwienia pytając-dlaczego taki facet jest sam. Gdzieś musi być haczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222299999
fiku a jakby zareagował to znaczy, że leci na jakiś tam nick w internecie, pierwszej lepszej dziewczyny, czyli wynik eksperymentu że wariat albo desperat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stadionowy bandyta straszne, niesteraszne, taka prawda, ze 90% czeka na ruch faceta, tak mamy zakodowane w glowach. A te co podrywaja to zazwyczaj wyzwolone i pewne siebie, czesto szukajace przede wszystki relacji lozkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodzę się, romantyzm istnieje i ma się dobrze. trzeba być tylko racjonalnym romantykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez zachodze w glowe jak taki facet moze byc sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez sie zgadzam ze normalne dziewczymy czekaja az to facet sie odezwie, przyjajmniej ja tak mam, a uwazam sie za normalna dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222299999
fiku przeidealizowane stwierdzenie, na dziwactwa najlepiej nie reagować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nad czym dumac
Ja bym miala watpliwosci czy byc z taka osoba jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stadionowy_bandyta
Fiku miku - przybiłbym Ci piątkę, ale niestety dzieli nas monitor. Słusznie piszesz. Gość - masz również rację. Czekacie na ruch faceta, dlatego zawsze go pierwszy wykonuję. A wiesz ile razy (mimo tego, że uchodzę za przystojnego) dostałem kosza? Wiele razy : ) Ale też wiele razy udawało mi się zainteresować kobietę swoją osobą. Dlatego zawsze facetom powtarzam: duma do kieszeni i zagadywać psie krwie, choćbyście mieli dostać w twarz od kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stadionowy bandyta - jak Twoje zycie milosne? Udalo sie z ktoras z nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaa
Zgadzam się z przedmówcami, zagadywać i zagadywać. My dziewczyny na to czekamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nad czym dumac
Tez bym nigdy nie zrobila 'pierwszego kroku'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30NormalnyF
Aj Fiku Mikuu, a więc przepraszam - ale nie zauważyłem Twojego postu, przyznaję się bez bicia ;) :) Gdzie jest "ukryty feler"? Pewnie, że mam wady. Jestem perfekcyjny i zbyt dokładny (ale nie jak serialowy Monk ;) - chociaż uwielbiam gościa ;)), nie przepadam za spontanicznością, trochę za dużo siedzę w książkach. Sprawy błahe i często przyziemne (ważne dla innych) są mi obojętne, lubię jak ludzie mogą mnie czymś zafascynować i odwrotnie. Lubię mieć hobby (mam kilka). Zwykle nie mam dużo czasu, który dzielę pomiędzy pracę i naukę. Kocham jazdę na rolkach, nie lubię wody i samolotów oraz kilku innych rzeczy. Kompletnie nie orientuję się w (dla mnie słabych i nieistotnych tematach) jak moda, "celebryctwo" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet, nawet jak mówisz o felerze to brzmi to ja zaleta. Powtarzam, gdzieś musi być coś na rzeczy, bo 90% kafeteriuszek (nie uogólniając -kobiet) zapewne umówiłoby się z Tobą na randkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to szukaj kogoś podobnego do siebie. Pomyśl o tym w ten sposób - wielu osobom nie jesteś w stanie zaoferować spontanicznej wycieczki, wygłupów w jeziorze czy lotu samolotem na wakacje. Mnie np. to by przeszkadzało, uważałabym to za męczące zrzędzenie i lenistwo. Rozumiem, że tak nie jest, ale nie zawsze masz okazję się wytłumaczyć i nie zawsze to coś zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nad czym dumac
Perfekcjonista to trudny partner. Jest natomiast sporo kobiet, ktore oczekuja zaradnego mezczyzny, ktory wrecz sam rozwiaze za nie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stadionowy_bandyta
gość - życia miłosnego u mnie nie ma wcale. Świadomie nie dopuszczam do siebie nikogo. Robię tak dlatego, iż jakiś czas temu (stosunkowo niedawno) dostałem mocno po d***e od pewnej dziewczyny. Potwornie mnie oszukała i od tamtego momentu przyrzekłem sobie, że nigdy już nikt mnie nie oszuka ani nie zrani. Na początku byłem słaby i cierpiałem, ale obróciłem to wszystko w ogromną siłę i czuję, że nie potrzebuję nikogo. Ale nadal wierzę w uczucia szlachetne, ponieważ sam je posiadam i mimo tego co mnie spotkało, nigdy nikogo bym nie zranił. A u Ciebie jak to wszystko wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30NormalnyF
W nawiązaniu do Stadionowego-bandyty... tak, pewnie nie za bardzo wierzę, że uda się zagadać, więc z góry odpuszczam. Chociaż racjonalnie rzecz ujmując - wiem, że nie ma do tego żadnych podstaw. Co ciekawe, żadnych emocjonalnych czy intelektualnych oporów nie mam w przypadku każdej innej relacji z kobietą niż "towarzyska". W tym ostatnim przypadku, jeśli jeszcze mi na kimś zależy (jeżeli tak w ogóle można powiedzieć "na starcie") - jest mi bardzo trudno wykonać pierwszy krok (te głupie analizy typu: co ona pomyśli?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba normalne, że najbardziej się stresujemy wtedy kiedy chcemy dobrze wypaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
większość fajnych kobiet koło 30 już zajętych? no pliiiiis, ja znam sporo fajnych, równych, tzw normalnych, ładnych i zaradnych kobiet koło 30tki ale wolnych, bo nie umieją znaleźć odpowiedniego faceta. Zresztą sama powoli dołączam do tego grona. Czasem gdy się spotykamy, zastanawiamy się gdzie Ci faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×