Ile pieniędzy wydajecie na jedzenie i na co najwięcej idzie

no sorry, ale pewne rzeczy kupuje sie non stop(woda, pieczywo, mleko, kawa)wiec normlany czlowiek jest w stanie zapamietac ceny nie uczac sie ich na pamiec, tylko takie bezmozgie yeti jak ty ma z tym problem:D

ja pierdzielę. Ludzie skąd wy jesteście że potraficie wydać 500 tygodniowo na jedzenie? Ja pochodzę z południa Polski, mój dochód to 2100 netto i wychowuję sama syna na którego nie mam alimentów (bo kuźwa niby dochód mam za duży) i muszę się szczypać non stop

Ktoś tam psa wlicza w te koszty, ja ma dużego psa Berneński Pies Pasterski kupuje mu karmę raz na miesiąc worek 15 kg za 200zł ale w życiu bym 1500 na jedzenie licząc ta karmę w tym (czyli na jedzenie 1300) nie wydała. Jesteśmy we trójka w tym 3 letnie dziecko i mieszczę się tak do 1000zł. Ale ja np. kiedyś jak kupowałam np. kurczaka to wszystko osobno, piersi, nóżki, a teraz kupuje całego i sama porcjuje...wychodzi taniej, dużo zup jemy(z brokułami, brukselką i takimi tam) i sałatek często z jakimś tuńczykiem czy kurczaczkiem. Dla tych co mnie zjadą, że pewnie mięsa mało jemy to dodam, że Polacy jedzą stanowczo za dużo mięsa, a za mało warzyw...a mięso najdrożej wychodzi...

ja np. z Podlasia:)

Posłuchajcie dlaczego tyle wydajecie http ://www.livestream.com/januszzagorski

no sorry, ale ja nie muszę sie szczypac z kasa wiec kupuje to co akurat sobie przemyslę, a lubimy dobre rzeczy:) jest nas 3 i kolo 500zł wydajemy tygodniowo na jedzenie

wyczulam złośliwość ale życzę Ci wszystkiego dobrego

My też nie oszczędzamy. Kupujemy wszystko na co mamy ochotę i wydajemy na 3 osoby 900 zł miesięcznie + alkohol

Jak się zastanowić to sporo kasy idzie i to na co? na produkcję kupy. żeby chociaż można było ją sprzedać na opał lub kompost, żeby się trochę zwróciło :D

na dwie osoby wszystkie potrzebne produkty (warywa, wedliny, miesa, pieczywo, zagryzki, woda, karma dla psa, jakies piwko) miesiecznie kolo 700zl czasem 750-800 jak sa jakies wyjscia typu fast food :)

na jedzenie i napoje do domu(bez alko)2500 obiady na miescie w tym miesiacu 1000:O w nastepnym przyciskamy pasa

[zgłoś do usunięcia] princessax My też nie oszczędzamy. Kupujemy wszystko na co mamy ochotę i wydajemy na 3 osoby 900 zł miesięcznie + alkohol xxxxxxxxxxxxx to macie bardzo male potrzeby lub byle co jecie, bo nas tez jest 3 osoby i wydajemy ponad 2tys na jedzenie wiec nie wiem co wy jecie przez m-c za 900zł-???

ja bym sie nie najadla samymi warzywami ani maz. on pracuje fizycznie i mowi dobrze zjesc.

u nas tez idzie lekko ok 2 tys - ja, maz i 1,5 roczne dziecko. ale pewnie sporo nam idzie na takie niepotrzebne rzeczy jak: paluszki, piwo, wino. czesto kupuje cos slodkiego w piekarni (bo sama nie lubie piec). dzisiaj zostawilismy w Biedronie 150 zl i pewnie to starczy do poniedzialku- wtorku. Jemy duzo ryb i owocow. Za same krewetki 250g zaplacilam 10zl a z tego wyjdzie tylko przekaska na zab wieczorem.

w tych 2 tys jest tez chemia (ale duzo nam jej nie idzie), pieluchy i mleko dla dziecka

A potem te wszystkie grubasy narzekają, że to przez geny ta otyłość... Mam takich w rodzinie, facet wygląda jakby był w...20 m-cu ciąży, ale uparcie twierdzi, że przecież on tak mało je, jasne ciągle coś wcina i do tego te mięch pieczone, minimum warzyw...

