Jestem niezwykle zamożnym 28 letnim facetem a kobiety jak mnie nie podrywały

Ja też często zaczynam o 6. Ale raczej o 8 nie ziewam...:p Zegar biologiczny chcąc, nie chcąc ma swoje prawa i summa summarum i tak trzeba mieć talent do tego, żeby doprowadzić kogoś do ziewania o tej porze . . .:p

Ach so, myślałam że wypowiedź Twoja była ironiczna ;) Tak czy inaczej mam dziwne wrażenie że przy rozmowie twarzą z twarz z autorem posta nie wytrzymałabym i 5 minut...

a pod wzgledem wygladu co z Toba nie tak. Bo jak jestes brzydkim lysym karem, to moze kase przeznacz na jakas operacje plastyczna. Nie cierpie lysiejacych facetow, budzi to we mnie obrzydzenie.

A czy Ty nie masz przypadkiem za dużej pewności siebie? Kobieta powinna do Ciebie zagadać? Ty rozumiem czekasz aż któraś Cię poderwie tak? A Tobie żadna kobieta się nie podoba? Jeśli tak to nie zgadujesz do niej? Oczywiście, że laski lecą na facetów z kasą bez względu na to czy są przystojni czy nie. Tylko, że nie wszystkie dziewczyny takie są i nie wszystkich mierzy się jedną miara jak to się mówi...

Haha jak mnie bawi kiedy kobiety potrafią na podstawie postów użytkowników, z których nic nie wynika, opowiadać o tym, że na pewno ten ktoś jest nudny, brakuje mu spontaniczności i poczucia humoru. Zacznijmy od tego, że na 93,38% to prowokacja gimnazjalisty, wiec twoja ocena (mówię do tej idiotki która bawi się w psychologa odgadującej osobowość) więc głupio pisać 13latkowi że nie ma poczucia humoru i że byś ziewała podczas rozmowy z nim. Nie wiem w ogóle o co jest tutaj halo. KOBIETY INTERESUJE PRZEDE WSZYSTKIM JAK FACET WYGLĄDA, JAK DUŻEGO MA KUTASA, reszta tj. osobowość, inteligencja, PIENIĄDZE mają drugorzędne znaczenie. Oczywistym, jasny i spotkanym w każdym przypadku zjawiskiem jest przypisywanie cech pozytywnych osobom urodziwym. Znałem kolesia na studiach, z poczuciem humoru typu "Ale d**a, ale bym jej wsadził", "K***a ale gość ma nochal", "K***a ale Arsenal bramki nie strzelił", na studiach ledwo zdawał aż w końcu go w******i, normalnie jakby był lekko upośledzony się zachowywał, a kobiet miał tyle że ho ho, bo wyglądał jak bóg i każda chciałaby z takim ciachem się związać. Proste, a kasą to można przyciągnąć jakieś k***y które wezmą ile mogą i s*******ą, oczywiście to bedą k***y typu "tego nie wolno, nie dotykaj" i raz w miesiącu pozwolą ci się przelecieć, oczekując wdzięczności, że taka z tobą spała. Masz kase to operacje plasytczne, a jak i one nic nie dadzą to daj sobie spokój z kobietami, bo brzydki w oczach pań zawsze, ale to zawsze będzie nudnym, pozbawionym spontaniczności kretynem. Pfff te tematy na tym forum coraz głupsze.

Szukasz kobiety czy blachary? ;) Chyba lepiej być samemu niż być osoba z którą się jest dla kasy. Nie łam się :) być może stwrazasz pozory niedostępnego (przemyśl jakie wrażenie robisz)? Glowa do góry! Tylko z pozytywnym nastawieniem szczęście się do ciebie usmiechnie :) Muisz wierzyć i byc gleboko przekonanym o tym ze znajdziesz sobie wartosciowa 2 polowke.. powodzenia

