Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do ludzi douczonych i normalnych

Polecane posty

Gość gość

Po któym opakowaniu tabletk anty nie ma owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mialam juz po pierwszym i tak chyba powinno byc, tabletki zaczynaja dzialac od razu po zażyciu pierwszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli dostałam okres wywolany luteina we wtorek wieczorem a tabletke wzielam w srode rano o 7 to czy to ma jakieś znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy gin przepisywała mi tabletki anty, to powiedziała, że pierwsze opakowanie jeszcze nie zabezpiecza. Nie wiem, czy to się tyczy wszystkich czy tylko tych moich, ale ja bym doradzała ostrożność i nie liczyła na to, ze 1 tabletka załatwi sprawę. W końcu patrząc logicznie to są hormony i chyba musi minąć trochę czasu by ich poziom się ustabilizował w organizmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mi chodzi tylko o to czy blokuje owulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz, lekarzem nie jestem, ale próbowałam Ci wytłumaczyć, że dopiero po pierwszym opakowaniu masz te 99 koma ileś % pewności, że owulacji (więc i ciąży, skrót myślowy) nie będzie, a wcześniej? Nie wiem, jak to wygląda procentowo, ale na pewno znacznie gorzej, jeśli wierzyć słowom mojej gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok a na to odp? Witam, mam pewien problem. a mianowicie, miesiączkę dostałam we wtorek wieczorem ok godz.21 (13.08.13) była ona wywołana przez luteinę. Tabletkę antykoncepcyjną wżiełam w środę rano o 7.00. To moje pierwsze opakowanie. Od tego czasu biore tbletki regularnie. ale w sobote wydarzyła się taka sytuacja, która nie daje mi spokoju. Podczas pieszczot, mój partner mógł mieć na palcu znikomą ilość nasienie (o ile miał bo twierdzi że nie) i włożył tego palca do środka. BYl to 4 dzień cyklu, końcówka miesiączki, w zasadzie to malutkie plamienie. aa i dodam jeszcze, że wytrysk był po tym dotykaniu, ale mogło się coś z niego wydobyć. Moje pytanie brzmi: Czy przez tą sytuację mogę zajść w ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hallllllooooooooo. takie porzadne foruma trzba sie prosic o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×