Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mi nimi 32

Małżeństwo bez seksu

Polecane posty

Gość gość 22
calkowita obojetnosc!!! tak jakbysmy tylko formalnue byli razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko jest? co było stymulusem, który sprawił, że seksu Ci się odechcialo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi nimi 32
Gosc 22 bo ten krok wymaga duzo odwagi, nie oszukujmy sie. To nie jest takie latwe, bo sa jaszcze kwestie finansowe itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
no wlasnie, myslisz ze mnie zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecka nie płodzi się, by ratować zwiazke- zapamiętaj raz na zawsze, korzystajz doświadczen innych ludzi i ucz się na ich błedach. żebgyś wiedziała- większosć jest ze sobą tylko lub nade wszystko dla dziecka. a być ze sobą należy dla samego faktu bycia z kimś, dla świadomości posiadania kogoś bliskiego, dla miłości, przyjaźni, takiego człowieczeństwa..bliskosci. dziecko swoją drogą jako pewne ukoronowaie relacji. takie przejściowe wzbogacenie związku o ich stałą obecność. związek to gółówna i fundamentalna relacja rodziny i ma być dobry, niekoniecznie idealny, ale dobry. skoro nie jest, to nie powiększaj rodziny. zobaczysz, że same problemy będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
bo nie widze zadnych symptomow, no ale kotry facet by dal radw ponad rok bez, a on jeszcze zawsze mial temperament, to ja bylam bardziej oziebla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci zawsze wszystko zmieniaja w zyciu ale nie ma sie pewnosci czzy w ta lepsza czy gorsza strone. Jak widac na przykladzie Mi -nie zawsze dobroc jest pociagajaca zarazem...Kiedys ktos mnie zapytal czy maz nadal mnie pociaga czy jestem z nim -"bo tak latwiej"...zastanawialam sie do niedawna jak to ze mna jest -i powiem Ci ze sama do konca nie wiem-czasami jest ujmujacy czasami odpychajacy czasami taki jakiego go chce a czasami taka odwrotnosc.....zycie z nim nie tyle jest wygodne-bo wiecej go nie ma niz jest ale ...kocham go tak poprostu kocham za to jaki jest ....zatanawialam sie czy to mi wystarcza i nadal zastanawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi nimi 32
A czy ty czytasz ze zrozumieniem? Kto powiedzial ze ja bede plodzila dzieci? Wyraznie napisalam ze dzieci miec nie bedziemy z prostej przyczyny ja nie moge ich miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi nimi 32
To bylo do goscia z 13:50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
u nas jest dorosle dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1981
Autorko a co byś doradziła facetowi ktory jest z kobietą bo ją lubi ale seks jest dla niego porazką zyciowa po prostu mu nie staje,nawet jesli żona cięzko nad tym pracuje.A gdy sie juz uda to robi to na odczepnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1981
Pani gośc22 Ty nam wielu kwesti nie powiedziałaś ta niechęc nie idzie w waszym małzenstwie z samej fizycznosci?? prawda........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
powaznie ci nie staje z zona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...co tu doradzac jesli chce sie tak zyc cale zycie to -nic nie robic ...ale jesli masz aspiracje na PRAWDZIWY sex to poszukac kochanki kochanka-brzmi okrutnie ale takie sa chyba fakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
tak pytam bo mojemu tez nie staje ze mna, ale z inna pewnie by mu stanal? To mozliwe? to znaczy ze cie zona nie pociaga wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1981
hehehhe ja juz nie mam żony:) a ze zwodem nigdy problemów nie miałem ,mam gorący temperament:D To był przykład dla autorki :.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...wydaje mi sie ze przy takich problemach -z inna by ich nie bylo,od zawsze pociaga nas to co zakazane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
tak, prawda nie tylko, bo z charakterow innych tez, wszystko nas juz dzieli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1981
P. gosc22 Prostamol męzowi zapodac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
raczej nie oto chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
no wlasnie moj tez ma goracy temperamnet a ze mna jakos nie moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko z czasem powszednieje nie uwazacie tak?...kiedys podobal mi sie niebieski kolor byl dookola mnie na mnie wszedzie...zbrzydl mi ...tak samo jest z nami -ludzie sie soba zachwycaja wielbia i po jakims czasie -przywykaja do siebie ...przyzwyczajaja sie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1981
Wirtualna po co-dlaczego ludzie się żenia??? dla imprezy i prezentów aha no i białej sukni?I składają sobie przysięgę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..tez czasami sie zastanawiam czy nie lepiej (mniej problemow w razie gdyby" ogniwa "do siebie nie pasowaly )zyc w zwiazkach bez slubow ...ale z drugiej strony - latwo jest spakowac walizke i powiedziec sobie adijosss,z byle powodu ...malo ludzi dzis stara sie rozwiazywac wspolnie problemy -WSPOLNIE bo w pojedynke przy takich jak tu problemach nie damy rady ...jesli oboje chca uda sie uratowac wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1981
Czym się różnimy od ludzi....Z lat 20tych jesteśmy inteligentniejszy bardziej oświeceni?? Czy poprostu w głowach się nam miesza od dobrobytu.A no i rozwody są dziś w modzie i są tolerowne przez społeczenstwo taka jest roznica.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1981
Wirtualna powiedz kto dziś ratuje małzenstwa tyle zachodu i trudu, łatwiej i szybciej brac rozwód,i zmiana na nowy model:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc nie ..to chyba nie tak do konca ...mamy wiecej klopotow na glowie -spojrz na zycie naszych rodzicow ...a spojrz jaki start mamy my ...jest trudniej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1981
uwazasz ze było im łatwiej ?z biednych rodzin czesto i wsi pochodzili,Nawet łyzki nie mieli od 0 się dorabiali.Wiec nie do końca było łatwiej Luksus fakt był jak nie tu to się pracowało gdzie indziej.Czy się robi czy się leży 20tys się należy :DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzilo mi wlasnie o prace:)...kto chcial ja mial i pracowal w pocie czola ale i radoscia -bo kazda rzecz cieszyla (glupia lyzka jak sie kupilo byla radoscia)a teraz ludzie chca za wszelka cene dorownywac tym bogatszym...praca -no tu sie zgodzisz ze mna nawet jak chcesz nie zawsze pracujesz a i studia nie pomoga w jej znalezieniu i przezyciu od 1 do 1...czesc ludzi decyduje sie na zycie na odleglosc -a to nigdy nie bylo i nie jest dobre dla zwiazkow ..mieszkania-moi rodzice dostali je ze spoldzielni ja juz musialam wybulic kupe kasy by je kupic ...ludzie zadluzaja sie a potem-zaczynaja sieklopoty -czasami one tez sa przyczyna braku ochoty na sex ,pociagu miedzymalzenskiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×