CZERWCOWE MAMY 2014

Ja jestem w 26 tygodniu a mam termin na 5 czerwca ;) 5 marca wchodzę w III Trymestr :) Jak tam niedziela mija ? ja to uczyłam się a teraz odpoczywam a nie długo obiad będę robiła ;-) Pogoda na Podlasiu brzydka normalnie spać się chce :(

Ja mam jak asik prawie:-) jutro 25 tydzień a termin na 15.06 Ja po spacerze u nas słoneczko świeci ale wiatr zaczyna wiać taki zimny więc uciekłam do domu

racja pogoda tragiczna ja najadlam sie placków ziemnniaczanych i wozki ogladam :) spac sie chce masakrycznie

oczekujaca ja mieszkam w Bieszczadach! Lepiej o tej Rosji nie myslec. A ty skąd jesteś? Ja mam termin na 3.06 i teraz mam 27 tydzień.

asiula ja mieszkam w lubelskim takze nie daleko :/ dziewczyny czy wam tez jest tak goraco?mi to strasznie po dworze chodze w bluzie polarowej i koszulce.oczekujaca

Oczekujaca mi jest bardzo ciepło już gdzieś z miesiąc,w aucie okno otwieram śpię z uchylonym bo jak nie to się poce ...to chyba normą:-) Mnie dziś kilka razy nieźle zakulo w pochwie ,nie jest to przyjemne:-)

Cześć mamusie,no mnie też dzisiaj pokłuwało w pochwie,w środę mam do lekarza to go przemagluje, no i mam nadzieję że mi w końcu płeć potwierdzi, maleństwo tak mi wczoraj wieczorem dało popalić kopniakami że szok, teraz też się rozkręca ale to pewnie po kawusi i cieście :-) sisilka,ty też jesteś z zachodniopomorskiego? z kąd dokładnie jeśli można wiedzieć :-)

witajcie kochane ale mam do nadrobienia. my mielismy maly weekendowy wypadzik do gorskiej chaty. Taki prezencik od meza. cudownie , kominek cieplo zapach drzewa, cisza spokuj. Szkoda tylko ze tak krotko. My zaczynamy 26 tydzien dzisiaj :) Dziewczyny wszystko musze przeczytac bo jest tego multum. Dla dziewczyn, ktore przechodza nie za dobrze ciaze, trzymajcie sie Kochane wszystko napewno dobrze sie skonczy i dotrwacie do terminu swojego.

sisilka- mi kiedyś ciemno się zrobiło przed oczami w autobusie i sama z niego wyszłam,było to w ogólniaku,po omacku i ludzi podeptałam, bo coś gadali,ale na powietrzu od razu lepiej:) kilka razy ściemniało mi przed oczami w cerkwii jak chodziłam- ja muszę jeść,a jak się idzie do spowiedzi rano to na czczo. ja jak wstaję zawsze muszę zjeść cokolwiek,jak kiedyś byłam na obozach, wczasach, kuligach z pracy z noclegiem- to brałam herbatniki i wcinałam przed sniadaniem, zanim ludzie powstawali:) tak mam.cukier spada i muszę sczęsto pożerać,ale nie mam cukrzycy, kurcze teraz codziennie jem czekoladę i inne słodkości,nie potrafię się powstrzymać, a w ciąży miałam juz nie jeść

Gdzie wy mieszkacie ,że u was tak zimno?.U nas dzisiaj było 15 stopni ciepła i piękne słońce 33 ona a robiłaś badanie na glukozę nadszczo?

Biegun zimna podlasie hehe :) przywyklismy asik

lacerta- tak, robiłam badanie z glukozą i było wszystko w normie, chociaż w tych dolnych widełkach u mnie wszystko w dolnych widełkach, a poniżej normy żelazo i coś jeszcze.Jestem wysoka ok.180cm, szczupła, no teraz już nie hehe:) i jem dużo słodyczy,ale też i normalnych rzeczy dla dziecka:) nie przepadam za mięsem,ale jem,bo wiem że muszę

dzien dobry dziewczyny.ja dzis od3 nie spie brzuch przeszkadza idusznosci mi dokuczaja masakra.do tego mdlosci:/ mam nadzieje ze zleci szybko do maja bo wykonczyc sie idzie.jutro mam wizyte i muisze zapytac o przedluzenie zwolnienia.u mnie dzis pochmurno i wietrznie.oczekujaca

Witam wszystkich:-) Oczekujaca ją też miałam dziś problem że spaniem 3 x na siku trzeba było wstać a potem problem z zasnieciem .każda pozycja zła... A właśnie zbieramy się do szpitala bo mój będzie miał punkcje zatok i przemówił mi żebym tezjechala bo niewiadoma czy da radę wrócić sam... Ja jutro odbieram wyniki moczu dowiem się jak bakterie... Ruchy też były wieczór i rano, powoli się przyzwyczajam. A zauważyłam że czasem faluje mi brzuch a nie czuje tego:-) Po tych moich słabych *****ch cały czas myślę o mozeniejeden Miłego dnia:-)

no,ja tez źle spałam:-/ Brzuch przeszkadza,mała sie ruszała,twardniał mi brzuch i kości bolały.MozeNieJeden zapewne się już nie odezwie:-(

Witajcie, widze ze kazda cos ze spaniem ma :) Ja dzis w nocy z 7 razy na siusiu bylam, mala ulozyla sie tak nisko ze cisnela caly czas na pecherz. Mozeniejeden odezwij sie do nas prosze i napisz czy u ciebie wszystko ok, wszystkie sie o ciebie martwimy. Ja dzis jade skladac wnioski o macierzynski, u nas sklada sie od 26 tygodnia. I czeka mnie dzis jeszcze wizyta z polozna u niej w gabinecie, ciekawe co mi tam ciekawego naoopowiada.

