Szukam przyjaciela

Tak z ciekawości pytam bo piszesz że z zachodniej polski.

Ja w pracy ale praca przy kompie stąd czas żeby tu zaglądać... nitka .. ach to odkurzanie i wieczne sprzątanie ale niestety jak nie posprzątamy to brudem zarośniemy..... Tak jestem z WLKP...... pyry i te sprawy :)

Ja tam wiecznie nie sprzątam ale czasem trzeba :D Zachodnie Pomorze się kłania, czyli paprykarz szczeciński :D

Paprykarz mmmmmm lubię :) i Pomorze też.... To co porabiasz nitka ? sama ? z mężem ? z dziećmi ? czy jeszcze inna opcja ? :)

Ja ostatnimi czasy przerzuciłam się na paprykarz warzywny :p Pozostaję w liczbie pojedynczej. Zajmuję się domem, craftowaniem, czasem na tym zarobię i tak leci :) A Ty co porabiasz?

To ja jestem po środku między Wami.

A co do paprykarza to może to zbieg okoliczności ale dzisiaj jadłem na śniadanie.

Gość jesteś z okolic Gorzowa ? Ha ha, paprykarzyk dobry jest . Ja lubię z ogórkiem :D

Na bank.. zobaczcie jakie zrządzenie losu....hahahha :) A Ty gość skąd jesteś ? kumam że to Lubuskie skoro pytałeś czy daleko do Ciebie !!!! :)

a ja siedzę w stercie papierów i już czasami nie ogarniam... :) ale co zrobić ? trzeba cos robić żeby na głowę nie dostać. :).

Tak do Gorzowa mam 20 km. :)

A ja siedzę przed kompem i tworzę jakieś tabelki.

tabelki.... hmmm interesujące ? a czym się zajmujesz konkretnie jeśli to nie tajemnica ? tabelki dotyczą ?:)

Wydajności pracy , i takie pierdoły. Mogę Ci napisać więcej i dokładniej ale na email.

Nitka ja wolę z papryką w occie. :)

A ja mam do Gorzowa 60km. Tabeleczki? Nie miałam z nimi styczności od liceum. Ja lubię łagodne potrawy. Właśnie zjadłam łazanki z hieprmarketu. Sam pieprz, brrr. Ale będę chlać.

może tu znajdziesz heheh http://moj-sekret.pl/

To ja jadłam łazanki :D

Sama robiłaś czy kupowane.:)

Sklepowe ;/ No i dostałam pieprz z łazankami a nie łazanki :D

Nitka muszę spadać już 15 i do domku muszę jechać . Jak coś to do jutra. Miłego wieczorku wszystkim życzę.

Ja właśnie skonsumowałam śniadanio- obiado- podwieczorek..... Kanapka ale bogato ubrana, więc uzupełniam niedobór witamin.. Jeszcze teraz sok z marchwii i będzie oki..

Do miłego gość :) Anka - ja wciągnęłam drożdzówkę i kawę. Masz teraz głoda wieczorami? Bo ja ostatnio mam strasznego :(

Mam ale nie podjadam bo ..... bo wiadomo :) chociaż kusi jak cholera... Ostatnio widziałam taki tekst... Po co w lodówce jest światło ? po to żeby podjadać wieczorami :) hahhah :)

Haha, też czytałam gdzieś ostatnio ten tekst. I mi się właśnie dziś żarówka w lodówce przepaliła. Czyżbym za często ją otwierała :D Dziś mam chyba dzień forumowy :)

Być może zbyt często otwierasz..... Ja wczoraj z piwnicy przyniosłam parowar heheh używany od 4 lat jakieś chyba 2 razy....... hahahha :) Postanowiłam się zdrowiej odżywiać ale jest tak jałowe to jedzenie ze nawet jak nawaliłam przypraw od groma to i tak jakieś mało smaczne.. Ale.. podobno zdrowsze.....zobaczymy jak długo pociagne na tej parze..... Jeszcze dobre pół godzinki i uciekam stąd bo już szczerze powiedziawszy mam dość jak na dzisiaj.... Jakby co to zajrzę później a jak nie to do miłego :)

Zawsze potrzeba czasu by się przyzwyczaić do nowego. Warzywka na parze to ponoć samo zdrowie. I ja się dziś zasiedziałam. Trzeba iść się pogimnastykować. Do miłego Aniu :)

Do miłego ja tez idę na trening i koniecznie pobiegać :) Pa pa i fajnego popołudnia :)

Witajcie, Co słychać u Was?

Witam!!! I mamy piątek ,jeszcze 8 godzin i długi weekend. :)