czy zostawilybyscie roczne dziecko z niania na 9h dziennie

...i wrocily do pracy ktora lubicie i ktora jest dobrze platna?

gdybym nie musiała ze względów finansowych to NIE

ja nie zostawilam, ale pracy nie lubilam, wiec ciezko mi powiedziec. Mysle, ze nie, dla mnie to jednak zyt duzo czasu, a spelniam sie jako mama baaardzo i wiem, ze nie czulabym sie dobrze..

Ja mam zamiar po roku wracac do pracy. W grę wchodzi albo opiekunka albo mama. Ale jeszcze nie wiadomo jak to wyjdzie... Kiedys trzeba do tej pracy wrócic... lepsza opiekunka niż żłobek :)

Ja wróciłam do pracy jak córka miała 7 miesięcy. W sumie zostawała z nianią przez około 10 godzin. Tak jest do teraz, a ma ponad 20 miesięcy. Nie żałuję i nie zmieniłabym decyzji gdybym mogła cofnąć czas. Swoją pracę lubię, zarabiam dobrze i dobrze czuje się mając świadomość niezależności. Oczywiście wolałabym spędzać z dzieckiem więcej czasu, ale nie da się mieć wszystkiego. Staram się jednak by mojego braku nie odczuwała, gdy o 16.30 jestem w domu, jestem też cała tylko i wyłącznie dla niej :)

Nie wiem jak dziecko to zniesie, ale ja jakbym była opiekunką chyba nie :O 9h z obcym dzieckiem? Albo jej dobrze płacisz, albo zastanów się co ona robi z dzieckiem, że to wytrzymuje.

ja wybralam zlobek, moje dziecko od 6mca zycia jest w zlobku i ten uklad nam sluzy. Wole zlobek niz nianie bo w zlobku jest wieksza kontrola, jest 3 czy 4 opiekunki a nie jedna niania, ktorej nikt nie kontroluje. No i sa inne dzieci, z ktorymi moje moze sie bawic.

"cała i wyłącznie dla niej" - no i bardzo dobrze, ale o ktorej takie dzieciaki chodza spac, pewnie kolo 20? a ty wtedy gotowanie i sprzatanie masz, czy nie robicie takich czynnosci w domu?

a TY MYŚLISZ że każda jedna musi gotować i sprzątać? w XXI wieku? Sprzątam bo lubię, ale do gotowania mnie mąż nie zmusza ani nawet mu na tym nie zależy, oboje pracujemy zawodowo więc nas stać na restaurację albo zamawianie ciepłych dań do domu.

zalezy jaka niania ja mam zle doswiadczenia z niania przenioslam dziecko do prywatnego zlobka i jestem zadowolona

Nie wiem czemu robicie wielki problem i tragedię z tego że trzeba iść do pracy i zostawić z kimś dziecko. Na litość boska, pracuje się zwykle 8 godzin - jeśli ktoś pracuje więcej, niech rozważy, czy ktoś go nie wykorzystuje - i to tylko 1/3 doby, przez resztą czasu i tak jesteście z dzieckiem. Dawniej to, że dziecko szło do żłobka i bawiło się z innymi dziećmi, było normalnie, teraz wolicie płacić chyba 2 razy tyle nianiom - to śmieszne. ale nawet jeśli niania, to co? Ostatecznie mając męża czy chłopaka też zwykle idzie się na 8h do roboty i jakoś związek od tego nie umiera, więc nie pieprzcie że to jakieś wyrządzanie krzywdy dziecku... nie pieprzcie też ile to kobiety nie mają obowiązku w domu bo to śmieszne - sprzątanie to jakieś pół godziny dziennie, obiad można zrobić w tyle samo czasu albo i szybciej jak użyć półproduktów, a pranie w pralce to w ogóle żadna praca.

niania? nieee przeciez nianią/ opiekunka moze zostac kazdy tak ? a no tak zarowno emerytka, bezrobotna, studentka kazdy kto szuka pracy a innej nie moze znalezc (oczywiscie za wyjatkiem wykwalifikowanych nian, z doswiadczeniem, referencjami czy chociazby z polecenia- ale za to sie placi) analogicznie - jakby przyjac na stanowisko kierownika kogos po podstawowce ja wole swoje dziecko oddac do kontrolowanej instytucji, osob ktore maja kierunkowe wyksztalcenie, doswiadczenie, pewne umiejetnosci wiedza cos o rowoju, psychice dziecka itp itd ale to tylko moje osobiste zdanie

nie zostawilabym, chyba, ze bylby to mus... ale to lepsza opcja niz zlobek - przechowalnia.

