Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LauraLuna28

Dlaczego kobiety uwielbiaja straszyc kobiety w ciazy

Polecane posty

Gość LauraLuna28

Jestem w 7 miesiacu ciazy. Wkurza mnie bardzo, ze prawie kazdy mi mowi 'pewnie boisz sie porodu co', 'panikujesz bo juz blisko?' itd. Ciagle slysze jakie te porody sa straszne itd. Kiedy odpowiadam, ze sie w ogole nie boje slysze ' oj poczekaj ', 'nie wiesz co cie czeka' itd. Czemu ludzie sa tacy okropni, czemu strasza, czemu mysla, ze jak im bylo ciezko to bedzie kazdemu? Przeciez nie powiesz osobie ktora czeka operacja 'bedzie bolalo wiesz?' a czym to sie rozni w sumie? Ja sie nie boje porodu w ogole. Nie interesuje mnie to czy bedzie bolalo czy nie - interesuje mnie zdrowie dziecka.. Jesli mam byc szczera to nie moge sie porodu doczekac. Mozecie mowic co chcecie - nie kazdy ma ciezki porod. Nie wychodze z zalozenia, ze bede miala ten najgorszy - wole myslec pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nikt nie straszył i ja nikogo nie straszyłam. Są różne porody, ale myślę ze jak będziesz współpracować z położną to pójdzie szybciej i łatwiej. Ja miniutę po porodzie stwierdziłam że nie było tak źle :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze uwielbiają mówić jak to się kończy wolność i jak tragicznie będzie potem. Tak jakby to była satysfakcja, że w końcu My też będziemy miały przesrane. A już hitem jest: "wysypiaj się teraz bo potem to już nie będzie kiedy". Tak jakby się dało k*** wyspać na zapas i to jeszcze w 9 miesiącu ciąży kiedy wszystko boli i spać się nie da... Kurde wiem, że dziecko to nie pachnące kwiatki, które stoją i ładnie wyglądają tylko ciężka praca, ale po co do cholery o tym cały czas nawijać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz Cię nie straszę, ale mówię to każdej kobiecie w ciąży. Przytrafia to się naprawdę rzadko, ale mierz codziennie ciśnienie. Ja na wizytach miałam książkowe, w 34tc byłam u ginekologa, zaczęłam mierzyć codziennie ciśnienie, z dnia na dzień wyższe-myślę no pewnie nowy ciśnieniomierz jest zepsuty, ale wyniki zapisywałam. Wyszło białko w moczy, w 35tc byłam już po porodzie, mam wcześniaka u nas jest wporządku, ale spotykam się z mamami wcześniaków i naprawdę fajnie nie jest. Ale nie bój się, to co mnie się przydarzyło-zdarza się rzadko, lepiej zapobiegać niż leczyć. Miałam cc, jestem zadowolona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LauraLuna28
No dokladnie ciagle slysze to zycie ci sie zmieni, koniec wolnosci. Wiadomo jak nie masz nikogo do pomocy to jest koniec wolnosci itd - ja mam tesciowa i chlopaka na ktorych moge liczyc. Wiem, ze bede mogla wyjsc z kolezankami na kawe czy zakupy bez dziecka. Wiecej mi nie potrzeba. I wiadomo, ze beda ciezkie noce. Wkurzajace sa matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca obrzydliwości kobiet
bo kobiety są złe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się... ciągle słysze "wyśpij się" , "zobaczysz jakie to słodkie gówno mieć dziecko" i ogolnie, że mi sie wydaje, że to tylko słodki pachnący maluszek a to masakra i takie tam... denerwuje mnie to... albo tak samo z płcią dziecka... Nie znamy jej jeszcze, a kazdy juz gada, że będzie dana płeć bo mam coś tam (tu milion przesądów ludowych typu "nie zaglądaj przez wizjer bo dziecko będzie miało zeza"...) wkurza mnie to na maxa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też mówili "wysypiaj się na zapas bo potem to się już nie wyśpisz".To brednie. Mam dwoje dzieci rok po roku i nie wiem co to jest nieprzespana noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LauraLuna28
haha mnie tez.. albo kazdy leci zeby zmacac moj brzuch - jak sie zapyta chociaz to ok ale ostatnio nawet kelner w restauracji obcy facet mnie zmacal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po twoim wpisie mam wrażenie że coś z tobą jest nie tak :o do tego masz tesciowa i chłopaka?! wiec sorki udajecie RODZINE a związku prawnie nie zawieracie by ciągnąć jako " samotna mama" :O bez komentarza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LauraLuna28
Nie rozumiem twojego komentarza, moze napisz bardziej po polsku... Napisalam, ze mam ludzi na ktorych moge liczyc. Oczywiscie ja sie bede tez zajmowac dzieckiem ale nie bede poswiecac calego zycia tylko dla niego. Czasami wyjde z kolezankami czy na zakupy, czy nawet na weekend z chlopakiem - wiem, ze nie bedzie problemu z opieka nad dzieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko dziwnych masz znajomych- wspolczuje mnie nikt nie straszyl, ani nie opowiadal jaki porod to horror. wszyscy byli bardzo taktowni jedynie pytali o plec, imie i czy wszystko ok z dzieckiem i jak ja sie czuje ja tez mam teraz dwie znajome w ciazy i nie opowiadam o porodzie choc jedna sama mnie zagadywala zeby powiedziec jak to jest, ale ja uwazam ze nie ma sensu bo tak jak piszesz kazdy ma inaczej. ja akurat mialam porod lagodny i krotki ale i tak wole nie opowiadac o tym bo po co? raz - po co ma sie ktos nastawiac dwa- to bardzo intymne tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LauraLuna28
