Studenci to idioci z reguły

ona umie tylko cytować że w Polsce jest ileś tam studentów i sama nie rozumie co to miało znaczyć

chyba tylko Lookrecja jest od niej bardziej żałosna

Jak ktoś idzie na psychologię tzn., że ma problemy ze sobą? Brawo za stereotypowe ograniczone poglądy. Zebrało się grono nieuków, którzy woleli zakończyć edukację za wcześnie i teraz nam... zazdroszczą?

tak, z reguły mają problemy nie znaczy to oczywiście że każdy. Idą bo mają np. patologiczną sytuację w domu i chcą wiedzieć jak to zmienić.

eee a czego zazdrościć? co można robić ciekawego po psychologii? słuchać popapranych ludzi i dołować się psychicznie?

skąd u was ten ból d**y do studentów? Zazdroscicie im czegoś? Bo rozumiem, że wy wykształcenia wyższego nie macie. Bo ja nie widzę innego powodu by tak emocjonować się jakąs grupą ludzi.

Muszę Cię rozczarować, ale nie masz o tym żadnego pojęcia. Nawet jeśli ktoś "z problemami" wybierze akurat ten kierunek, to później może sobie pójść na reklamę i mamić Twój mózg lub wybrać wiele innych ścieżek. Akurat na psychoterapię dostać się najtrudniej i samemu trzeba przejść wieloletnią terapię nim zdobędzie się uprawnienia do prowadzenia własnych sesji. Na Twoim miejscu nie afiszowałabym się z takimi poglądami, w dodatku w takim wątku, bo wychodzi nie moja głupota (jak zakłada ten wątek) lecz Twoja.

psycholożki to najgorsze debilki, mnie wysyłano do psychologa bo jestem osobą z natury introwertyczną, lubie cisze, spokój, nie lubie integrować sie z ludźmi co nie oznacza że powinnam sie leczyć, ale psycholożki uważały inaczej. Chciały za wszelką cenę zrobić mi psychoanalizę. Dopiero po latach odkryłam, że jestem normalna tylko po prostu jestem introwertyczką, tak jak mnóstwo ludzi. Psychologowie nawet nie wiedzą czym jest introwertyzm-myślą że to forma upośledzenia

PS: Przykro mi, że żadna ścieżka naukowa Cię nie pasjonuje. Ciężko poszerzać horyzonty jedynie pracując i ograniczając się do własnych obowiązków.

w obecnych czasach możesz sobie d**ę podetrzeć, im ktoś bardziej "wykształcony" (tzn. wykuł sie na maksa różnych gówien) tym większe ma problemy z myśleniem racjonalnym. Mówię głównie o naukach humanistycznych i gównach typu ekonomia. Trzeba być p*****m, by mówić ludziom że jest dobra sytuacja ekonomiczna kiedy każdy widzi że jest c*****o. Ekonomiści nie mają nawet pojęcia jak powstaje faktycznie pieniądz. Humaniści za "ałtorytet" stawiają zbrodniarza wojennego Baumana. Poloniści nie potrafią poprawnie pisać itd Studia to zwykłe gówno w dzisiejszych czasach, niestety

Kolejny śmiały pogląd. Widocznie musiałaś zachowywać się niepokojąco. Trzeba było maksymalnie skorzystać z wizyt i poznać siebie. Gdybyś zaczęła współpracować wyniosłabyś wiele korzyści, ale nie- lepiej zamknąć się na cały świat i głosić, że psycholożki to idiotki. Niedojrzała jesteś jeszcze.

Sami fachowcy się znaleźli :D Śmieszni jesteście. Ale wam szkoda :))))

psycholożko zasrana wsadź sobie głowe w tyłek i sprawdź czy pasuje

"Kolejny śmiały pogląd. Widocznie musiałaś zachowywać się niepokojąco. Trzeba było maksymalnie skorzystać z wizyt i poznać siebie. Gdybyś zaczęła współpracować wyniosłabyś wiele korzyści, ale nie- lepiej zamknąć się na cały świat i głosić, że psycholożki to idiotki. Niedojrzała jesteś jeszcze." Znam siebie, introwertycy znają siebie bardzo dobrze, tylko nie potrafią siebie zaakceptować bo społeczeństwo im wmawia że są inni, że być może powinni się leczyć. Skończyłam studia, mam dobrą pracę,męża. Nie narzekam, mam tylko uraz do właśnie tego typu ludzi, którzy nie rozumieją innych i wcale nie chcą im pomóc tylko na siłę zmieniać. Byłam, jestem i będę spokojna. Psycholog niech sam się najpierw wyleczy i zapozna z terminologią.

współpracować? ale z kim? z domniemaną psycholożką, która nie wie o czym mówi? i niedojrzała hahah dobre jesteś kolejną idiotką co studiuje psychologię albo ją skończyła prawda :)?