A z opiekunka to co jak nie przechowalnia? Tyle ze we wlasnym domu. Przerabialam 4 opiekunki I KAZDA robila to samo. Tv wlaczony, d*psko przez tv i z telefonem w reku. Dzieki wole zlobek.

Jasne, że zostawiałbym.Niby z czego miałabym utrzymywać dziecko i dostawać emeryturę na stare lata?

zawsze uwazalam, ze niania jest lepsza niz zlobek, ale zmienilam zdanie! szukalam opiekunki dla coreczki i spotkalam sie z kilkoma "nianiami" - masakra, starsze czy mlodsze, nie mialy pojecia o rozwoju dziecka! jak ktos napisal, niania moze zostac kazdy, zero kontroli. to juz wole sprawdzony zlobek czy klub malucha. ostatecznie moja corcia zostala w domu z babcia i ciocia do pomocy, ale gdybym ich nie miala pod reka, to wole zlobek! tak jest bezpieczniej dla dziecka

Ja bym zostawila. Sama mialam podobna sytuacje, musialam moich 2 synow zostawic na prawie 11 godzin dziennie, mlodszy mial wtedy 8 miesiecy. Teraz skonczyl juz 2 lata i wszystko jest w porzadku. A i mowi na mnie mama a nie na nianie. Podstawa to dobrze wybrac nianie, nam sie udalo ale musielismy przeprowadzic duzo rozmow.

dziewczyny nie bierze się pierwszej lepszej niani poza tym porządna opieka kosztuje więc radzę dobrze przekalkulować czy wam się to opłaca a czy ja zostawię swoje dziecko? Tak ale zapewnie mu najlepszą opiekę:)

Złobek - przechowalnia :D uwielbiam te frazeologizmy, zwroty i ogólnie tok myslenia rodem wczesniejszego systemu politycznego :D

eerttee - ile Twoim zdaniem kosztuje porzadna opieka (w duzym miescie)?

Jak mama chce zostać w domu wyzywacie od pasożytów jak idzie do pracy zła matka bo dziecko zostaje z obcymi :D idiotki

Zajrzyj sobie na strone baby&care to zobacz6sz ile kosztuje porzadna opiekunka. Przez ponad rok mialam stamtad nianie i powiem ze super opieka. Jednak dziecko teraz poszlo do zlobka. Ma 2 lata i to byla bardzo dobra decyzja.

Ja zostawilam 4 miesieczne i to jeszcze na =11 godzin ... bo nie mialam wyjscia : nikt mi nie chcial za darmo pieniedzy dawac :P a bank tez mi kredytu nie chcial umozyc :P Wiedzialam na co sie pisze decydujac sie na dziecko i wcale nie uwazalam ze dziecku stanie sie przez to jakas krzywda, nianie mialam wybrana jeszcze przed narodzinami corki :) Corka te 11 godzin dziennie nie w calosci z niana ale i z tata spedzala (pol na pol) ... i wcale z tego powodu nie ucierpiala. Dzis ma 4.5 roku i jest rezolutna i fantastyczna dziewczynka, otwarta na innych i z glowka pelna niesmaowitych pomyslow :)

akurat to babyandcare to agencja wiec placic pow 2500 to bezsens bo do niani z tego trafia pewnie max 1800-2000.

Zgadza sie, ale teraz z reka na sercu czyja niania ma ukonczony kurs pierwszej pomicy dziecka? Wolalam zaplacic ponad 4 tysiaki i miec pewnosc co do niani. Niania legalnie zatrudniona, ze znajmoscia jezyka. Bylam bardzo zadowolona. Jezeli dziecko mi sie rozchoruje to na pewno skorzystam z uslug tej firmy.

Ciekawe czy mąż też tak zadowolony był :D :P

Tez byl. A co? Twoj dmucha na boku wszystko co sie rusza? Zasmuce cie. To nie jest standard u kazdego.

Tamtemu gosciowi chodziło chyba o to czy mąż też taki zadowolony że musi tyle płacić

A skad pomysl ze to maz placil?

Moje dziecko ma 9 miesiecy i nie widzi mnie 9 godzin,jest z moja mama,a powrot do pracy to najlepsze co moglam zrobic,odzylam,przez siedzenie w domu dopadala mnie juz frustracja,teraz ja jestem zadowolona i synek widzac wesola mame