A co do zwiazku - mamy zwiazek partnerski, nie potrzeby mi slub bo nie jestem religijna. Jesli ty chcesz to bierz, ja nie bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie przejmuj sie... W polsce jest taka mentalnosc, kazdy kazdemu w majki za przeproszeniem zaglada. Jakos w anglii czy usa (tych krajach wyzej rozwinietych bo polska jest conajmniej 20 lat do tylu) kobiety najpierw maja dzieci pozniej biora sluby i to ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staram się wpuszczać jednym uchem a wypuszczać drugim. Mój mąż się wścieka jak słyszy takie komentarze, mówi, że to pierdzielenie i gdyby tak źle było naprawdę to nikt by dzieci nie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nikt cię nie straszy, tylko mówią ci prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie sie każdy wymądrza... najlepsze są babcie. Wychowywały dzieci 2 pokolenia temu i sprzedają mi "złote rady"... Bo myślą, że jednorazowe pampersy to zło i tak dalej... albo, że jak one na polu robiły do 9 miesiąca aż im wody odeszły to ja tez musze dziecko narażać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze mnie rozwala komentowanie wyglądu. Normalnie gdyby ktoś przytył to nikt by się nie odważył komentować tego jak wygląda. Ciężarnej za to wolno powiedzieć wszystko. Ja ciągle słyszę, że "nie wyglądam tak źle jak na 9 miesiąc ciąży..." No kurde, nie wiem czy wszyscy spodziewali się, że urosnę do wielkości hipopotama i teraz są zawiedzeni? Pytanie o to ile przytyłam jest w standardzie - każdy o to pyta. I zdarzyło mi się parę razy usłyszeć jakie to cycki mi nie urosły - no a co miały zmaleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi znów pierdzielą, że jestem za chuda jak na 5 miesiąc i mam jeść za dwóch! Eh... a ja głupia myślałam, że nie ZA dwóch, ale DLA dwóch... jem ile potrzebuje... a, że nie wyglądam jak wieloryb i nie przybyło mi 20 kg to każdy ma mnie za złą matke i czuje się jakby mnie oskarżali, że specjalnie nie przytyłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostka878
serio komentuja twoja wage i zmiany w wygladzie? wierzyc sie nie chce, ludzie poytrafia byc okropni.. wspolczuje znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie wkurzają koleżanki, które wpadki zaliczyły... złe na cały świat, że sie nie wyszalały i żal d*pe ściska, że moje dziecko planowane i straszenie jeszcze jak nie byłam w ciąży "po co ci teraz dziecko? to nieodpowiedzialne... wyszalej sie"... Spoko... Tak jakby były nieszczęśliwe, że mają dziecko skoro tylko narzekać potrafią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja nawet kiedyś usłyszałam (w 7 miesiącu) od pulchnej koleżanki, że w upały to ludzie tacy i ja mają ciężej. Ponieważ moja ciąża przebiega tak, że urósł mi tylko brzuch, wcale się źle nie czułam i nigdzie nie przytyłam a przed ciążą byłam szczupła powiedziałam jej, że ja się wcale gruba nie czuję a ona na to "no, Ty się możesz nie czuć..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadra _
Dobrze tu ktoś to wszystko skomentował. Tragiczni znajomi, należy zmienić krąg koleżenski na ludzi bardziej na poziomie, z wyczuciem i klasą. Z rodziną gorzej jej się nie wybiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehehe wasi kumple i kumpele to patologia ja mam kolezamki na poziomie nie to co wy, takich ktorzy potrafia sie zachowac hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale po co te komentarze o zmianie znajomych? uszczypliwe i niepotrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu niepotrzebne? skoro zalicie sie ze komentarze znajomych was denerwuja i bola to po co tacy znajomi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja mówię, że to moje bliskie znajome tak mówią?? Jak idę do pracy to nie mam możliwości wyboru z kim siedzę w pokoju i muszę wysłuchiwać takich komentarzy... Ale oczywiście znalazły się kolejne "życzliwe" które jedyne czym się zajmują to dowaleniem komuś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie tym bardziej, ze ja tego od przyjaciol nie slysze tylko od ludzi z ktorymi musze miec kontakt nie z wyboru. Mowie tutaj o kolezankach z pracy, klientach itd. Ludzi ktorych widuje na codzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LauraLuna28
ten gosc wyzej to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mysle ze autorka jeste zesrana ze strachu dlatego stara sie sobie wmowic na tak debilnym forum ze nie ma sie czego bac i oczekuje takich tez opinii. uwierz mi dziewczyno- jeslin urodzisz naturalnie to masz sie czego bac, z reszta przekonasz sie sama. tez mialam takie super ekstra nastawienie jak ty i zmienilam je juz po pierwszych skurczach. o pozniejszych 9 godzinach juz nie wspomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×