Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna mamma

problem z dzieckiem

Polecane posty

Gość smutna mamma

Mam problem ze swoja 6latka. Nie wiem juz co robic. Zaczelo się jakieś 1,5mc temu jak wróciliśmy z wakacjacji.Bala sie, nie chciała spac sama w swoim pokoju, no to dobra wzielismy ja do siebie. I tak kilka dni przespala. No ale trzeba bulo to urwac i wrocila do siebie, do zasniecia lezalam z nia, pozniej do siebie szlam, jak sie budzila to znowu sie kladlam z nia i tak w kolko czasem jednej nocy po trzy raxy. Teraz juz wvogole jak wola w nocy nie ide do niej, czadem sie schowa pod kołdrę czasem płacze. Nie wiem co robic zeby z tego strachu ja wyrwać. Rozmowy nie pomagaja. Ponadto corka zrobila sie bardzo nerwowa, złośliwa, pyskata. Prosba, grozbs no nic nie pomaga. ona jest bardzo zamknieta w sobie, nie wiem jak do niej mam dotrzrc. Mial ktos podobny problem z dzieckiem.? Moze jakas zlota rada? Moze psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krazownick aurora
zloty strzal najlepiej, na huuj ci zlote rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna mamma
no nie wiem jak moge pomoc dziecku, moze mi ktos podpowie.. naprawde ttzeba mi rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbowałaś zostawiać włączoną lampkę na noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna mamam
lampka pali sie u niej cala noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupi pomysl z ta lampka, bedzie krotkowzroczna :/ sprobuj isc z nai do psychologa dzieciecego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krótkowzroczna od lampki? większej głupoty nie słyszałam w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie kładź się do niej tylko usiądź i poczekaj aż zaśnie, bo kiedy się do niej kładziesz, a potem wychodzisz z łóżka ona wyczuje,że ciebie nie ma i się budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobny problem, tylko z siedmiolatką. Teraz nadal czasami panikuje jak idzie spać, ale już naprawdę rzadko. U nas pomógł łapacz snów. Córka obejrzała jakąś indniańską bajkę, gdzie to zobaczyła i sama zaproponowała, że trzeba zrobić samemu jakiś łapacz koszmarów, złych snów i strachów. Zrobiliśmy z bibuły, patyków i jakichś koralików taką ozdobę na ścianę, która wisi do tej pory nad jej łóżkiem. Oczywiście lampka też się świeci, baaardzo przytłumione światełko. No i przez jakiś czas zamiast zamykać, tylko przymykaliśmy drzwi, teraz córka już je sama zamyka, bo przeszkadzają jej nasze odgłosy jak zasypia. Spróbuj z tym. No i warto się dowiedzieć czemu boi się spać sama, rozmawiałaś z nią o tym? Co mówi? Wiek ok 6/7 lat to czas, kiedy dzieci zaczynają bać się duchów, zjaw, potworów itd. Może widzi w pokoju jakiś straszny cień, którego się boi? Może warto zasłonić (albo odsłonić) jej rolety czy zasłony w oknie? Przeważnie przyczyną takich lęków są jakieś totalne pierdoły (oczywiście pierdoły dla nas, dorosłych). Pogadaj z córką, jest już na tyle duża, że spokojnie możesz się dowiedzieć o co chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty może zacznij czytać ze zrozumieniem, bo ja tu widzę tylko że piszą o dzieciach, które nie mają jeszcze 2 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×