Jak byle co? Normalnie jemy owoce, warzywa, sałatki, ryby. Czasem coś slodkiego

nie chcialam Ci ublizyc:) tylko mnie dziwi,ze tak malo pieniedzy idzie Wam na jedzenie:)jestem w szoku...

Nie no trochę przesadzilam bo 200-250 zł tyg więc około 1000 zł. Pizzę zamawiamy raz na kilka miesięcy więc wtedy trochę więcej wydajemy. Nie policzyłam jeszcze napoju energetycznego bo mój narzeczony sam kupuje po pracy po 2 butelki dziennie więc sporo jeszcze na to idzie

to Was 2 jest, tak? my 1x w tyg jadamy obiad w restauracji, 1x tyg u rodzicow, ale czesto zamawiamy gotowce pizza, kebab i na 3 osoby to tez nie malo wychodzi, ale i tak rekord padl w lipcu, mielismy gosci (razem z nami 7 osob) i poszlo ponad 4 tys w 2 tyg, masakra!

co na obiady jesli bez miesa? ja samymi warzywai sie nie najem,.

co do warzyw, to spokojnie mozna sie najesc warzywami, ja np. uwielbiam warzywa na parze z masłem i bułką tartą, troche kaloryczne, ale syte i to bardzo, czasem robie dla odmiany bo ile mozna mieso jesc:)

najem sie na chwile. i zaraz znow glodna jestem.

dla 3 osob i pies

My nie jemy w ogóle mięsa. Miesięcznie wydaję na jedzenie jakieś 2tys. Wczoraj wydałam 80zł a niewiele kupiłam 20zł woda-to akurat będzie na tydzień 34zł ryba na dzisiejszy obiad 15zł 3 jogurty pitne coś koło 0.7l mamy na weekend 10zł warzywa na surówkę Praktycznie to było jedno wielkie nic... Co można jeść kiedy się nie je mięsa? Jutro mam kotlety mielone, jak? A z cieciorki i soczewicy. Moje obiady z tego tygodnia- poniedziałek gołąbki-farsz z kaszy gryczanej wtorek leczo wege środa pizza margherita czwartek śledź pod chmurką piątek chłodnik pomidorowy Do każdego obiadu zużywam bardzo dużo warzyw. Jako dodatek podaję ziemniaki, najróżniejsze kasze, różne rodzaje ryżu, kolorowe makarony. Czasem robię pierogi ruskie, z kapustą i pieczarkami, z owocami, z białym serem, z ricottą na słodko lub słono, knedle z owocami, zapiekanki z warzywami, naleśniki na słodko i pikantne, tarty z warzywami, sosy warzywne do domowych klusek, pitę z warzywami. I wiele, wiele innych. Bez mięsa da się żyć.

najwięcej kasy wydaje na ciuchy!!! kosmetyki mam podstawowe. Jak mi się skończy krem to idę po następny. Tusz mam od roku ten sam. Nie mam dzieci. Nie inwestuje w dodatki do domu- mieszkam z mamą i nie czuje potrzeby inwestowanie w coś co nie moje, jak będę miała swoje mieszkanie to sobie będę urządzać po swojemu. Nie chodzę do kosmetyczki, do fryzjera raz na rok. Jeżdzę 13 letnim samochodem który tylko tankuje. Na wakacjach z biura podróży za 2500 tyś byłam ostatnio 3 lata temu. Teraz moje wakacje to 4 dni w górach z noclegiem za 25 zł i pociągiem za 10 zł -nie przeszkadza mi to. Mam stary telefon za 1 zł. Kocham ciuchy na to wydaje kasę - lubię dobrze i modnie wyglądać. Kupuje na promocjach w sieciówkach. Nie inwestuje w ciuchy wole coś za 30 zł i za rok wywalić niż kupić za 600 markowe i męczyć się z tym w szafie 10 lat, często wymieniam rzeczy

najwiecej niestety idzie na jedzenie zamawiane, czasami, 2/3 razy w miesiacu zamowie sobie sushi stad www.kanpai.com.pl - bardzo mi smakuje.

dla mnie liczy się jakość jedzenia, a nie ilość, więc nie żałuję na nie pieniędzy. Ostatnio często zamiawiam tu żywność zdrową https://e-purelife.pl/pl/c/Superfoods/14 i jestem bardzo zadowolona z jakości