Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAKIE MACIE PSY W BLOKACH

Polecane posty

Gość gość
Proszę Cię! Setera irlandzkiego?? Ehh, zacytuję: "Seter Irlandzki: Warunki życia Jest to pies bardzo aktywny i potrzebuje dużo ruchu. Miasto nie jest dla niego, jednak jeżeli mamy ogród to nie powinno być problemów." Do tego: Duża skłonność do włóczęgi, Duża potrzeba ruchu, ćwiczeń, Duże gubienie sierści i Wymaga pielęgnacji sierści. Na pewno kobieta z 2 dzieci znajdzie czas na to wszystko w ciągu dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja od posokowca
do autroki dobrze przemyśl decyzje o psie,zeby to nie byl chwilowy kaprys dzieciakow:) czy czesto wyjeżdacie?, bo to wazne,zeby nie podrzucac psa do innych ludzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to każdy musi sam ocenić jakie są jego możliwości. Ja mam czwórkę dzieci. Ale opinia czyjakolwiek,że seter będzie szczęśliwy przy domu z ogródkiem to jakiś żart. Seter irlandzki, który nie ma możliwości biegania po polach/lasach bez smyczy na ogródku prędzej czy później opanuje przeskakiwanie przez płot, czy przekopywanie się pod płotem :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka czasami wyjezdzamy, ale nie bedzie problemu, bo psa mozemy wziac ze soba, wakacje spedzamy nad naszym morzem, mamy swoj domek wiec problemu nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yennn
Ważne jest też to w jakim wieku są dzieci. Małe psy zazwyczaj są o wiele mniej tolerancyjne jeśli chodzi o szczypanie etc. A tego z małymi dziećmi czasem dość ciężko uniknąć. Jeśli nie miałaś nigdy psów odradzam te, w których wychowanie trzeba włożyć więcej czasu, a więc wszelkiej maści myśliwskie czy stróżujące. Wiele pozytywów słyszałam o buldożkach francuskich i staffikach. Najwazniejsze jednak, żebyś zastanowiła się jakie masz oczekiwania, ile czasu możesz poświęcić psu i czy wpasuje się on w Wasz tryb życia. A tak na marginesie, zawsze możesz pomyśleć o adopcji psa - czy to ze schroniska czy fundacji. Tu ważne jednak jest, żeby dowiedzieć się o psie ile się da i szczerze przedstawić opiekunowi zwierzaka swoją sytuację i oczekiwania. Najważniejsze - nie bierz psa pod wpływem impulsu lub bo dzieci proszą. Zajmowanie się nim i tak spadnie na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam pitbulla, nie szczeka tylko burczy i praktycznie caly dzien sępi żarcie lub śpi. Wychodzi 3-4 razy dziennie, w tym jeden spacer na lakę i ganianie za patykami itp. Spi w lozku pod koldra caly rok i nie zmienia sierści zctego powodu bo ciągle jest w cieple

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yennn
Pitbull nie jest psem dla każdego. Zdecydowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien być zakaz trzymania psów w bloku. Tylko robią hałas i śmierdza bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka ma doga de bordo. Jest to piesek co robi mega wrażenie swoją wielkością i bardzo się go bałam dopuki nie zobaczyłam jak ucieka przed moją suczką mini sznaucerką :)Jest powolny, leniwy, taki niedzwiadek-ale lepiej wykastrować. W domu jest dwoje małych dziecie i mogą z nim robić wszystko. Ja mam małego psa, ale one blakoczą na byle stuknięcie na klatce i mogą wkurzać sąsiadów. A co do szczekania doga de bordo to słyszałam raz jak szczekła na kota. To taki niedzwiadek przytulanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam w bloku owczarka niemieckiego, i co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh, nie Ty jedna masz owczarka w bloku:D ma moim osiedlu co 3 rodzinka majaca psa ma owczarka i co Ty na to?:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pitbull dobrze ulozony nie zrobi krzywdy czlowiekowi bo ma w genach agresje do innych zwierząt a nie do ludzi. To psy stróżujące i obronne atakują ludzi. Mój pies mieszka z dzieckiem i z kotem, jezdzi z nami na wakacje a u weterynarza jest bez kaganca i po zastrzyku tylko szuka żarcia które dostaje w nagrodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asica pieknolica
