Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1234

mam faceta a podoba mi się kolega

Polecane posty

Gość gość1234

drogie forumowiczki jestem w zwiazku 3 lata, chłopak dobry, inteligentny,choc ma za uszami swoje-jak kazdy, byłam z nim strasznie szczesliwa-nawet był moment,ze wiedziałam na 100%,że to TEN ale zaczelam pracowac ze swoim kolegą, ktory po roku zcasu wyznał mi miłosc, że kocha i nie radzi sobie z tym, przez co zaczął naduzywać alkoholu, w tym momencie tez zaczelam na niego patzrec inaczej, uwielbiam się z nim śmiać, mamy podobne poczucie humoru, nie potrzebne mi nawet kolezanki jak z nim przebywam, bo zastepuje mi je i na dodatek jest cholenie przystojny, strasznie się z tym zle czuję,że mając chlopaka podoba mi się inny fizycznie przez to wszystko zaczelam myslec,czy ja rzeczywiscie kocham swojego-no zle sie z tym czuję, bo wiem,że nie widzialam innego poza nim jeszcze niedawno, nie chce go zostawiac, bo czuje się przy nim bezpieczna i dobrze mi. Martwi mnie tylko,że przez ta sytuacje nie mam ochoty na seks itd poprzez poczucie winy, czy to normalne,że moze podobac mi się ktos inny?ja tego nie chce!!!!!!! nigdy nie pozwolilam się pocałowac czy cos a byly ku temu okazje, wiem ,ze to byla by zdrada a do tego w zyciu nie chce dopuscic bo szanuję swojego mezczyznę, o co chodzi ratujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz przesrane, nie zazdroszcze sytuacji. najlepiej moze poczekac jak sie sytuacja rozwinie. wydaje mi sie tez, ze jesli wybierzesz swojego obecnego faecta, to powinnaś sprobowac zakonczyc jednak znajomosc z tym drugim, tylko wtedy te drugie uczucie moze przeminie. gdy co dzien sie spotykacie, bedzie ciezko to zakonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprowokatorr
Mogę tylko ci napisać że w życiu jeszcze nie raz przytrafi ci się taki palant, który powie że kocha i zrobi ci wodę z mózgu. Nie wszystko złoto co świeci i nie każdy gdy powie ci że ci kocha jest wart odwzajemnienia uczuć, a na pewno nie zaw3sze jest godny żeby zawracać sobie nim głowę. x To że piszesz o rozterkach uczuciowych świadczy o tym jaka jeszcze jesteś dziecinna i rozchwiana emocjonalnie. Masz faceta o którym piszesz że jest super. Prawie w 100 % zaspakaja twoje wymagania. Mam na myśli że spełnia wszystkie warunki jakie powinien spełniać facet jako partner. A ty nagle usłyszałaś wyznanie miłosne od gogusia który prawdopodobnie ma ochotę tylko cię zaliczyć. BRAWO AUTORKO. Jedź tak dalej tym kursem a na pewno obudzisz się z ręką w nocniku. Ani faceta, ani popychacza, zostanie potem płacz i pretensja do wszystkich tylko nie do samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc12356
hej, wiesz ja mialam bardzo podobna sytuacje. Jestem ze swoim chlopakiem od ponad 6 lat, a od prawie 3 pracuje w firmie z ''kolega'' wiele mu zawdzieczam, bardzo mi pomogl (studia). Od dobrych dwoch lat mielismy sie ku sobie, kazdy w pracy to zauwazal, problem w tym ze i on mial dziewczyne a i ja mam chlopaka.. ale przyszedl czas, ze pracowalam mniej, mijalismy sie i ''uczucie'' przeszlo... a bylo to zapewne zauroczenie, fascynacja, odczekaj troche, ochlon.. i zobaczysz jak sytuacja sie potoczy, pozdrawiam.. nie zazdroszcze sytuacji, czulam dokaldnie to samo co Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×