Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Poczatek kryzysu

Kryzys w małżeństwie

Polecane posty

Gość Mi nimi 32
Autorko a moze jest tak, ze on ucieka od was w prace? Moze wcale firma nie jest az w tak zlej sytuacji ale on tak twierdzi zeby miec argument i nie spedzac z wami czasu. Bo dla mnie to dziwne, ze skoro juz duzo pracuje i po pracy woli sie napic niz spedzic czas z dzieckiem, nadrobic czas kiedy go nie widzial, tz ze on nie chce spedzac czasu w domu i nie ma potrzeby niczego naprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
staż 25 lat , początki związku prawie takie same jak twoje autorko , po tylu latach wiem że robił to dla nas , i dalej robi a ja zawsze sama i wiem że na swój sposób nas kocha zapewniając nam byt na wyższym poziomie( tak on rozumie małżeństwo )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa jak Ty rozumiesz małzenstwo?:) ja wolałabym miec duzo mniej, kasy zyc skromniej ale móc łaczyc małzenstwo ze wspolnie spedzanym czasem. Ja pracoholika zostawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
racja tylko każdy pracoholik jest inny , mój mi dokładnie wytłumaczył dlaczego tak pracuje i dla kogo a że mnie kocha to wiem (inny chyba by mnie zostawił) dlatego nawet mu pomagam w jego interesie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×