ile najwiecej dalybyscie za bluze polarowa rozpinana z kapturem

mam 69 lat slonko... :) hehehe ale spoko, ciagle mi staje... :D ej k***a zeby z komorki pisac na kafe :D musze zrobic detox.. .:D

masz komorke :O? nie smartphone'a? :O nie jestes taki bogaty, za jakiego sie podajesz :O chyba ze na gadzetach oszczedzasz, by miec na ubrania jakiez to niemeskie

nie jestem wyczynowcem a mam polar za 450 jzl, bo jechalismy z rodzicami na spacer po gorach. i na pewno nest cieplejszy ,niz za 50 zl. chodzilo o jakosc,nie o metke,bo nie interesuje sie moda sportowa. dziewczyny z gimnazjum, w ciuchach ze sklepow no name nauczyly mnie tej pgardy, wysmiewajac kazda lepza torebke, buty czy kosmetyki

padłam :D :D :D

Wczoraj kupilam sobie super polarek, 299zł.

no rzucasz pogardę na tanie polary...to takie straszne. ;)

"na pewno nest cieplejszy ,niz za 50 zl.: nowe prawo hehe padłam :D Cena polaru jest proporcjonalna do ciepłaa, jakie daje :D

zreszta sama mam biedna przyjaciolke, i to jest naprawde przyjaciolka, nigdy nie dokuczala mi z powodu biedy, a ja chetnie dziele sie z niz moimi ubraniami, pcpxyczam jak gdzies wychodzimy,zeby dobrze wygladala, na urodziny / kupuje kosemtyki z gornej polki,zeby jej sie twarz nie popsula od rimmelow i innego s**tu. i jakos u osby ktora est dla mnie zyczliwa nie widze takiego 'naturalnego' zachowania,wiec widac ze to zwykla zawidc albo jakis nawyk bluzgania tych co maja lepiej

Kupiłam polar za 1500 zł i wydałam całą miesięczną pensje. Teraz zimą nie będę musiała ogrzewać mieszkania :D

"na pewno nest cieplejszy ,niz za 50 zl.: nowe prawo hehe padłam smiech.gif Cena polaru jest proporcjonalna do ciepłaa, jakie daje smiech.gif widać że ubierasz się w jakichś lumpeksach, jak nie wiesz to sie nie odzywaj. Oczywiście polary mają różne systemy, począwszy od gramatury 100,200,300 skończywszy na systemach typu power dry, thermal pro. Ale co ty dziecino możesz wiedzieć

to niedobrze,moi rodzice zaplacili tyle za wrzesien ,jesli chodzi o szkole i jeszcze rzucili kasa na skompletowanje nowych plaszczykow,kurtek i butow na jesien :) zaczynam powoli doceniac to co mam, przynajmniej nie jestem zawistna

Rimmel ma najbardziej z***bisty korektor i będę go bronić jak lwica :P

dziecko drogie widać, że masz wybujałą wyobraźnię, bo zaczynasz tak się chwalić tym co Ci RODZICE kupili (bo Ty nie masz absolutnie nic, jesteś dzieckiem...) jakby tego dotyczył temat, a nas to na prawdę nie obchodzi...

skoro jestem dzieckiem ich,to znaczy ze moje.jak masz dzieciaka to jego zabawki ubranka tez sa twoje? bede dorosla to bede miala swoje. po prostu w****ilyscie mnie takim rzucaniem miesa na czlowieka,ktory tylko odpowiedzial na pytanie. trauma z gimnazjum sie kdezwala,

sprobuj korektora z estee lauder, zmienisz zdanie

ciekawe dlaczego mi tak nie dokuczali...hmm. Jesteś pewna, że nikomu nie podpadłaś i to nie twoje "ipady" były problemem?

do koleżanki ktora się przechwala- to nie są twoje pieniądze, rodzice je zarobili. CHwalić się będziesz mogła jak zarobisz je sama, zaplacisz za wlasne mieszkanko i oplaty, jedzenie i wydasz na wszystkie swoje zachcianki

po co? :)

aktualnie mieszkanko mam oplacand i jedzenie tez i oplaty,wiec sobie radze. chodze do liceum w polsce, ostatnia klasa, a rodzice rzeniesli sie tam,gdzie maja firme. to ze nie ja je zarobilam ,nie znaczy ze te rzeczy nie naleza do mnie. to nie sa obcy ludzi,tylko moi rodzice. problem mialam tylko z biedniejszymi dziewczynami, chlopacy i normalne dziewczyny, z nirmalnych, nawet nie bogatych, domow zabiegali wrecz o moje towarzystwo. tylko patologia szczekala

zreszta koncze, bo ide sie pouczyc. opanujcie troche ten jad i zrozumcie ze nie kazdy zyje od 1 do 1. wspolczuje wam bardzo, nic do was nie mam,ale npto was nie uprawnia do tego,zeby obrazac niewinnych ludzi pa :)

i jak biedni to już patologia? ale rozpuszczone dziewuszysko :)

rozpuszczona i to jak, weszła na topik chyba tylko po to żeby się powychwalać, bo niełam każdy jej post był niczym innym jak przechwałkami...

@sweetdreams To sie wpakowałaś Ci powiem bo co zrobisz jak dominik przywali Ci taki żarcik? Pomyślałaś o tym? :) Lepiej sobie dobrze oblujak historie jak nie wierzysz xD

Najlepsze jest to, że prawdę mówiąc nie ma się czym przechwalać. Jeżeli jej rodzice mają firmę poza granicami Polski to nie jest wielkim wyczynem wysłać dziecku "dużo" pieniędzy przez samą walutę. Swoją drogą z***biste wychowanie - zostawić smarka samego i dosyłać mu pieniądze.

dziecko odchodzi od rodziców, taka kolej rzeczy. Sama mam bogatych rodziców, w dzieciństwie miałam co chciałam. Rodzice kupili mi mieszkanie, zaznaczając że od tej pory żyję na własny rachunek. Bywało ciężko, musiałam sama opłacić studia, mieszkanie, kablówkę, internet, kupić jedzenei i ubrania. To co mam teraz zawdzięczam moim rodzicom, że wypuścili mnie w świat w wieku 20 lat. A za twoje durne zachowanie odpowiadasz nie tylko ty ale i twoi rodzice.

dla przykładu- posiadam torebkę za 2 tys, więc potrafię puszczać kasę. w zeszłym roku stwierdziłam, że sobie kupię polar po domu, ale zrezygnowałam jak zobaczyłam ceny:D dla mnie taka praktyczna, ale brzydka odzież domowa, w której nie pokazałabym się nawet listonoszowi jest warta max 50 zł. więcej bym nie dała, więc chyba polaru już nigdy mieć nie będę..

mnie coś w polarach odrzuca. Po prostu mi się nie podobają i nawet nie są (moim zdaniem) praktyczne.