Czy naprawde nie powinno sie wchodzic do tej samej rzeki dwa razy

Mam na mysli czy zwiazki w ktorych bylo bardzo duzo rozstan, zerwan, wybaczen itd maja szanse przetrwac czy nie warto. W moim zwiazku prawie 4 letnim mielismy bardzo duzo rozstan ( na tydzien , dwa, na miesiac i nawet wiecej) czy ma to sens ? bo ostatnio znowu sie wszystko sypie i sam nie wiem co mam robic.

ja przekonałem się,że to nie ma sensu - trzy razy zrywaliśmy - i za tzrecim razem szczęsliwie ostatni raz.

zalezy

U nas bylo tego tak duzo ze juz sam nie pamietam ile razy sie rozchodzilismy i schodzilismy. A moze w naszym zwiazku nie ma juz milosci , jest tylko starch przed samotnoscia, sam nie wiem.

dwa razy do tej rzeki się nie wchodzi "panta rhei":)

Tak tylko nieśmiało wtrącę, że powiedzenie brzmi "nie sposób wejść dwa razy do tej samej rzeki". Chyba, że nie o to Ci chodziło...

do tej samej wody a nie rzeki, wy w ogole tego powiedzenia nie rozumiecie... zal mi was;p

tluki myslcie, ze zwiazek to rzeka i jak raz sie wyszlo to juz nie mozna drugi raz, wy nie rozumiecie tego powiedzenia

Rzeka płynie, więc nie da sie wejść dwa razy do tej samej wody, bo jak wejdziesz do niej i wyjdziesz, a po chwili znowu będziesz chciała wejść do tej wody, to nawet jak wejdziesz w to samo miejsce to nie będzie to ta sama woda, bo tamta już odpłynęła. Jasne? :)

Oswiece Was w swej laskawosci bo mnie krew zalewa. "Nie da sie wejsc 2 razy do tej samej wody" bo woda ciagle plynie, zmienia sie. "2 razy nie da sie wejsc do tej samej wody" w kontekscie zwiazku, byles z kims, rozstaliscie sie, schodzicie sie - wszystko sie zmienia tak jak woda (jestescie inni), wiec to nie jest ta sama woda co nie znaczy, ze jest gorsza. I to nie jest przestrzeganie przed powrotem tylko podkreslenie, ze po powrocie jest inaczej 30 zl za porade

Super, dyskusja zeszla na temat rzeki :) gratulacje dla tych co nie rozumieja o co mi chodzi.

czy rzeki czy wody ----oba poprawnie . I raczej nie powinnos ie wchodzic , bo z jakiegos powodu sie zerwalo . A ten sam problem moze wrocic. Wszystko zalezy od doadtkowych czynnikow , rozumiem raz mozna sie zastanawiac ,ale jak ktos sie rozstawal sie dwa , trzy , cztery razy , to sorry , ale nie ma zawielkich szans

obywatelM to Ty masz problem a nie my, walisz jakimis powiedzonkami ktorego znaczenia nie rozumiesz:) sam powinies wiedziec czy warto czy nie dawac kolejne szanse.

blabla bla bla --- nie da sie wejsc dwa razy do tej samej rzeki - bo plynie i nie powinno sie wchodzic dwa razy do tej samej wody ---bo kto by sie chcial kapac w brudnej wodzie po sobie ?( wanna)

Wale :) powiedzeniem ktorego znaczenie bardzo dobrze rozumie, to Ty tylko udajesz ze cos rozumiesz, a tak na prawde nie masz o tym pojecia :)pozdrawiam

rzeka , bo plynie ludzie sie zmieniaja , a woda bo brudy , nikt sie nie myje w tej samej ,juz brudnej wodzie .

nie "nie powinno", co się nie da blablabla :)

Oj rowniez pozdrawiam:) no sorry ponioslo mnie. Tak szczerze to rozstanie przydaje sie niektorym zeby zrozumieli co bylo nie tak i zeby walczyli o zwiazek. Ty mowisz, ze co chwila sie rozstajecie, wiec cos jest nie tak. Nie wyciagacie zadnych wnioskow.

pierdu pierdu jak ja byłam dzieckiem to się każde lato kąpaliśmy w rzece koło domu. Czasem nawet 2 x dziennie!! I co mądrale? DA się? Da! Tylko trzeba chcieć

Nasz zwiazek ogolnie jest troszke dziwny tzn dopiero jak zrywamy ze soba rozumiemy ze to blad i probujemy to naprawic ale co z tego ze ten zapal naprawienia zwiazku trwa tydzien lub dwa

bo to nie chodzi o rzeke , ale wode . O brudy , brudna wode , nie myjmey sie dwa razy ta sama woda.

ehhh... Może ktoś przeczyta i zrozumie: http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=294

barnej dokladnie, trzeba oswiecac zacofany narod.

Dziekuje wszystkim za dobre slowa, za pomoc a szczegolnie tym ktorzy chcieli wytlumaczyc mi znaczenie powiedzenia i odpowiedziec na nurtujace wszystkich forumowiczow czy to woda czy rzeka:) pozdrawiam

obywatelM, dzieki nam sie nauczyles czegos, pozdrawiam

Dziekuje pieknie, jestescie wspaniali. A ja dalej mam problem hehe

Widzieliście rzekę bez wody? Wodę bez rzeki zobaczycie:) A Ty co piszesz, ze sie kąpałeś w tej samej rzece :D to tak ,kąpałeś tej samej rzece, ale nie w tej samej wodzie, bo tamta już dawno popłynęła :D Autorze- nie ma za co :)

ja pierdziuuuuuu ale mądrale

No chlopcze no, ale my tylko mozemy nauczyc Cie przyslow i powiedzonek. Jesli chodzi o zwiazek to nic Ci nie pomozemy. Bo jak? Ciezko przewidziec. Sam powinienes wiedziec co dla Ciebie i dla niej jest dobre. Bo taki zwiazek w koncu moze sie uspokoic i udac a moze sie nigdy nie udac. Wsluchaj sie w serce, rozum, pogadaj z nia szczerze. Powodzenia

No dobrze autorze, napisz coś więcej, dlaczego sie rozstajecie i dlaczego wracacie, zawsze ten sam taniec odprawiacie?