Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhyu8aer

Co to znaczy dobry seks

Polecane posty

Gość jhyu8aer

Mam 28 lat, byłam w zyciu w dwóch długich związkach, tylko z tymi facetami spałam, nigdy nie zdradziałam żadnego z nich więc partnerów seksualnych miałam całych dwóch :o Problem w tym że seks z nimi był beznadziejny!! Ten pierwszy mógł się ze mną kochac i dwie godziny bez przerwy, pieścił mnie bardzo długo ale nie pociągał mnie fizycznie zbyt mocno więc nie potrafiłam sie odpowiednio podniecić i miec orgazmu. Ten obecny nie potrafi się kochac dłużej niż 3 minuty, od razu dochodzi, mna sie w ogóle nie chce zajmować, czuje się jak trędowata bo zrobienie mi minety jest dla niego za dużym wysiłkiem. K***a mać mam po porstu mam ochotę iśc gdzieś, poznać faceta i pójśc z nim do łożka, chce wiedzieć co to dobry seks, co znaczy miec orgazm i wyc z rozkoszy! Jestem atrakcyjna, szczupła, faceci się za mną oglądają ale zawsze miałam głupie przekonanie że sie nie zdradza, że się nie chodzi na boki, że się nie sypie z byle kim i teraz żałuje ! Żałuje bo mam 28 lat i nie wiem co to dobry seks, nawet nie umiem sobie wyobrazić że ktoś jest w tym dobry, że sprawia mi taką przyjemność że odlatuje. Nie wiem może ja jestem jakaś lewa i nie odczuwam takiej przyjemnośc w seksie jak inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to rzuć tego faceta i znajdź sobie takiego który będzie dobry w te klocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
No tak rzuć i sobie znajdz ale jak gdzie ? Będę chodzić po mieście i pytac który jest dobry w seksie ? Mam się umawiać co tydzień z innym żeby wypróbowywać a nawet jak takiego znajdę to przeciez nie musi mi odpowiadać też z charakteru a ja k***a potrzebuję miłości i dobrego seksu, chce żeby facet się ze mną liczył, żeby zwracał uwage na moje potrzeby. Jak obecnemu mówię że uwielbiam jak pieści moje piersi to podczas seksu może przez 5 sekund się nimi zajmie. Egoista pieprzony ! Jak powiedziała niedawno koleżankom że miałam dwóch facetów to się śmiał i tylko głową kręciły no i miały rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to się męcz. Czego tu oczekujesz? Możesz porozmawiać jeszcze raz ale pewnie znów nie poskutkuje. Seksuolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybys spała z moim byłym uznałabys, ze do tej pory miałas jedynie udany sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz trzy wyjścia: rzucić go, nauczyć go albo sie męczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
No widzisz.właśnie potwierdziła się teza,że po latach żałujemy tego czego nie zrobiliśmy jak była okazja.Ale to jaszcze nie koniec świata jesteś jeszcze młoda d**a i rusz ją.Dobrego kochanka nie dostaje się z przydziału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co zrozumiałem to związałaś sie z egoistą. Wiec mozesz: A) pogadac z nim szczerze ze jest problem i zobaczyc jak zareaguje. Jesli sie przejmie, popracuje i poprawi to dobrze, jesli nie to mozesz: B) rzucic go w cholere, skoro on ma Cie w d***e, i znalezc nastepnego. Mowisz ześ atrakcyjna i chlopaki sie za Toba ogladaja, wiec moze warto dac ktoremus szanse Albo C) znalezc kogos na boku, sprawdzic co to takiego ten boski seks i czy nie jest aby przereklamowany (Opcje D czyli wypłakiwanie się obcym ludziom na forum masz już przerobioną)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
jak się uczy faceta dobrego seksu ? K***a ja nawet nie wiem co to dobry seks więc nawet nie wiem czego go uczyć. Wiem że lubię dominację mężczyzny, może nie jakąs brutalną ale chce czuć że mam faceta w łózku a ja jestem kobietą. On znowu chce dominującej babki, nawet mi coś kiedys wspomniał o tym żeby go zg****iła jak będzie spał :o ręce opadają. Ostatnio się starał, był troche dominujący ale z taką przerażoną miną i nieudolnym zachowaniem że wszystko prysło i znowu ja przejęłam kontrole. On fizycznie mnie cholernie pociąga ale w seksie jest beznadziejny a może to ja jestem beznadziejna, może inna by marzyła o takim ... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
