Dziecko je tylko przez sen

U nas np.to nie kwestia smoczka. Wcoraj synek zjadl na caly dzien tylko 70ml nad ranem przez sen.potem nic,nawet lyzeczka. Dopiero jak po kapieli przez sen nie odpuscilam,jak zasypial to wypil 200ml. Kiedys juz tak mial,ze pil tylko przez sen. Samo mu sie to zmienilo. Obudzenie nic nie zmieni,a nawet pryniesie mniej pozytku, bo sie rozdrazni i w ogole nie wypije nic.

U nas corka tez tak miala i sie okazalo, ze ma alergie na bialko mleka krowiego. Przeszlismy na nutramigen i jak przeszlo...

A miala jakies inne objawy?

W zasadzie to wlasnie zaczelo sie tak, ze absolutnie nie chciala pic mleka, tylko przez sen mi sie jej udawalo wcinac. Po jakims czasie dostala czerwonych plam kolo ust, bod broda i w zgieciach lokci...

Smoczek ma dobry, 3+, czyli już z 3 dziurkami. Jak go rozbudze to się drze i wtedy nie ma szan zeby go pokarmic

Gościu 70ml czy 700ml ????? wypiło wczoraj twoje dziecko na dzien

70! 700 to bym skakal z radosci. 700 zdarzalo sie od swieta przy bardzo duzym apetycie. Zjadl 70 tylko przez sen na pierwszy posilek. Przez caly dzien nie wypil ani kropli. Nawet lyzeczka i kubeczkiem dla niemowlat probowalam. Nic. Kaszek tez nie,obiadku tez nie. Na noc dopiero wypil tez przez sen. I teraz znow nie chce jesc. A czy alergia moze wyjsc tak pozno?po pol roku? I jak dziecko w takim razie przyzwyczaic do smaku pepti lub nutramigenu? Przeciez zna tyle nowych smakow.

o matko, to z czego on żyje? I tak ktoś się tu wypowiadał żeby dziecku nie pchać, jakbyśmy nie pchały to by nic nie jadły,

u mojej alergia wyszla jak miala 5,5 msc...na poczatku musialam dosladzac nutramigen glukoza, bo smak ma obrzydliwy i tak z kilku lyzeczek na poczatku, co kilka dni zmniejszalam ilosc glukozy o pol lyzeczki. w ciagu2-3 tyg przestalysmy dosladzac. aha, i jeszcze jak pila normalne mleko, to jej sie dosc mocno ulewalo.

No wlasnie do tej pory jak pchalam to cokolwiek jadl. Nie duzo,ale jadl. A teraz jak nie wpycham,czekam az zglodnieje to wczoraj na samem wodzie praktycznie. Madrza sie tylko te osoby,ktorych dzieci ladnie jedza i nie maja z nimi problemu.

A dobrze przybiera na wadze?

Nie chce krakać, ale mój mały je od wczoraj wieczór normalnie. Tzn siadam, daje butle i je, normalnie..bez płaczu... bez nerwów...i je po 140-160ml. Oby to trwało i się nie zmieniało. Ale tak sobie teraz myśle, że tzn że miał poprostu taki kaprys jak nie chciał jeść?

Ludzie ja już nie daje rady :( Tak się nie da :( Powiedzcie co ja mam zrobić bo już wymiękam. Jedyne co mi na teraz przychodzi do głowy to że mały po prostu odrzuca smoczek, nie wiem co mam robić, będę mu chyba zagęszczała jeden posiłek dziennie, a resztę dawała takie rzadkie łyżeczką. Bo ja widzę, że on jest strasznie głodny, a butelkę jak ma w buzi to się krzywi, wyciągnę butelkę to szuka. Ma już 3,5 miesiąca, w sumie to jeszcze dwa tyg i zacznie się wprowadzanie posiłków, może mu nic nie będzie że 2 tyg wcześniej podam kleik.

Piszę dla tych którzy tak jak ja będą mieli ten sam problem. I znajdą ten temat. Źródłem problemu okazały się bolące uszka :(