Czy PSYCHOTROPY MOGĄ ZASZKODZIĆ

Czemu ludzie czują się zmuleni po psychotropach? Bo obciążają one trzustkę i lub wątrobę jak alkohol który też potrafi zmulić. A gdy dany psychotrop obciąża tylko wątrobę to i tak pośrednio może trzusukę, bo jeśli jest wydalany z żółcią to działa to na trzustkę. Kurde przecież takie np. włoskie cz meksykańskie jedzenie to obciążające trawienie potrafi wywołać odżółciowe zapalenie trzustki, co grozi cukrzycą.

Zresztą psychotropy wiąże się z rozwojemCukrzycy. Wychodzi na to że prędzej czy później grozi jejRozwój. Guglajcie: psychotrop diabetes psychotrop diabetes development Oczywista stopień szkodliwości psychotropów zależy od siły i odporności organizmu. A także odWieku bo im ktoś starszy tym organizm wolniej pozbywa się psychotropu. To zupełnie jak z alkoholem. Hmm. Wszystko jest powiązane. Holistyczne, całościowe podejście jest najważniejsze bo człowiek to nie maszyna z części tylko jeden organizm.

Gdy jeden organ zawiedzie to w większości wypadków sypie się cały organizm. To tyle. Live long and prosper. Bless you.

Google: psychotrop prolaktyna Poczytajcie sobie co to Wam te psychotropy jeszcze mogą porobić. Problemy z libido? Bo jest obniżone gdy psychotropy obniżają prolaktynę (a wtedy ochoty na seks nie ma). Problemy z libido to nie jedyny problem. No i są jeszcze problemy gdy prolaktyna skacze do góry. Ale którego lekarza to obchodzi.

Do gościówy: Więc nie ma z czego się cieszyć gdy mąż śpi po psychotropach by mieć wypad na seks bo mężowi nie chce się bo prochy obniżają mu libido i jeszcze go usypiają, a ty się nie kochasz tylko pieprzysz (dosłownie i w przenośni) po kątach, a na tym forum głupoty. Weź się ogarnij. Bo jak trafisz na podstępnego i upartego lekrza to ci wlepi psychotropy na satyriasis vel nimfomanię. A wtedy to wręcz możesz dostać formę priapizmu vel ciągotkę. Ale wtedy będzie to dalej zwalane na nimfomanię a nie na prochy

Psychiatria jest szalona a ci ludzie to sprzedajne łajzy z prowizjami od producentów psychotropów. Wyjątki pośród nich tyło potwierdzają regułę.

Niestety. Konflikt interesów jest, bo im więcej oni wepchną ludziom psychotropów tym więcej razy dostaną prowizję. Który pacjent był kiedykolwiek dokładnie i interdyscyplinarnie zbadany. A dobowa zbiórka moczu to też pewnie nie potrzebna.

http://magda792.oferty-kredytowe.pl/m2m/pozyczkipozabankowe/

@gość z 2016.09.27 z To co trzeba wymyślić to żądać wszelkich! oraz dogłębnych! badań, choćby prywatnie, choćby w innym mieście. Zwłaszcza kobiety. http://www.kobieta.pl/drukuj/artykul/kiedy-pojsc-do-internisty-zamiast-do-psychiatry/

Okej, temat jest stary, więc reszta RÓŻNYCH ale związanych z tematyką argumentów tutaj http://f.kafeteria.pl/temat/f1/czy-skoro-psychotropy-dzialaja-to-naprawde-jest-konieczny-psycholog-p_5446540 tu już raczej nie będę pisał, bo się pogubię co gdzie pisałem, a wtedy może być za dużo dubli. Szkoda też powtarzać po innych, bo choć temat ważny to szkoda cokolwiek przepisywać, a i nie wypada słowo w słowo.

z lekami psychotropowymi jest tak , że trzeba brać je kiedy są nam potrzebne tak jak kazde inne leki .

A ta Norwegia to przypadkiem nie przesadza? Wszędzie widzą tam objawy psychiczne: http://www.newsweek.pl/polska/rodzice-malej-nikoli--porwalismy-wlasne-dziecko,79321,1,1.html http://wiadomosci.onet.pl/swiat/norwegowie-porwali-wlasne-dzieci-i-uciekli-do-polski-sciga-ich-interpol/ghbfdk Poza tym antydepresanty to nic więcej jak placebo z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Więc może Twoje objawy minęły i nie miałaś skutków ubocznych, tak iż może wyglądać że to one Ci pomogły. Google: antidepressant placebo

Ponawiam link do Newsweeka, ten pierwszy, bo jest uszkodzony: http://www.newsweek.pl/polska/rodzice-malej-nikoli--porwalismy-wlasne-dziecko,79321,1,1.html

Jeszcze raz ponawiam www.newsweek.pl/polska/rodzice-malej-nikoli--porwalismy-wlasne-dziecko,79321,1,1.html

Jeszcze raz ponawiam www.newsweek.pl/polska/rodzice-malej-nikoli--porwalismy-wlasne-dziecko,79321,1,1.html

Ostatni raz próbuję jak będzie znowu uszkodzony to będziecie sami musieli go złożyć, ewentualnie usuwając dodaną przez sytstem spację newsweek.pl/polska/rodzice-malej-nikoli--porwalismy-wlasne-dziecko,79321,1,1.html