Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

heloiza999

czym jest wg was kobiecosć

Polecane posty

co jest kobiecie, co czyni kobietę kobietą? co oznacza ten koncept jak rozumiecie pytanie zadawane np. celebrytkom- czy czujesz się kobietą? jak byście odpowiedziały na takie pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciipa i cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja często słyszę ze jestem kobieca i sama nie wiem o co lotto ale wydaje mi się, ze sposób poruszania, kształty, wypowiedzi, flirt. Dla każdego faceta zapewne co innego będzie kobiecego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiecość? brak kootasa między nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to wystraczy? zeńskie narządy? ładny ubiór? a inne rzeczy? celebrytki oczywiście mówią od razu o macierzyństwie...pewnie ma ono swój udział, ale ja myślę, że to działą tak, że czujemy przynależność do jakiejś grupy w obecności kogoś z kategorii przeciwstawnej- np. czujesz sie Polakiem głównie w otoczeniu obcokrajowców, zwracasz uwagę, że jesteś biały, gdy są wokół Ciebie sami Afroamerykanie. Więc może najważniejszym bodźcem, by poczuć sie kobieta jest mężczyzna? czy można czuć się kobietą bez mężczyzny? czy można czuć sie meżczyzną bez kobiety? czy uważacie, że ostatecznym czynnikiem, jakiego nam potrzeba do identyfikacji ze swą płcią jest docenienie nas przez płeć przeciwną i kontakt z płcią przeciwną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie bardzo kobieca jest Anna Dereszowska, ma w sobie coś takiego, sama nie wiem co, jest elegancka, subtelna, inteligentna i piękna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiecość- troska o wszystko i o wszystkich, nienaganne zachowanie. Zero fajek i alkoholu. Muzyka poważna. Filmy romantyczne. Malowanie paznokci, 2.5h przed lustrem. Dzieci, dzieci, dzieci- muszą być cudowne bez wad, ułożone i słuchające. Sex- tylko namiętny. Emmm może jeszcze zero spontaniczności. Wszystko zapięte na ostatni guzik łącznie z tapetą na twarzy i ubiorem. No i to wszystko musi się podobać. Coś takiego to według mnie kobiecość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy można czuć się kobietą bez mężczyzny? czy można czuć sie meżczyzną bez kobiety? czy uważacie, że ostatecznym czynnikiem, jakiego nam potrzeba do identyfikacji ze swą płcią jest docenienie nas przez płeć przeciwną i kontakt z płcią przeciwną? x x kobieta jestes jak masz jajniki tzn zeńskie narzady rodne. a to o co pitasz teraz, to jakis stan umysłu, wiazany z potrzeba udowadniania sobie twoich walorów jako kobiety... dla jednych to facet,dla innych szpilki, jeszcze innych wibrator.. :p typowo kobiece pytanie, czyli nuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiecość w Polsce ?? solara tapeciara z siano tlenionymi włosami to typowa kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie kobiecosc to machanie d**a, łazenie z szpilkach, bycie nudna, brak zainteresowań, torebki szminki, wydawanie kilkuset złotych na mc na kosmetyczke, ubrania i fryzjera... ogólnie umysłowy pustostan, i danie sie robic choojowi, potem siedzenie w domu na bachorze jako matka polka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wikipedia definiuje kobietę: "Kobieta – dojrzały płciowo żeński osobnik z rodzaju Homo. Różnica w genotypie kobiety i mężczyzny (kobieta ma dwa chromosomy X, a mężczyzna chromosom X i chromosom Y) determinuje dymorfizm płciowy u ludzi." i tego się trzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IPJ
Kobieta jest kobieca wtedy, kiedy wie, jak używać poprawnie zaimka w bierniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorland- fajne, tak powinno być, inaczej wpada się w obsesję, jak ja soundgarden- rozumiem, że jesteś facetem. a jaki ty jesteś jako facet? mam nadzieję, że wiesz, że to, co opisałeś jest stresujace poprzez swą niemożliwość? i wymagasz tego wszytskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po prostu jestem zakochana w sobie tak bardzo, że nawet gdyby mi ktoś powiedział, że przypominam zająca bardziej niż kobietę to nie wzruszyłoby mnie to. Nie ma czegoś takiego jak "kobiecość", są tylko stereotypy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ni chłop ni baba
Gościu z 22:16 - dobrze napisane. Mi też kobiecość tak się kojarzy. Dodałabym oczywiście parę szczególików, jak np. definiowanie swojej wartości poprzez zainteresowanie samców, myślenie w kategoriach: im więcej facetów się poślini na mój widok, tym jestem lepsza i bardziej kobieca. Ja jestem daleka od takiego podejścia więc chyba kiepska ze mnie kobita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co , ja niby nie umiem? Powinnam pisać zaimki z wilekiej litery, wiem. Oficaljnei napisałabym dobrze, ale na kafe mi się nie chce;-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to był żart, ale fakt faktem - cholernie siebie lubię (tylko to nie przyszło samo z siebie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perełkowa ja
nie wiem, co oznacza kobiecość z definicji, ale często słyszę os obie, ze jestem kobieca, cieszy mnie to i nie ukrywam tego (że mnie cieszy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ni chłop ni baba
Perełkowa, przypuszczam, że masz delikatną urodę i jesteś drobnej budowy plus odpowiednio się ubierasz (sukienki, spódnice, szpilki, dopasowane fasony), poruszasz (z tzw. gracją). Mam rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już wolę słyszeć, że jestem ładna/seksowna (przynajmniej to coś znaczy, a "kobieca" niewiele mi mówi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ni chłop ni baba
Ja nieraz słyszałam, że jestem ładna, nawet mając twarz w stanie surowym lub pół-surowym i będąc ubraną na sportowo. Natomiast, że jestem kobieca. No cóż, nie przypominam sobie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
Kobiecość to jest taka cecha, która pozwala tak pokierować gatunkiem brzydszym i głupszym, że nie pozwoli temu gorszemu gatunkowi myśleć samodzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ni chłop ni baba
Kretoszczury - ciekawe określenie. A czemu akurat takie połączeni: kret+szczur? Że ślepi, brzydcy, roznoszący choroby i często pakujący się w kanał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha no tak....ale te celebrytki mówią, że macierzyństwo to kobiecosć, bo się wtedy wchodzi w strefe czysto damską, któa zbliża do kobiet- karmienie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perełkowa ja
tak, masz rację, ni chłop ni baba z gracją się poruszam, bo tańczę, nosze szpilki, jestem drobna lubię tego typu komplementy, a nie ukrywam, że mam sporo kompleksów, o których nikt nie wie, jak nie mówię wprost (cera, zęby, nogi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ni chłop ni baba
Macierzyństwo to jest po prostu strefa czysto SAMICZA. To samo robią kociczki, suczki, loszki, krówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×