Widzę, że mamy tu wypowiedź eksperta, więc nie wiem czy jest sens się jeszcze w ogóle udzielać :) Do Twojej wiadomości, nie bawię się w psychologa. Bo żeby stwierdzić, że autor wątku jest nudny, nie trzeba mieć dyplomu. I nie zmienia tego fakt, czy jest to prowokacja czy nie. Wbrew temu co Ci się wydaje, ze stylu pisania przy odrobinie umiejętności analitycznych i inteligencji można o człowieku wiele wywnioskować. Reszty tego bełkotu nawet nie skomentuję :)

Buahahahaha o czym ty idioto pieprzysz? "Bo żeby stwierdzić, że autor wątku jest nudny, nie trzeba mieć dyplomu. I nie zmienia tego fakt, czy jest to prowokacja czy nie. Wbrew temu co Ci się wydaje, ze stylu pisania przy odrobinie umiejętności analitycznych i inteligencji można o człowieku wiele wywnioskować. " Akurat autor pisze dość poprawnie i gramatycznie i stylistycznie więc mam rozumieć, że to musi snob, nudziarz słuchający Mozarta i oglądający turnieje brydżowe w telewizji, bo pisze poprawnie? Z kolei że ja użyłem w wypowiedzi k***a, s********j to jestem zabawny i spotntaniczny na pewno? hahahah nie ma mowy o żadnej ocenie osoby na podstawie tak lakonicznych informacji o sobie jakie podał o sobie autor wszechwiędząca zdziro :D Oczywiście ty masz i zdolności analityczne i inteligencje masz bo sama tak uważasz :D hahaha typowe dla kobiet, nawet tępa suka, uważa się za intelektualne guru mam nadzieje że autor jeszcze tu zaglądnie i zobaczy jaką to osobowość posiadaja kobiety i że nie warto z czymś takim się zadawać

ciekawe co mój styl pisania ci o mnie mówi :o datę urodzenia tez ci podac? bo prezeciez gwiazdy tez konstuuja moja osobowosc

A widzisz, jednak sam przyznałeś że coś w tym jest, w końcu na jakiejś podstawie wyciągnąłeś wniosek, że jestem tępą suką :)

Faktycznie! Przepraszam, nie wiedziałem, że to takie proste. Nie tylko tępą suką, ale nudną, ślamazarną d****ą, która myśli, że jak ma dziurę między nogami, to ma myślenie analityczne profesora matematyki uhonorowanego medalem Fieldsa :o i IQ 160.... a w rzeczywistości to należysz do kobiecych odpadków, które mylą analityczny z analny i myślą, że jak potrafią w d**ę zmieścić przedmiot o obowodzie 30 cm, to potrafią myśleć analitycznie, a swoje IQ mnożą przez 2, bo takie to są sprytne i intelignentne :D k***a co za ludzie

Nie do końca wiem o czym mówisz, ale chyba nie ma sensu rozmowa ze znawcą męskiej i kobiecej psychiki, który i tak ostatecznie wszystko sprowadza do poziomu d**y. Miło było Cię trochę poprowokować, a tymczasem zostawię Cię z Twoim ulubionym zajęciem którym niewątpliwie jest walenie konia do własnych postów na kafe :*

Autor to zwykły buc nadęty i bufon. Jaka na takiego poleci?

Ja walic konia nie musze, w praktyce to r****m takie jak ty, glupie, ktore nabieraja się na różne sztuczki i gadkę której można sie na pamięć na uczyć. Facet musi zrozumiec ze kobieta jest glupia i jeżeli ma jakąś cechę fizyczną która kobiety pociąga, to należy to wykorzystać. Ja jestem wysoki i dobrze zbudowany, to wystarcza abym seks miał za darmo, bo potrafię z łatwością 2 na 3 kobiety do siebie sztucznymi słowami przekonać.

Akurat się zgodzę, że kobiety za lotne to nie są, ale za to nadrabiają wyolbrzymionym ego. Jak można w obliczu p***yliona dowodów twierdzić coś całkiem odmiennego "bo mi się tak wydaje"? Na pewno nie przygarnia się kobiety dla stymulacji intelektualnej, od tego są książki i własna wyobraźnia.

