Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam męża i syna 2 letniego i nie mogę sie przyznać że to nie mąż jest ojcem

Polecane posty

Gość gość

Czasami czuje się tym przytłoczona. Czasami mam ochotę krzyczeć, ale wszystko wynagradza mi widok męża który bawi się z synkiem, ten mówi do niego tata i widac że są szczęśliwi. Tego nie mogłabym ich pozbawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra wiem że prowo ale muszę to napisać, zaraz zlecą się inne samice i zrobicie jedną wielką adoracje i solidarność jajników. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam podobną sytuację - moja przyjaciółka jest własnie w ciąży nie z mężem. Musiałam z nią powaznie porozmawiac i powiedziec jej że przeciez ona ofiaruje mężowi ojcostwo i nie może mu tego ot tak zabrać. Przez łzy pokiwała głową i widze jak pracuje nad związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To życzę tego aby synek nie zachorował albo podczas jakiś badań wykonanych przez męża prawda nie wyszła na jaw bo znam takie przypadki i wtedy "będzie piekło baby" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że Ci ciężko, ale jakoś wytrzymać musisz. I dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej znajomej mąż i syn niedawno dowiedzieli sie o tym,że przez lat ich oszukiwała.Została sama(syn jest pełnoletni).I ani on ani tymbardziej mąż nawet nie chcą z nią rozmawiać.Ma to na własne życzenie.Można pieprzyć głupoty o ofiarowaniu ojcostwa,ale każda głupia tak to tłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiele istnieje na świecie świństw gorszych od czegoś takiego - z punktu widzenia faceta oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genotyppppp
K******o przekazywane jest w genach, spytaj sie matki czy twój ojciec rzeczywiście Cię splodzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą i dla mnie to też jedno z najgorszych oszustw.Prawda jest taka,że takie oszustki robią to z desperacji,żeby nie zostać samemu z dzieckiem.Po co więc wmawiac komuś innemu,że się go kocha,udawać święte?Chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to przecież nawet widać że dziecko nie jest podobne do ojca... hahaha niezłe jesteście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha kwoka nie wie na czyich jajkach siedzi a facet nie wie czyje dziecko chowa , ale tak naprawde to ci wspułczuje nie chciałabym być w takiej sytuacji mysle ze ja bym mężu nie powiedziała bo po co bużyć to co jest a ty zrobisz jak zechcesz wiem to boli ale czasu nie cofniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy biologiczny ojciec wie że ma dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bym sie nie przyznała. jak wyjdzie po latach to bedzie piekło,ale moze nie wyjdzie, a jak powie teraz to bedzie jeszcze gorsze piekło i pewne rozstanie bo i więź mniejsza pomiedzy wszystkimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech zostanie tak jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie ci.pki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak można z łóżka do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie jesli sie z mężem w łużku nie układa to jedyny ratunek kochanek wiem coś na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty co k***a taka wierna mężu jesteś ? To musisz byc bardzo brzydka że żaden facet na ciebie oka nie zawiesi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A żebyś wiedziała,że jestem wierna.Brzydka też nie jestem.Wolę być uczciwa niż potem wmawiać facetowi,że będziemy mieć dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie udaja takie święte a zapewno mieli tyle huji w d***e ze ja bym cale mieszkanie ogrodziła a udaja takie nie winne takie kochające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ilosci partnerów seksualnych nie potępiam,bo to prywatna sprawa,zresztą nie o tym mowa.To temat o kobietach wmawiających ojcostwo,co powiedzmy sobie szczerze jest zwykłym świnstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to,ze nie wierzysz w milosc i wiernosc to tylko i wylacznie twoja sprawa.Mozna tylko wspolczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym się za bardzo bała że kiedyś się wyda. Przecież mały w każdej chwili może mieć jakiś wypadek i potrzebować transfuzji. Przecież ojciec za parę lat może mieć wypadek i potrzebować transfuzji. Co będzie jakby się wydało jak będziesz miała powiedzmy 50 lat? Pośle Cię do diabła i ojciec i syn, bo obu będziesz kłamać przez całe życie. A jak syn zechce się dowiedzieć kto jest jego biologicznym ojcem, i tego pana zechce poinformować? Potencjalnie rujnujesz życie trzem ludziom, z czego Twój synek jest najbardziej poszkodowany. A co będzie jak się przyznasz teraz? Przede wszystkim różnica będzie taka, że sama się przyznasz, a nie wyda się. Jakiekolwiek szczątki uczciwości są lepsze niż żadne. Pozatym, masz niewielką szansę przedstawić sprawę w jak najmniej niekorzystym świetle. Możesz powiedzieć że myślałaś że to jego dziecko, że nie byłaś pewna, cokolwiek, że nie umiesz go już dłużej oszukiwać. Mniejsza o to jakie kity towarzyszące zapodasz, ważne że powiesz prawdę co do najistotniejszego. Jest jakaś mała szansa że Ci wybaczy. A nawet jeśli nie, jesteś jeszcze młoda jak rozumiem, masz szanse sobie życie ułożyć. Jak poczekasz ze dwadzieścia czy trzydzieści lat, może być już za późno. I w ten sposób nie okłamiesz swojego dziecka. Pozatym, biologiczny ojciec też ma jakieś prawa, i powinien wiedzieć że ma dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bądź dziewczyno głupia, bo juz raz byłaś jak ojców pomyliłaś, a teraz to siedź cicho i módl sie,ze sprawa się nie wyda nigdy. Dla pewności możesz jeszcze przejsc na jehowstwo wraz ze synem, wtedy w razie co masz wymówke w kwestii krwi. TO OCZYWISCIE ŻART, ale w każdym żarcie jest troche prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze,ze chociaz odczuwa jakies wyrzuty sumienia,bo niektore nie maja i tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle że syn to by sie ucheszył że ma dwoch ojcow bo to przeciez dwa prezenty pod hoinke a nie jeden hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą ale gdybym była facetem to choćbym n ie wiem jak była zakochana to zrobiłabym badanie DNA Kobiety są fałszywe Jak można kłamać w takiej sprawie, trzeba być dnem W życiu bym Ci nie wybaczyła Jak byś się czuła gdyby się teraz okazało że Twój syn zmarł w szpitalu a Wy dziwnym zbiegiem okoliczności, w wyniku jakiejś pomyłki, chowacie nie swoje dziecko I trzeba je oddać Jak możesz? Oczywiście znajdujesz dziesiątki powodów żeby nie wyjawić prawdy ale Ty po prostu nie masz sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ci mowic i oceniać innego bo nie jesteś w takiej sytuacji ja natomiast bym nic nie mowiła bo chłop jak za dużo wie to głupieje a co do sumienia to w sa takie czasy ze nikt go nie ma i ty tagrze nie bądz swięta bo zapewno modlisz sie pod figora a masz diabła za skorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne nikt tu nie jest idealny,bo idealow nie ma,ale takie oszustwo...Takie postepowanie jest ochydne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elsiee
sasiad dowiedział się o takim numerze żonki gdy córcia (którą uwielbiał) miała 3 lata.Ta franca sama mu w twarz wykrzyczała w kłótni. Chciała mu dopiec. Wywalił dziwkę z domu. Z dzieckiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×