Trzeba było zmienić psychologa. Znaleźć odpowiedniego. Kompetentnego.

też jestem introwertyczką i psycholożki nigdy nie rozumiały że tacy ludzie też istnieją i należy dać im spokój, rozwiną się po swojemu ale nie k***a... trzeba ich zmienić przecież :D na ekstrawertyka :D

ja nie potrzebowałam psychologa tępa krowo. Bill Gates nie integrował sie z ludźmi, Clint Eastwood też nie- wyrośli na ludzi, nie skończyli w psychiatryku ludzie spojoni, nie potrzebujący sie integrować oni też są NORMALNI

Tak. I właśnie dlatego wybrałam projektowanie reklam kinder bueno, żeby nie mieć nic wspólnego z tak upierdliwymi babami jak Ty.

to najgorsze idiotki, na siłe chcą wszystko ulepszać ,zmieniać NIE POTRAFIĄ zaakceptować drugiego człowieka jakim jest dają tylko rady jak ulepszyć kretynki z wygórowanym ego i pustką w mózgu

Czy to topic dla dziwnych osób, które nie mają co robic i wypisują bzdury?

psycholożka na kafe daje k***a rady obcym ludziom żal.pl

Na to wygląda ;) Szkoda czasu na takie pierdoły. Dobranoc :)

dla wszystkich pożal sie boże psycholożek forum http://forum.introwertyzm.pl/viewforum.php?f=1&sid=1bc449edc34a9da3a4c51b2e48f1994c najpierw spróbujcie zaakceptować człowieka, a nie go zmieniać na siłę

A czym wy się zajmujecie, jakie macie osiągnięcia, że tak tutaj rzucacie bluzgami? Nie macie wykształcenia, spoko, tylko chyba coś was boli skoro sam temat o studiach wywołuje aż takie emocje? Fakt jest taki, że aby znaleźć dobrą pracę, która nie polega na fizycznym tyraniu i daje możliwośc rozwoju - to bez wyzszego wykształcenia nie ma praktycznie na to szans. Nie mówię o prywatnych przedsiębiorcach bo do tego dyplom potrzebny nie jest ale za to pasja i pomysł na zycie. Nie sądze jednak, że tacy ludzie wylewali by wieczorną porą swoje frustracje na forum. A co do wypowiedzi pani psycholog - mam nadzieje że nie masz uprawnień do pracy z pacjentami

po prostu psychologia to taka nauka aby każdego człowieka dopasować do jakiegoś schematu tzn aby przypisać im jakieś zaburzenie osobowości , leki itp..... mnie też to irytuje , ale jak twierdzi psychologia i psychiatria nie ma ludzi całkowicie zdrowych ... ale psychologom można zarzucić że na siłę wymyślają ludziom choroby i zaburzenia po to aby na tym rzecz jasna zarobić tak samo jak prawnicy walczą o odszkodowania ludzi , czyli im więcje roszczenowwe społeczeństwo tym wiecje zarabiają prawnicy itp,,...... chodzi w tym wszystkim o kasę i tyle ..... a opinie psychologów są wiele razy g ówno warte .... i nie mają ządnego znaczenia [ tylko dla nich samaych aby zachowali pracę i mieli z tego kasę ...]

do osoby wyżej w tym temacie chodzi tylko o to, że studentem teraz może być każdy debil, uczelnie mają nowe autorytety w postaci zbrodniarzy i poziom z roku na rok sie obniża o psycholożkach nie chce mi się nawet gadać

eee byłam wyprowadzić psa a tu tyle nowych wiadomości, że aż mi się odechciało żyć

spać i nie da jusz mi rzadnej rady :( wiecie, że Andrzej Samson był psychoterapeutą i molestował dzieci? wow wow to dopiero zdrowy psychicznie człowiek znajoma psycholog kliniczna jest alkoholiczką sami nie potrafią sobie poradzić, ale innym dawać rady-OCZYWIŚCIE

Od kiedy psycholog leczy? Przepisuje lekarstwa? Pomyliliście z psychiatrą, a to już źle o was świadczy!