Rozstepy i kremy wasze doswiadczenia

Hej dziewczyny. Jakich kremów na rozstępy używałyście w ciąży i jakie były tego efekty. Jakie polecacie a jakich odradzacie. Ja osobiście zużyłam 1 mustellę, później 2 opak. z pharmacerisa a teraz patrze, że muszę jeszcze jedno dokupić ale myślę że może zmienię. Skóra się przecież przyzwyczaja do kosmetyku...

Podpowiedzcie coś proszę.... Żadna z was niczego nie używała? :(

Stosowałam różne, od tanich, po bardzo drogie- chyba 4 różne w czasie ciąży w sumie, i kremy i olejki, nie dało mi to nic- chociaż może bez nich by było jeszcze gorzej? Po prostu mam skłonność do rozstępów, a wiedziałam to odkąd skończyłam jakieś 13 czy 14 lat i nabrałam kobiecych kształtów, tyle że wtedy były delikatne, w ciąży- masakra jakaś... najpierw na piersiach wyszły, później na biodrach- tam gdzie kości biodrowe, na udach, w ostatnich 2 tyg. na brzuchu... Siostra nie używała niczego, rozstępów nie ma, szwagierka podobnie, obie przytyły dużo (ja zresztą też) z czego jedna ekstremalnie, bo strasznie spuchła i 30 kg jej zostało, a była chudziutka... Moja mama po czwórce dzieci ma delikatne rozstępy na brzuchu. Nikt mnie nie przekona że to nie geny.

Zgadza się.... niestety wiem że geny też robią swoje, ale wole się czymś posmarować i mieć czyste sumienie że coś w tym kierunku robiłam... jeśli jakieś rozstępy wyjdą. Niestety u mnie oliwka odpada bo mnie uczula....