A ja zdecydowanie polecam jack russela zwlaszcza dla chlopców,to bardzo wesole,przyjazne dla dzieci psiaki. Jednak sa bardzo temperamentne i potrzebuja sie wybiegac ale mysle ze twoi synowie zadbaja juz o to aby psiak mial odpowiednia dawke ruchu. My mamy russela juz od roku i nie zamienilabym go na zadnego innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mieszkaniu świetnie sprawdzi się whippet - te psy są niewielkie, nie są drogie w utrzymaniu, mają mało sierści, więc jej dużo nie gubią, a co najważniejsze - nie śmierdzą i nie są alergenne. Do tego są leniami i kanapowcami, za to na spacerze wyszaleją się za wszystkie czasy. Tutaj więcej o tych pieskach - mało znana rasa, ale idealna dla lubiących czystość i eleganckie psy: http://www.dogarium.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko duży pies nadaje się do bloku bo ma wyższy próg pobudliwości. Tłumacząc najprościej: - nie szczeka z powodu każdego hałasu dobiegającego spoza mieszkania, - nie ma potrzeby biegania po mieszkaniu i wciskania się gdzie się da. Ja miewam tylko duże psy, bywało że więcej niż jednego i chwalę sobie ten wybór. Jest za to obwarowany dodatkowymi warunkami ALE ONE DOTYCZĄ WSZYSTKICH PSÓW: pies musi mieć możliwość ruchu na przyzwoitych terenach spacerowych i jakieś psie zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zdecydowaliśmy się na kupno psa z hodowli buldogów http://chimerabulls.pl/– zwłaszcza,ze zależało nam na tym,aby pies był z nami od małego … mamy bulteriera miniaturowego - troche sceptycznie podcchodzilam do tego,aby pies był w mieszkaniu, ale jakoś chyba dajemy rade:) przede wszystkim często wcyhodzimy na spacery :) pozatym tez trzeba troche zajac psa jak jest w domu, wiadomo – to tez jest stworzenie i ma swoje potrzeby, tak ? :) - ale generalnie wydaje mi się,ze mieszkanku czuje się dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam bulterierkaa:) wzielismy go z www.chimerabulls.pl rok temu, jest dosc wymagajacy bo duzo trzeba z nim wychodzic zeby sie wybiegal:) ale kchamy go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piesieciek
Pies w bloku to głupota i debilizm. Pies zawsze ma specyficzny zapach, ZAWSZE! tylko właściciele po latach są przyzwyczajeni i nie czują. Zwierzę się męczy jak w klatce ale wy sobie wmawiajcie, że nie. No i szczekanie, skomlenie czy piszczenie przeszkadza innym mieszkańcom. Błagam oszczędźcie sobie, że wasze psy są zawsze bezgłośne, bo takowe nie istnieją. Mieszkałam w różnych miejscach i zawsze jak nie z radości skomlił, bo wychodził, to w domu szczekał, bo coś tam. Całe podwórka, chodniki obsrane, a po zimie, spod śniegu masakra jakie "krokusy" zakonserwowane mrozem się wyłaniają :o Psiarze to syfiarze i nie opowiadajcie, że wy tak sprzątacie po nich albo wyprowadzacie psa 100km za miastem w dzikiej głuszy. Wystarczy się po pierwszym lepszym osiedlu przejść. Zawsze zupełnym przypadkiem trafi się na s******e psy i zupełnym zbiegiem okoliczności z****** chodniki i trawniki. Powinni was porejestrować i takie opłaty wam dowalić, żeby wam ta pseudo-miłość do zwierzaczków szybciutko przeszła. Zobaczylibyśmy wtedy ilu mamy miłośników źwieziaćków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jeszcze do niedawna mieszkalam w bloku i mialam buldozka-ciagle spiacego,nie wymagajacego pieska. jak wyprowadzilam sie do domu to dokupilam drugiego. Buldogi francuskie-jak najabardziej polecam do mieszkania w bloku-a,procz tego madre,zakochane we wlascicielu i posluszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piesieciek masz rację psiarze to totalne bezmózgi mają odobrożowe zapalenie mózgu niech popytają jak widzą ich i jak się żyje z nimi w blokach innym ludziom, bo dla mnie to też masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piesieciek też jesteś zwierzęciem. Ludzie zabierają zwierzętom miejsca do życia. Czemu więc nie miałyby mieszkać z nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty w ogóle porównujesz? może niedźwiedzia w takim razie weź sobie do domu albo uchatkę? No i wybacz ja jeszcze nie widziałam dziko żyjącego w warunkach naturalnych np, stada jorków czy mopsów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piesieciek
o tym samym pomyślałam :D dzięki gościu wyżej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
