Transport gości

Załatwiacie swoim gościom noclegi i transport??? U mnie sytuacja jest taka, że przy sali którą wynajeliśmy nie ma pokoi. Z kościoła do sali mamy około 20 km. Nie wiem czy i jak zorganizować transport. Jeśli goście przyjadą do kościoła własnymi samochodami to na wesele też dotrą ale część z nich już nie będzie mogła nic wypić. Myślałam, że może zagwarantować transport powrotny wszystkim gościom. W tej ytuacji byłoby im łatwiej bo zawsze mogą poprosić znajomego czy kogoś żeby podrzucił ich do koscioła i na salę a o powrót nie muszą się martwić. A nie jestem w stanie załatwić transportu z kościoła na salę bo to jest około 80 osób. ;/ Ja zawsze jak chodziłam na wesela to sama załatwiałam sobie wszystko we własnym zakresie i zawsze był ktoś kto mógł po mnie przyjechać ale teraz jak czytam forum to goście mają czasem takie wymagania że szok :.

autokar na sale, a potem bus, który będzie kursował np co 1,5 godziny

i akurat to nie są jakieś specjalne wymagania skoro jest taka odległość

Tylko że do kościoła i tak będą musieli jakoś dojechąć bo kościół jest u mnie na wsi a większość gości jest z innych miejscowości :/

ale w kościele spozywać alkoholu nie bedą, a na weselu pewnie będą chcieli sie napić

Uważam że nie ma obowiązku załatwiać transport czy też opłacać nocleg ale państw młodzi powinni pomyśleć o gościach i zrobić wesele w takim miejscu w którym są miejsca noclegowe. Goście mogą chcieć się przespać i sami zapłacić za ten nocleg. A pomyśleliście co z osobami przyjezdnymi ? Pewnie woleliby się zdrzemnąć. My już jestesmy po weselu i nie opłacaliśmy noclegów ani transportu i sporo gości na własny koszt wzięli pokoje. My załatwiliśmy zniżkę oraz przedłużoną dobę hotelową. Trochę trzeba pomyśleć o gościach i o ich potrzebach a nie tylko o sobie

"Ja zawsze jak chodziłam na wesela to sama załatwiałam sobie wszystko we własnym zakresie i zawsze był ktoś kto mógł po mnie przyjechać ale teraz jak czytam forum to goście mają czasem takie wymagania że szok :." Autorko, ja też zawsze jak chodziłam na wesele to sama załatwiałam wszystko we własnym zakresie ale zawsze wesela były w miejscach gdzie była możliwość wynajęcia pokoju. Chciałam jechać i wrócić samochodem i nic nie pić to nie piłam ale jeżeli chciałam zostać i przenocować, rano na miejscu zjeść śniadanie i dopiero wrócić do domu to też miałam taką możliwość. Także nie wmawiam że powinnaś wydawać pieniądze na transport ale powinniście wcześniej pomyśleć o tym żeby dać gosciom możliwość przenocowania na ich koszt oczywiście.

Może wynajmijcie w Panku busa, ktoś z bliskich na pewno nie będzie pił więc kiedy zbierze się większa liczba osób to będzie odwoził. U nas tak właśnie tę kwestię rozwiązaliśmy.

A u nas po weselu zapeniliśmy gosciom noclegi i transport do 400 km. Cała rodzina miała autokar za darmo. Dostali na drogę jedzenie co zostało po weselu, a i tak nas obgadali że nie było poprawin. I co wy na to?

A my nie płaciliśmy za nocleg ani transport i jeszcze do nas nie dotarło żeby ktoś nas obgadywał

A u nas bylo tak : " wynajelismy" kolege za 200zl za cala noc i kursowal naszym samochodem. Tylko ze dzialalo to tak ze dopoki tesciowa nie zaczela wszystkim gosciom opowiadac o tym to bylo tylko kilka chetnych osob ktore byly z daleka do odwozenia , a po paplaniu tesciowej odwozil kierowca ok. Polowy gosci.no ale w aucie miescilo sie trzech gosci wiec poszlo w miare sprawnie.

Nocleg to można załatwić gościom, którzy przyjechali z daleka. natomiast jak ktoś ma 20 km, to bez przesady, niech sam sobie załatwi kierowcę. Zawsze znajdzie się jakiś kolega, teść czy sąsiad, który przyjedzie na określoną godzinę. Poza tym nie wierzę, że na weselu wszyscy piją alkohol. Bywam często na weselach i widzę, ze wiele kobiet nie pije, więc po weselu spokojnie mogą prowadzić samochód. Uważam, ze nie należy przesadzać z tymi udogodnieniami dla gości, bo niedługo to para młoda bedzie musiała załatwiać fryzjera i kosmetyczkę dla matek, cioć, sióstr i kuzynek.

