Nieprzjemny zapach z pochwy

Witam. Jestem nastolatką i od jakiegoś czasu zauważyłam, że moja pochwa wydziela nieprzyjemny zapach. Ogólnie to jest tak, że okres mam od prawie dwóch lat, nigdy nie miałam żadnych komplikacji z tego tytułu. Dbam o higienę, podmywam się dwa - trzy razy dziennie. Kiedy czuję się naprawdę nieświeżo, to od razu wskakuję do wanny. Problem jest taki, że kiedy mam miesiączkę jest OK, kiedy mi się kończy też jest w porządku, ale jakieś dwa tygodnie, tydzień od kolejnej czuję się po prostu źle. Zauważam jakiś śluz, który jest bezbarwny, czasami ciągnie się, nie ma zapachu, ale kiedy np. jestem gdzieś u znajomych, czy w trasie, jadę samochodem i po prostu nie mam czasu lub najzwyczajniej warunków do zadbania o higienę intymną i ta wydzielina tak jakby zasycha na bieliźnie, to ona później bardzo drażniąco i brzydko pachnie, podobnie jak moja pochwa. Trochę mnie to niepokoi, bo właśnie wtedy, kiedy jest ten śluz, jakieś półtorej tygodnia przed okresem, to jest mi zawsze tak mokro i czuję się tak, jakby wargi sromowe mniejsze faktycznie się zwiększyły... Są takie, jakby napęczniałe... Nie wiem, czy to normalne, czy nie... Czasami tuż po miesiączce zdarzy mi się zobaczyć czerwonkawe lub brunatne plamy, np. 6-7 dnia... Ale to w ogóle nie pachnie, myślę, że to tak jakby "końcówka". :) Podpaski staram się zmieniać 3 - 4 razy na dzień i jakieś 3 - 4 razy dziennie się podmywam. Problem jest też taki, że ja dbam o higienę, ale czytałam gdzieś w internecie, że trzeba się podmywać różnymi specjalnymi preparatami do higieny intymnej, a ja niestety żadnych nie posiadam. Podmywam się mydłem lub szamponem, to trochę kłopotliwa sytuacja, bo moja mama nie za bardzo o siebie dba i to da się odczuć jej zapachem (i zastanawia mnie, czy ona nie ma żadnej infekcji, bo czasami z nią śpię, więc czuję), więc nie kupuje żadnych preparatów, żelów do mycia ciała... Trochę "cierpię" z tego powodu, bo nie wyobrażam sobie życia bez higieny... Mam porozmawiać z mamą na temat tych wszystkich środków, czy sądzicie, że to normalne, co dzieje się z moim ciałem? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi i pomoc. :)

Wszystko jest ok. Jeśli chodzi o kosmetyki to lepsze do podmywania się jest szampon niż mydło. A jeśli już mydło to szare. Ogólnie nie należy nadużywać środków myjących. Do podmywania się możesz też wykorzystać napar z rumianku. I absolutnie nie można robić irygacji chyba, że na wyraźne zalecenie lekarza ginekologa. Wracając jeszcze do środków myjących to żel do higieny intymnej nie jest potrzebny.

To o czym piszesz to dla mnie wydzielina fizjologicza, myśle, że mozesz o tym co nieco poczytac: http://www.lactovaginal.pl/Poradnik-intymny/Choroby-kobiece/Uplawy--czy-to-juz-infekcja-pochwy, znajdziesz tam tez artukuł o higienie intymnej kobiet. Co do nieprzyjemnego zapachu to może on sie pojawiac na skutek zachwiania flory bakteryjnej pochwy, warto wtedy zastosowac probiotyki ginekologiczne. Z tych których ja uzywam i polecam to Lactovaginal i provag żel, są naprawde skuteczne i dbają o właściwe ph przez co jestes mniej narażona na grzybice pochwy.

Zgadzam się z BettyQ czasami zachwiana równowaga mikrobiologiczna przyczynia się do różnych dolegliwości - upławy, zapach, swędzenie. Osobiście stosowałam lactovaginal, zakłada się go dopochwowo przez 7- dni. Jest to wystarczające aby odbudować i wzmocnić mikroflorę.

to normlane co dzieje się z Twoim ciałem-wydzielina o której piszesz jest zupełnie fizjologiczna /czyli tak ma być/.Co do higieny to polecam provag żel.Stosuje się go po myciu-zostaje na skórze.Jest antybakteryjny i z kwasem mlekowym.Ja go lubię. Ale tak czy inaczej porozmawiaj z mamą, jeśli masz taką możliwość.

To może być grzybica…dziwne, że nikt o tym nie pomyślał. To upierdliwa infekcja i nadgorliwe dbanie o higienę nie pomoże. Wybierz się jak najszybciej do lekarza, żeby zrobił Ci badania. W kwietniu miałam pobrany wymaz z pochwy i okazało się, że dopadł mnie wstretny grzybek. Leczyłam się przez jakiś czas trioxalem i teraz nie mam żadnych problemów :)

Warto wszystkie takie problemy konsultować z lekarzem. Jeżeli chodzi o pielęgnacje okolic intymnych to ja do mycia stosuje płyn z kwasem mlekowym i invag. Probiotyk zakładam profilaktycznie jak poczuje swędzenia lub pieczenie, po okresie w celu wzmocnienia naturalnej flory w pochwie jak również przed wyjściem na basen (wtedy zakładam również tampon).