Kobiety to zombie IQ na poziomie małpy :)

'Dokładnie, normalne kobiety nie lecą na kasę a na wygląd, pustaki lecą na kasę." Czyli kobiety ogólnie to debilki :)

Może nie debilki ale mają po prostu niższą inteligencję społeczną. A na co lecą to trudno powiedzieć, bo baby w swojej głupocie są nieprzewidywalne - potrafią polecieć na kryminalistę, brzydkiego grubasa bez mózgu i kasy a już standard to 3xż - żenujący, żonaty żigolak. Ewentualnie facet zajęty lub nieosiągalny - typu Brad Pitt. Bo nna kocha Brad'a więc Heniu niech spada :) Albo czekają na wymarzonego księcia w schowku na miotły nie potrafiąc zaakceptować faktu, że normalny facet ma na nie wyj***ne - wolą snuć teorię, że facetów fajnych nie ma albo tacy wolą nienormalne kobiety :) Ale jakże to babskie - narzekać ale nic nie robić, by coś zmienić na lepsze. I tak samo jak mało który facet powie, że chodzi mu o seks to mało która baba powie, że chodzi jej o kasę. U mnie często dopiero po kilku miesiącach gdy baby dowiadywały się, że mam jakiś tam majątek ale się z nimi nie podzielę robiło się w związku jakoś tak strasznie niemiło - a przecież kobieta ma być ze mną nie dla kasy, inaczej jak mógłbym się pozbyć wrażenia, że to zwykły sponsoring? I to, że baba na coś nie leci i tak gwarantuje na 99% trucie z tego samego powodu d**y :) Jak poleci na Twoją głupotę i tak oberwiesz, żeś niemądry :) Dlatego trzeba zadbać o wszystkie aspekty: zdrowie, wygląd, intelekt, przebojowość, poczucie humoru i tak dalej. A i tak w dzisiejszym świecie nie gwarantuje to sukcesu - jednakże jakieś blachary czy wyrachowane egoistki na pewno wtedy wyrwiesz :)

Henius Jak mialo sie nie zrobic niemilo? Jesli kogos kochasz, to dzielisz sie tym, co masz (nie mylic z rozwalaniem majatku na laske) i nie myslisz w kategoriach moje/twoje. Z takim podejsciem nigdy nie znajdziesz kobiety na stale

W POlsce kobiety nie podrywają a to że sie jakaś gapi na przystojniaka nie znaczy że coś chce.

cyber gay

"Jesli kogos kochasz, to ... nie myslisz w kategoriach moje/twoje" "Jak mialo sie nie zrobic niemilo?" No oczywiście! Bo przecież babom wolno myśleć w kategoriach moje-twoje. Kolejna hipokrytka (baba na 100%) się poczuła urażona :) Miałem dwie bogatsze od siebie dziewczyny i jakoś żadna się nie dzieliła a nawet bym powiedział, że jeszcze bardziej były pazerne na moją kasę. Babom to wolno, tak? A jak ja chcę pół na pół to już ma być niemiło, już nie kocham przecież, no jasne! W praktyce wygląda to tak, że ja się dzielę kasą, okazuję zainteresowanie a baba co najwyżej swoimi problemami (które w większości są z d..y). W takim związku nie mam zamiaru nigdy się znaleźć. Nic z tego, dopóki będziecie chciały tylko brać to i ja też nic nie będę dawał - albo partnerstwo albo g..o. Powodzenia w szukaniu jeleni, brunetów itp. :) I tak na 90% będziecie same albo z samymi beznadziejnymi facetami, puchaczami na r i tak dalej - kto mało daje ten zazwyczaj i mało otrzymuje, proste. Chcecie baby wymagać to proponuję zacząć najpierw od siebie - ja nie mam z tym problemów więc wy chyba też potraficie?

Polecam Prostytutki :)

Ale ty Henius musisz byc frustratem :D