ja mam teriera niemieckiego,kochany zwierz,ale dość rozdarty i szalenie terytorialny ,klatka schodowa jest jego i nikt nie ma prawa przejść,nie idzie go oduczyć,tak samo jak na spacerze ktoś mnie zaczepia,od razu jest warczenie,z samcami uwielbia zadymy ,do suczek rzecz jasna pantoflarz ,suczka może go ugryzć a ten odejdzie z podkulonym ogonem. Mimo tego to strasznie mądry i kochany pies,pieszczoch pierwsza klasa standardowo żarłok.Zostaje sam w domu na 6 h i jest spokój ( wiem bo zostawiałam pare razy dyktafon ),jedynie gdy dzwoni domofon czy dzwonek to jest chwilowa zadyma. Oczywiście trzeba zostawiac go w pokoju zza zamkniętymi drzwiami bo by się darł o każdy szmer na klatce. Klatke obok mieszka sznaucer miniaturka -wypisz wymaluj jak mój z charakteru. Dla osób bardzo przejmujacych sie sąsiadami i towarzyskich do ludzi tych dwóch ras jednak nie polecam. U mnie sąsiedzi są ok ,za wyjatkiem jednego który celowo stuka by mi psa rozdraznić i pisze pisma do administracji że pies wyje dniami i nocami /co jest oczywistą konfabulacją/ jedyne co prawdziwe to to że wychodząc na spacer szczeka na każdego kto idzie klatką ,no są nieliczne wyjątki ,ale to ludzie którzy kochają zwierzaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
oczywiście jak każdy terier za wyjątkiem yorka potrzebuje dużo ruchu ,musi sie wybiegac ,wiec pamiętajcie drodzy właściciele że nie metraż mieszkania a jakość i ilość spacerów sie liczy. Blok dalej mieszka facet z owczarkiem ,chyba w M2,tylko że ten gość wsiada codziennie w auto i nie ma że deszcz ,że wiatr i jedzie na 2 h psa wygonić i wybawić sie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
Całe podwórka, chodniki obsrane, a po zimie, spod śniegu masakra jakie "krokusy" zakonserwowane mrozem się wyłaniają pechowiec.gif Psiarze to syfiarze i nie opowiadajcie, że wy tak sprzątacie po nich albo wyprowadzacie psa 100km za miastem w dzikiej głuszy. Wystarczy się po pierwszym lepszym osiedlu przejść. Zawsze zupełnym przypadkiem trafi się na s******e psy i zupełnym zbiegiem okoliczności z****** chodniki i trawniki. Powinni was porejestrować i takie opłaty wam dowalić, żeby wam ta pseudo-miłość do zwierzaczków szybciutko przeszła. Zobaczylibyśmy wtedy ilu mamy miłośników źwieziaćków smiech.gif x x u mnie jest dopłata do czynszu za psa i na terenie spółdzielni chjodzi co rano Pani i sprząta,jak zrobi gdzie indziej zawsze zbiorę ,no chyba że w lesie czy na odludziu,tylko UWAGA -nie można wrzucać worków z odchodami do miejskich śmietników ,TYLKO do tych na psie odchody ,a jak wiemy takich jak na lekarstwo,chyba że ktos chce dostać mandat od nadgorliwego straznika wiejskiego to niech wrzuca do normalnego kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że o psa trzeba dbać, jeden spacer dziennie to za mało, nawet jeżeli pies jest „leniwy”, to przebywanie na świeżym powietrzu jest wskazane tak często, jak to możliwe. I zgodzę się z niektórymi przedmówcami, buldogi się sprawdzą. Jeżeli będzie to Twój pierwszy pies, warto wziąć psa z profesjonalnej hodowli (np. takiej jak ta http://chimerabulls.pl/ ), gdzie o psy się dba. Biorąc psa ze schroniska musisz być wyrozumiały dla psiaka i zrozumieć co przeżyły w przeszłości i jak w związku z tym mogą się zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam kundelka ;) jest śliczny i kochany. Dbam o niego jak o własne dziecko, kupuję mu nawet specjalnie karmę naturalną z Doctor Dog, żeby zdrowo jadł i przyjmował odpowiednią dawkę witamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czopner
Oj, moim zdaniem zwierzęta powinny być przede wszystkim małe, duży pies musi mieć znacznie więcej przestrzeni. Inna sprawa, że pielęgnacja i higiena w przypadku dużego psa jest znacznie bardziej wymagająca, zerknijcie na to - https://www.cbdzoe.pl/pds/pielegnacja-oczu-uszu-pazurow-u-zwierzat/ Trzymajcie się zasad. Według mnie duzy pies w domu to krzywda dla jednej i drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy pies śmierdzi. Nie śmierdzą tylko te co mają włosy. Można zmniejszyć smrodliwość kastrując (kastrowane suki prawie nie śmierdzą). Kąpanie nic nie daje, w mieszkaniu zawsze czuć psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×