16:48 Podpisuje sie dwiema rekami pod tym co napisalas. Mymmusielismy zalatwic bo mamy wredna rodzine obgadywaczy.

16:48 Aha kiedys bylam na takim weselu gdzie matka pana mlodego nie dosc ze w niczym nie pomogla za nic nie placila to jeszcze panstwo mlodzi fundneli jej pobyt w hotelu chyba dwa tygodnie , fryzjera , ciuchy , kosmetyczke , masaze. A wiec nie ma co w d*pe gosciom wlazic.....

20 km, to jest od kościoła do sali, a nie do miejsca zamieszkania gości. ja osobiście nie byłam nigdy na weselu, na którym młodzi nie zapewniali noclegów dla przyjezdnych gości- to żadne "wymagania", tylko standard. nie wiem co was tak dziwi

Autorka nie napisała, że wszyscy goście przyjeżdżają z daleka. Napisała, ze są z innych miejscowości, więc podejrzewam, ze są to miejscowości niedaleko jej miejsca zamieszkania. Do osoby powyżej: czy jak jedziesz na komunię, święta czy inną uroczystość to też Ci fundują transport? Nie przesadzajmy, goście są osobami dorosłymi i potrafią chyba sobie załatwić kierowcę.

komunia, chrzciny, czy inna uroczystosc maja jednak odmienny charakter, niż wesele, które trwa zazwyczaj całą noc i goście spożywają alkohol, często bywam na weselach, ponieważ zarówno maż jak i ja mamy spore rodziny i ZAWSZE jest organizowany transport dla gości- ich wola, kto z tego skorzysta, a korzysta zazwyczaj sporo

Do pani powyżej: na większości uroczystości pije się alkohol. Wyjątkiem jest komunia, ale i w przypadku tej uroczystości też następują zamiany i pojawia się coraz częściej alkohol. To, że wesele trwa przez całą noc i jest na nim alkohol absolutnie nie jest powodem, by załatwiać gościom transport i nocleg, z wyjątkiem tych którzy przyjechali z daleka.

Goście są na tyle dorośli że potrafią sobie sami zorganizować transport albo nocleg a jak nie potrafią albo nie chcą choćby z powodów finansowych to jedna osoba nie pije i wraca samochodem. Nie przesadzajcie że po weselu jesteście tacy padnięci że 20 czy 30 km nie przejedziecie jeśli was nie stać na nocleg. Wielokrotnie wracałam ok 40 min z wesela o 5 nad ranem i korona mi z głowy nie spadła drogie księżniczki. A jak jechałam na wesela ponad 700 km to też nikt nie zaproponował noclegu i sami sobie go załatwiliśmy. Dla chcącego nic trudnego tylko jak ktoś chce mieć powód żeby nie iść na wesele to zawsze coś się znajdzie. Prawda królewny ?

Może istotne jest też to że wesele mieliśmy nie tak dawno i nie zamawialiśmy żadnych autobusów ani też nie płaciliśmy za pokoje. Goście dali sobie radę a było ok 40% przyjezdnych gości. Nikt nie nocował u nas w domu ponieważ nocowaliśmy w miejscu wesela. Skoro my zawsze dawaliśmy radę z dojazdami i noclegami to i oni musieli. Także nie przejmowałabym się żadnym transportem ani noclegami chyba że kiedyś was ktoś tak ugościł więc wypada odwdzięczyć się tym samym

Byłam ostatnio na weselu. Ślub był w kościele w mieście, z którego na sale było ok 15km. Pod kościołem był autokar, którym gości dotarli na salę (do kościoła jechał przez wioski, gdzie mieszkała rodzina młodego i dowiózł ją także do kościoła) i odwiózł nas po weselu do miasta. Ja natomiast mieszkał na wsi 10km (czyli w sumie na sale miałam jakieś 25km) i resztę transportu załatwiałam sobie sama (od siebie do kościoła i z miasta do siebie). Ale gdybym musiała załatwić sobie transport w całości to też nie byłoby to problemem. Zresztą nigdy nie byłam na weselu po którym miałabym nocleg w hotelu, nawet jak wesele było daleko to spaliśmy u ciotki/kuzynki/babci/niepotrzebne skreślić na kanapie, materacu czy wersalce ;]

ja zapewniam transport z kościoła na salę i powrót do miasta,w mieście beda noclegi w domu pielgrzyma,pokoje 2 osobowe łazienki na korytarzu,płacę 20 zł od osoby za jeden nocleg a zapewniam 2 noclegi