możeniejeden pewnie straciła dziecko i już się nie odzywa. A flawie tez przegoniłyście bo już nie pisze

gosc takie uwagi zatrzymaj moze dla siebie, takie gadanie jest nie na miejscu

Wybaczcie ze predzej nie pisalam,ale nie mialam ochoty. Ciągle chce mi sie juz ryczeć. Mala nadal Malo sie rusza, raz na 3 dni gdy wywoluja. Mam podawane sterydy by przyspieszyc wszystko. Jeśli sie nie poprawi sytuacja w macie za 3 tygodnie mam cc. Nie chcą robić predzej by dać jej większe szanse na przezycie. Przez te wszystkie nerwy i stres schudlam juz ponad 6 kg i do cc chyba dalej będzie tak. Ciągle slysze ze wyglądam jak trup bo juz nawet nie mogę spac nocami, po 2-3 godzinach sie budze. Nie wiem co dalej będzie. Juz boje sie najgorszego,nie umiem juz jakoś zmienić swojego nastawienia. Nic nie zapowiada ze cos sie zmieni. Postaram sie niedlugo napisać,ale nie wiem kiedy.

mozeniejeden wiem , ze am latwo mowic ale staraj sie byc jak najspokojniejsza, wiem ze to cholernie trudne w twojej sytuacji, ale my wszystkie razem i kazda z osobna trzymamy mocno kciuki, by wszystko sie dobrze ulozylo. Jestem z Toba myslami i trzymam bardzo bardzo mocno kciuki za Was, i wierze ze wszystko bedzie dobrze

mozeniejeden ale co jest tego powodem? przepływy masz złe? o co chodzi ? Twoja córka ma duże szanse na przeżycie, i tego masz sie trzymać, może rzeczywiście lepiej będzie jej na zewnątrz, skoro coś w środku szwankuje, trzymaj sie, myslimy o Tobie.

Mozeniejeden- myślimy o Tobie wszystkie. Trzeba wierzyć w to,że będzie dobrze. Czy lekarze coś mówią? O co chodzi?jestem calym sercem z Tobą,codziennie o Tobie myślę i naprawdę myślę,ze będzie dobrze. Jako pierwsza zobaczysz maleństwo, trzeba mieć dobre myśli.

moze niejeden zobaczysz wszystko bedzie dobrze,malenstwo juz da rade przezyc,sama pamietam jak gin mi mowil gdy mialam podejrzenie zatrucia.taraj sie myslec pozytywnie wiem ze to ciezko jest;(modl sie bo wiecej nie mozesz nic robic.a konsultowalas sie z innym gin?oczekujaca

ja dzis do 3ciej nie spalam, a rano wstalam po 7mej. Boli mnie brzuch na dole, jakby na miesiączkę... Ale to chyba normalne. Dzidziuś rusza sie bardzo mocno całymi dniami,nawet jak chodze to go czuję. Chociaz ostatnio przed tv siedzę na piłce i dzięki bujaniu chyba troszkę śpi. Jadę dzis do Tesco, z serii f&f są podobno fajne ubranka i dobre jakosciowo

własnie,jaka jest przyczyna ze dziecko słabo sie rusza?Coś z łożyskiem?Ale jak tetno o.k to raczej nie ma powodu do obaw.

Może nie jeden a co jest nie tak,że zaraz cc?.Coś z dzieckiem,bo się mało rusza?.Niech najpierw lekarze będą pewni tej cesarki.Mam koleżankę,która urodziła 27 tc zdrowego chłopczyka,tyle że troszkę poleżał w inkubatorze

Próbują mi wyjasnic ale nie rozumiem dokladnie. Wiem ze przybiera na masie i to bardzo szybko,serce bije ale w środku jakby wszystko przestali sie rozwijac jakieś 2 tyg ten, a sterydy jedynie narazie dają efekt ale w masie. Ciezko jest mi uwierzyc ze będzie dobrze,na ta chwile dają jej tylko 10% szans na przezycie. Dopiero w srode będę wiedziala czy cos sie polepszylo, ale nawet po ich minach widać ze dają marne szanse. Co do konsultacji z innym gin,przenieśli mnie do innego szpitala, bo w moim mieście o cc jest wielki problem i to robia jako ostatnia rzecz.

Mozeniejeden dobrze ze się odezwalas. Tak jak dziewczyny mowia mysl pozytywnie takie maluchy juz bardzo dobrze sobie daja rade poza brzychem mamy i wszystko bedzie dobrze jeszcze troche wytrzymaj i bedziecie juz razem. A Twoj chlopak jest z Toba? Rodzice? Mam nadzieje ze wszyscy bardzo Cie wspieraja. My jestesmy z Toba tutaj pisz kiedy chesz trzymamy kciuki :* Ewinka bole jak na miesiaczke chyba nie sa prawidlowe bardzo boli Cie ten brzuch?

Jezu mozeniejeden to straszne co piszesz bardzo mi przykro ze musicie przez to przechodzic nawet nie wyobrazam sobie jak mozesz sie czuc ;( ale dopoki lekarze dzialaja to jest szansa dla niej, musisz w to wierzyc do konca. Masz jakies konsultacje z psychologiem? Moze by Ci pomogly przez to wszystko przejsc... :(

Nie, tak pobolewa, szczególnie w nocy...nie jest to silny ból, ale odczuwalny...