No i oświadczył mi kilka miesięcy temu że wie że jest egoistą i że jak kończymy seks to odczuwa to tak jakbym ja była ofiarą a on wziął tylko to co chce. No i co no i nic , dalej najwazniejszy w łóżku jest tylko on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co z nim w ogóle jesteś, kochasz go? Bo takie bycie dla bycia, to strata czasu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super temat! juz dawno czegos takiego realnego nie bylo. korzystak z zycia, badz szczera. moze pojedz gdzies na urlop, wyluzuj sie na maksa. moze wtedy zobaczysz droge w swoim facecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie jedenak Ty jesteś z kopią mojego byłego. Debil. By nie musieć się męczyć wymyślił dominacje kobiety. Wtedy leży jak kłoda a ty skacz koło niego. Czujesz się jak dżepetto obrabiający kłode. Mój ex do teraz myśli, że wole szybkie numerki, powiedziałam tak bo był cielakiem jak chodzi o seks i nie chciałam by przedłużać go ;p Minetkę robił tak żałośnie, że płakać się chciało, nie dało się nauczyć więc powiedziałam, że nie lubię, u niego gra wstępna to buzi buzi, włoży mi palec nie wiem po co, i raz dwa trzy "dominujesz mnie ty" Co moge radzić UCCCCCCIEEKAJJJJ! Jak nie myśli o Tobie w łóżku w życiu też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej wyżej. hahahahaha przepraszam bardzo ci współczuję ale trak to napisałaś że nie da się nie uśmiechnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
Jestesmy ze soba dwa lata, widzę że jest zakochany po uszy, po prostu wiem że mu na mnie zalezy i dlatego nie rozumiem dlaczego w seksie jest taki beznadziejny, dlaczego o mnie nie myśli do cholery! Ja potrafię mu przez godzinę robić loda i jakoś cały czas ma wzwód i nie dochodzi a jak zaczyna się ze mną kochać to nagle 3 minuty i juz po sprawie ? Nie rozumiem tego ale jak juz pisałam nie znam się na seksie. Chodzi o to że ja chce mu sprawiac przyjemnośc bo mi na nim zalezy a on k***a ma mnie gdzieś. Przez pierwsze pół roku seksu ani razu nie mieliśmy innej pozycji niż " on lezy ja na nim" ! Przez poł roku ! Jestem z nim po go kocham, cholernie mi się podoba i jest ok na co dzień ale seks to dno i sto metrów mułu ! On jest zdziwiony że ja przez 3 minuty seksu nie mam orgazmu i nie wyje z rozkoszy, dla niego to dziwne przecież jest takim świetnych kochankiem, no i wspomniał cos ostatnio że jestem pierwszą która narzeka bo on nawet sobie sprawy nie zdawał że robi coś nie tak ;o pewnie mnie kopnie w d*pe i pójdzie do takiej która będzie udawać orgazmy ale niech idzie w cholere ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
"A nie jedenak Ty jesteś z kopią mojego byłego. Debil. By nie musieć się męczyć wymyślił dominacje kobiety. Wtedy leży jak kłoda a ty skacz koło niego. Czujesz się jak dżepetto obrabiający kłode. Mój ex do teraz myśli, że wole szybkie numerki, powiedziałam tak bo był cielakiem jak chodzi o seks i nie chciałam by przedłużać go ;p Minetkę robił tak żałośnie, że płakać się chciało, nie dało się nauczyć więc powiedziałam, że nie lubię, u niego gra wstępna to buzi buzi, włoży mi palec nie wiem po co, i raz dwa trzy "dominujesz mnie ty" Co moge radzić UCCCCCCIEEKAJJJJ! Jak nie myśli o Tobie w łóżku w życiu też!" Boże to na pewno ten sam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
Własnie sobie zdałam sprawę że pół roku zajęło mi zmuszenie go do tego żeby choć przez chiwlę był na mnie albo między moimi nogami :o żałosne to Nie wiem co to dobry kochanek ale wiem co to zły, przynajmniej jakie pieprzony plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sprawy;) Mnie to po czasie też śmieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kopnie Cie w d**ę bo nie masz z nim orgazmów ;) Ja z moim nie miałam dziwiło go to, ale tłumaczył to sobie tak, że nie każda ma orgazm pochwowy... tak się cieszyłam, ze zna takie mądre pojęcia,,.. ale łechtaczkowy chyba według niego był zbyt łatwy do osiągnięcia na jego wysoki lvl umiejętności, bo po co się starać o takie błahostki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