Teraz mało kto chce ugościć po weselu i brac sobie ludzi na głowę. Jak wesele ma kuzynka to nie na rękę jest mi brać jej gości bo wole wybawic się na weselu do tej godziny do której chcę a zazwyczaj bawię się do końca. Jakieś 4 lata temu wzięłam sobie rodzinę na głowę i od 2,30 zawracali mi głowę że są zmęczeni i połozyliby się bo jechali trochę km i choć miałam ochotę zostać do końca o 4 pojechałam do domu ze względu na nich żeby się mogli przespać. Potem rano spałabym dłużej ale oni wstawali wcześniej bo przed 12 chcieli wyjechać do rodzinnego miasta. W koncu wyszło tak że ani nie pobawiłam się do końca ani nie wyspałam jak zwykle do 14 tylko wstałam o 10 i musiałam zeszykować śniadanie, zrobić kawę i miałam dość. Od tamtej pory nie godzę się na to by gościć po weselu czyiś gości.

i jak para młoda chce mi wcisnąć do domu swoich gości albo ci goście sami chcą się do mnie wcisnąć to już wolę zapłacić 200 zł za pokój ale wybacić do końca,rano wyspać,iść na jakieś późne śniadanie :)

Ja długo zastanawiałabym się czy jest konieczność wynajmowania firmy transportowej http://fracht.pl, ale teraz już będąc po ślubie wiem, że było to niezbędne. Odległość od kościoła na salę była spora, a przecież nie każdy ma własny samochód. Prezenty też dzięki temu można było bezpiecznie przewieźć. Drugi raz myślę, że postąpiłabym tak samo, bo wynajem transportu to same plusy.

Czy ja wiem czy zorganizowany transport ma sens? Lepiej zawsze jest wynająć tanio autokar- przykładowo ja ostatnimi czasy wynajmowałam tutaj: http://www.iberteam.pl bardzo dobra spółka, jeżdzą bezpiecznie i WSZĘDZIE! Nie zdażyło mi się, że odmówili gdzieś kursu- warto mieć to na uwadze! :)

Dokładnie tak jak Bojnice napisał- jedna z lepszych firm wynajmujących- testowałem 3 tygodnie temu- cena niewyobrażalnie niska, i bezpieczeństwo na najwyższym poziomie! http://www.iberteam.pl

ja wynajmuję autokar dla gości. Autokar odbiera ich z lotniska zawozi do hotelu, poźniej z resztą gości z hotelu jadą do kościoła, po ślubie dochodzą jeszcze inni goście (autokar na 55 osób) i wszyscy jadą na salę. Następnego dnia autokar zawozi gości na lotnisko. Podczas wesela wynajęłam z hotelu kierowcę z autem, który ma być do dyspozycji podczas całego wesela. Wychodzę z założenia, że dla gości przyjezdnych należy zorganizować nocleg i transport. Dla gości z tego samego miasta nie trzeba. Zawsze ktoś jest z rodziny czy znajomych kto podwiezie bez problemu. Ja sama też podwoziłam i u mnie to jest normalne.

Zajmuję się organizacją ślubów i jeśli chodzi o transport, z czystym sumieniem mogę polecić autokary-mikrobusy.pl. Nie dość, że wynajmują limuzyny dla pary młodej, to jeszcze mogę wziąć autokar dla gości. Niby nie ma obowiązku, aby załatwiać taki autobus, bo każdy może przecież wrócić sobie na własną rękę, jednak z doświadczenia wiem, że jak przyjeżdżają na wesele goście z różnych miast, nie wszyscy nocują u rodziny, a część albo jedzie do hotelu, albo od razu na dworzec/lotnisko. Problem zawsze tylko z transportem powrotnym, bo nie zawsze są dwa kursy, a czasem jeden tylko i tutaj dobrze trzeba godzinę powrotu ustalić, żeby nie było za wcześnie, ani też za późno.

Alczija, a czy takich autokarow maja moze trzy http://autokary-mikrobusy.pl/pl/20/20/3/Mercedes-Tourismo-15 ? Rozumiem, ze oferta mozliwa do zrealizowania takze w Wieliczce?