Facet Kłamca

jestes z mitomanem, musisz byc bardzo zakompleksiona a on najwyrazniej ci czyms imponuje, moze jest przystojny i dlatego tak dajesz soba pomiatac.

Dzięki Ci bardzo :) Albo jasno określamy zasady i się do nich stosujemy albo chyba będzie trzeba się pożegnać na dobre.

ja sie ciesze z jednej strony ze go zostwilam z drugiej jednak.. tesknie za nim :( ale jak dlugo mialam tolerowac to jego oszustwo i klamstwa :( skoro widzialam ze tylko obiecuje a nic nie robi

do kłamczuch Co to było za kłamstwo które doprowadziło do rozstania? Musiało być mocne. "przyznam się że kiedys w zwiazku sklamalem bylo to znaczace klamstwo które niestety ciagnelo inne mniejsze klamstwa aby nie wydalo sie to przewodnie trwalo to tak ze 2-3 lata wkońcu moje sumienie mnie uswiadomilo ze tak dalej nie moze byc... powiedzialem prawde... i niestety zakonczylo sie to rozstaniem, rozczarowaniem, zburzeniem zaufania do mojej osoby, pomimo że sie bardzo kochalismy... tak zdecydowala. Sklamalem poniewaz bałem sie jej stracic, a wystarczylo byc szczerym od poczatku a zapewne pomoglaby mi rozwiazac moj problem... mimo to że uczucie po rostaniu troche sie przytlumilo to przetrwalo rozstanie (1 rok)... teraz takich bledow nie popelniam, a zaufanie w 99% mojej partnerki sie odbudowało. Czasem trzeba kims wstrzasnac zeby oprzytomnial... pozdro "

ech te kobiety. nigdy nie znajdziecie odpowiedniego bo zawsze jest cos co wam sie nie podoba i chcecie to zmieniac na sile, a jak chlop sie stawia to wkoncu zaczyna klamac bo wkurzona kobieta do wszystkiego jest zdolna i nie chce jej denerwowac

ja to samo mam ze swoja. nie lubi jak gram, nie lubi mojego jedynego przyjaciela, nie moge sie z nim spotkac czesciej niz raz na miesiac bo sie strasznie o to wkurza, nawet jak sie juz spotkam to mam przez to ciezkie dni. ale ja kocham i jest mi z nia dobrze dlatego godze sie na takie ustepstwa, ona sama tez rezygnuje z wielu spraw. tylko szkoda ze o taka glupote sie wnerwia

o! to jest całkiem fajne- kłamie, bo nie chce denerwować kobiety. Czyli pisze mi smsa, że idzie na imprezę do znajomych. Ja mówię ok, po warunkiem, że nie ma tam laski, która się do niego dostawia bez żadnych skrupułów. On pisze ok. Idzie. Wie, że ona tam jest. Później widzisz fotki z imprezy na fb, gdzie ona też jest. Jaka jest odpowiedź- nie chciałem Cię denerwować.

jakby kobiety sie nie czepialy to by faceci im na glowe weszli dopiero bylby balagan na swiecie hahaa :D

Lepiej jest kłamać? Bo co? Nie wyda się? A jak tak to wtedy opieprz i za kłamstwo i za to co staraliście się ukryć.