ale jakie to żałosne, on dochodzi kładzie się obok a ja musze kończyć ręką :o i tak od kilku miesięcy za każdym razem, potem daje buzi i mysli że jest pięknie bo oboje mieliśmy orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój to żołnierz jaki wystrzelił pocisk i wycofywał się na strategiczną pozycję:P Mnie oczywiście zostawiał samą na polu bitwy ;) Mało bohaterskie ale pewnie moja wina, że nie wykonałam misji orgazm w określonym przez niego czasie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
gość, dokładnie jak mój ale to nie nasza wina tylko tych pieprzonych egoistów że nie nami dobrze zająć nie potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś czas temu z nim znowu się spotkałam... Masakra dalej jest to samo. Też mowił, że chce bym go zg****iła itd. Myślałam, że przez ten czas gdy nie byliśmy razem się poprawił i tak tylko gada ale tak realnie nabrał techniki... coś ty....Dalej jest marazm.... Nic się nie zmienia, mimo, że miał inne partnerki jakie widać nic go nie nauczyły. Wiesz myślałam, że w wojsku jak to rozmowy facetów może nabrał fantazji, może dorósł... nic a nic.... Dalej jest małym egoistą. Pocałował mnie rozebraliśmy się włożył palca, wszedł na misjonarza po 5 minutach stwierdził, ze jest tak bardzo zmęczony.... i moja kolej.. ;D Dorosły facet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochałam go kiedys wiec mi to nie przeszkadzało, traktowałam sex jak formalnosc wazne ze on sie cieszy. Bawiło mnie to wtedy bo płakanie nie miało sensu. Od tamtego czasu miałam dobrego faceta w łóżku... jaki nie czuł się komfortowo gdy on tylko dochodził a ja np. miałam z tym problem bo za dużo wypiłam.... I seks różnił się jak niebo i ziemia. ;) Powrót do czegoś takiego był jak spadnięcie z nieba na robociznę ;D Możesz próbować go nawracać ale jak się nic nie zmieni a Tobie to przeszkadza mogłabyś przemyśleć inne opcje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
Zależało mi na nim cholernie więc nie zwracałam na to uwagi, jakoś przymykałam oczy i chowałam swoje potrzeby ale już mam dość do cholery czy on nie widzi jakim jest beznadziejnym egoistą. Będe go nawracać i gadać ale już to kiedyś przerabiałam poskutkowała na trzy stosunki potem znowu wszystko wróciło do jego normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może skoro chce dominującej, niech ma bardziej dominującą? Skoro jedna pozycja wchodzi w gre... po prostu w łóżku mu zakomunikuj stanowczo, że ty tutaj rządzisz i chcesz tego i tego a on ma być posłuszny? Gwaaałt przecież nie zawsze jest zgodny z wolą jakby próbował się wykręcić. ;) Może zamiast delikatnej dominacji i zajmowania się nim by taka jej forma poskutkowała? Skoro rozmowy nic nie dają a Ty chcesz nowości i jakiejś odmiany może proste polecenia w trakcie? Lub wyszepcz mu do ucha, że chcesz jego kontroli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj lubił być przywiązany do łóżka bo wtedy to już całkiem nie musiał nic, mloda byłam głupiutka to nie wymyśliłam, że jak chce dominacji bedzie ją miał, z czasem człowiek mądrzeje. Obecnie już nie mam takich problemow ale myślę, że jak byłabym zdesperowana jak wtedy to i do takich środków bym się posunęła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
Hah ale żeby było śmiesznie to pomyślałam własnie tak ... skoro lubi dominacje to mu zaczełam wydawać polecenia w łóżku ale jemu sie to nie spodobało, on lubi tylko dominację wtedy jak nic nie robi a ja koło niego skacze a najlepiej na śpiocha :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu8aer
no mój też lubi byc przywiązywany bo juz totalnie nic nie musi robić, a idz pan w c**j z takimi facetami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×