Co w prezencie na chrzest gdy większość rzeczy jest po starszym dziecku

Witajcie, córa będzie chrzczona w październiku, mamy też starszego syna. Moja mama zapytała ostatnio co jej kupić na te chrzciny. Pieniędzy dawać nie będzie, bo dała już od razu po porodzie "pod główkę". Synowi kupiła krzesełko do karmienia, też zasugerowane przez nas, baaaardzo się przydało, praktyczny i potrzebny prezent. Jednak teraz mam problem... Z takich rzeczy wszystko mamy po synu. Właśnie to krzesełko, leżaczek, wózki... Prezent ma być myślę tak do 300zł, tak jak kosztowało to krzesełko dla Młodego. Wiem, że to ja powinnam wiedzieć najlepiej co mi się przyda i co jest mi potrzebne, ale naprawdę pojęcia nie mam ;/ Co Wam było przydatne? Co praktycznego zasugerować?? Pomożecie...?

Niech ci nakupi pampersów i chusteczek :) tego nigdy za dużo.

To to racja ;) Jednak tu jej chodzi myślę o coś bardziej długoterminowego myślę ;) I weź i bądź mądry.

to może huśtawka?mata edukacyjna?

Skoro jest w stanie wydac np 300 zł na prezent to czy ne lepiej założyć dziecku lokate i niech babcia tam pieniądze wpłaci??? No chyba ze coś z ciuchów albo Wy dorzucicie reszte i fotelik do samochodu??

ja ci podpowiem, bierz przykład i sie nie przejmuj . http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5687011

Skoro "wszystko " masz to bez sensu kupować prezent na siłę. Moim zdaniem najrozsądniej wykupić lokatę ;) A może babcia wykupi profesjonalną sesję zdjęciową ? - pamiątka na wieki.

moze jakies kolczyki albo lancuszek z krzyzykiem? prawdziwa pamiatka na lata. kasa sie rozejdzie a tak to Wasza corka bedzie miala pamiatke od babci

Lokatę córka już ma, a konkretnie polisę, regularny ustalony wpływ co miesiąc, nie można dopłacać dodatkowych pieniędzy niestety, póki się nie zakończy (jeszcze rok i 2 miesiące). Dobrego gwoździa mi zabiła mamusia, nie ma to tamto. A sama nic konkretnego też nie potrafi wymyślić. Foteliki też po synu są, tylko ten "największy" potrzebny, jednak by leżał 3 lata zapakowany. Huśtawka... popatrzę może. Rowerek odpada, na to jeszcze też czas :P Sesja zdjęciowa, ciekawy pomysł, ale czy przejdzie to nie wiem ;)

sory na 3 stowy lokate zakladac.wezcie sie puknijcie w glowe i za te cene to ze zlotem tez nie poszalejesz.moja mama mojej corce w prezencie dala zloty lancuszek ktory kosztowal 1400zl i nie byl nie wiadomo jaki

Właśnie o tym złocie też pomyślałam. Dam jej wybór między huśtawką, sesją a złotem i niech myśli.

Moze macie ogród to mozna kupić taki domek dla dzieci ?

Tez sie usmialam z tych 300zl Zloto jest drogie i za te cene to nie wiem co chcesz kupic,chyba tylko zabawka ci pozostaje

A ubranko na chrzciny? Bo to też spory wydatek :)

złoty łańcuszek

Za 300zl zloto,to co wy chcecie kupic jednego kolczyka

Naklejki ozdobne na ścianę do pokoju córki.

zloty lancuszek za 300zl to troche malo

Aaaa, wiem! Jest problem z kąpaniem Małej, bo w łazience nie ma miejsca, żeby rozstawić wanienkę na stojaku. Także muszę to robić u nas w sypialni, strasznie niepraktyczne. Ciągle składać, wyjmować. A w dużą wannę wkładać małą to niewygodnie kąpać. Nie mogę wstawić linka do Allegro, ale numer aukcji 3478313789, użytkownik Agnes-im Jak myślicie?? Ogrodu nie mamy, balkon jedynie ;) Ubranko na chrzest u nas kupuje chrzestna. A z tym złotem to fakt, nie pomyślałam, lekko przymało.