Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Organique123

drastyczna zmiana fryzury przeszłyscie taką

Polecane posty

Gość Organique123

przeszłyscie drastyczna zmiane fryzury ze tak powiem za jednym razem, nie na raty? tzn np z bardzo dlugich do krotkich a'la Kozuchowska? z blondu na czarny itp. Nosze sie z zamiarem krotkiego sciecia wlasnie a'la Kozuchowska. Kiedy z 8 lat temu mialam wlasnie tak krotkie wlosy. Obecnie po latach zapuszczania mam do polowy pasa, proste i jasny blond. Jak sobie pomysle ze tyle lat hodowania ciachnąc to mi troche zal a z drugiej strony nudza mi sie dlugie wlosy, wiecznie spiete np w kok albo dlugi prosty kucyk. Nie nosze zbyt czesto rozpuszczonych bo mi niewygodnie, wszedzie te kłaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat, że chcesz z siebie zrobić starą babę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organique123
a czemu stara babę? mam 34, wygladam podobno duzo mlodziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja przeszlam taka zmiane, z wlosow przed pas na pixie. I myslalam, ze sie zaplacze na smierc, nie czulam sie soba. Mimo, ze wszyscy mowili, ze nowa fryzura jest bardzo twarzowa, to ja nie moglam sie doczekac az mi wlosy odrosna. Teraz siegaja ramion i czuje sie o wiele lepiej, ale to jeszcze nie jest "to". Kolory tez zmienialam, ale to nie jest jakas drastyczna zmiana, zawsze da sie naprawic. Krotkie wlosy mozna jedynie przedluzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, dwa razy obcielam sie z wlosow do pasa zrobilam krotkie. Pierwszy raz na studiach jak mialam 19 lat. Z dlugich na do szyji z grzywka. Ostatnio w grudniu scielam tak ze z przodu byly do policzkow a z tylu byly jeszcze krotsze. Wygladalo to super , nawet jeszcze do niedawna jak juz odrastaly to fryzjerka tak zrobila 'linie', ze nadal wygladalo to fajnie. 3 dni temu jednak poszlam i wyrownalam, teraz mam do polowy szyji i czekam zeby znowu byly dluuugie:-) Lubie dlugie lepiej sie w nich czuje ale wszyscy mi mowia ze wygladam jak malolata. Co prawda z krotkimi podobno tez wygladam jak gowniara ale przynajmniej jak 'zrobiona' gowniara:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
z włosów za uszy ścięłam maszynką na 3mm bardzo fajnie było:) teraz mam za łopatki, ale wk*** mnie strasznie, bo są wszędzie i myśle, czy nie wrócić do krótkich fryzur, któe nosiłam całe życie, tylko żal, bo nie wiem, czy w razie zmiany zachceń odrosną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość premium quality
Ja włosy po pas ścięłam na boba. I nie żałowałam nawet przez chwilę, bo całe życie miałam długie. Podcinałam jeszcze parę razy, ale teraz znowu zapuszczam, bo z długimi mi wygodniej - jak nie mam czasu układać fryzury, to zwiążę i jakoś jest ;). Krótkie natomiast musiałam prostować, modelować, cuda wianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama ścięła włosy i ścinała się na krótko bardzo długo (praca na produkcji i tak było najwygodniej) ok 5 lat temu zaczęła zapuszczać, sięgały za łopatki. W kwietniu ścieła się na krótko, coś na zasadzie boba, ale jeszcze inna fryzura, tył stawiany, przód krótszy, ścinała się przed samym chrztem ( w sobotę), ale wcześniej nosiła jeżyka, w poniedziałek udała się do fryzjera i ścięła tj miała kiedyś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie, metamorfoza fryzury jest na pewno wskazana zwłaszcza teraz na wiosnę. A tutaj znajdziecie kilka fajnych podpowiedzi jak mozna zmienic swoją fryzurę i troszkę zaszalec http://www.dorothystudio.pl/in(...)ozy-fryzur.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, kilka razy. Jestem szatynka, a w gimnazjum zglupialam i rozjasnilam wlosy rozjasniaczem na blond. Wygladalam i czulam sie okropnie. Mam blada twarz, a wlosy wygladaly jak siano, nie pasowaly mi, wiec...walnelam sobie na glowe szamponetke (by nie meczyc juz i tak uszkodzonych wlosow, farba) w kolorze bodajze czern granatu. Gdy mi sie zmywac zaczal, mialam wlosy zielone. Myslalam, ze sie zaplacze. Nigdy wiecej juz nie rozjasnialam wlosow. Ogolnie nie mam problemow ze zmianami. Tydzien temu obcielam wlosy do ramion, a mialam dlugie. Rok temu zaszalalam i zrobilam sobie dwa kolory- rozowy przechodzacy w czerwien. W tym mi bylo ladnie, ale drogi biznes, bo zaplacilam 140 zl, wiec sobie na razie darowalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szatynka_123
Ja z kolei byłam jasną blondynką i przefarbowałam się na ciemny brąz (użyłam Cameleo Omega numer 4.0) i o dziwo wszyscy mi mówią, że w tym kolorze wyglądam o niebo lepiej, niż w naturalnym odcieniu! Jak widać natura nie zawsze ma rację ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przeszłam taką metamorfozę 🙂 wchodząc do salonu In Harmony jako długowłosa blondynka opuściłam go z fryzurą typu long bob w kolorze ciemnego brązu 🙂 nie żałuję, dziewczyny potrafią rewelacyjnie doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

JAk tak robie co 2-3 lata.  Zapuszczam, znudzi mi sie i scinam na krotko- rozne fryzury zelzey jaka jest moda.  Uwielbiam takie zmiany.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×