Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

u mnie nie pada. ale niebo troche zachmurzone.

Hejka dziewczęta :) ja dzisiaj obudziłam się z silnym bólem krzyża i mam wrażenie, że bolą mnie przydatki, boję się, że to stan zapalny, temp 36.7 przy moim 36.2 czyli ciutkę podwyższona, nigdy temp. nie mierzyłam, martwi mnie to, bo moze skończyć się znowu antybiotykiem, no i znowu zrostami itd :( Agita, nie załamuj się, następny będzie pozytywny :)

kasiula u mnie dzisiaj na obiad kopytka, jajo sadzone i buraczki:-) A co do mojego cyklu to własnie też się zastanawiam, ze moze mi sie ta owulacja jakoś przesunęła? tylko, ze jak mam dostac @ to wolałabym ją juz dostac, zeby szybciej zacząc się starac znowu:-D . Eh kobitki czy Wy też jestescie takie niecierpliwe, czy tylko ja tak mam:-p . joanne wygrzej się porządnie, coby Cię nie rozłożyło bardziej...ZDRÓWKA:-)

Agita, ja mam podobnie :), chciałabym już teraz zobaczyć 2 kreseczki :), a jeszcze te silne bóle, które funkcjonować nie dadzą, boję się, że następny cykl (który zacznie się za 2 dni) będzie na tabsach i nici ze staranek, a potem mąż wyjeżdża :( Agnes, czekamy z Tobą na wieści :), będzie dobrze :)

agita - niecierpliwa to malo powiedziane. czasami to placze jak nie moge czegos miec albo zrobic na juz. jak dziecko. ja teraz kawke pije. potem film na dvd i jak sie cieplej zrobi to na krotki spacer. rety czuje sie jak jakas emerytka. joanna - dokladnie dzisiaj wygrzewaj sie bo nie ma zartow z przydatkami. jak masz poduszke elektryczna to wlacz sobie.i koniecznie cieple skarpety.

Mój emek to mówi, ze ja bardzo niecierpliwa jestem i uparta. jak coś cobie zaplanuję to ma tak byc i juz:-) i zawsze powtarza, ze Nasz Alusiek ma cały Mój charakter:-D A ja budzę chłopa za godzinę i jedziemy po komodę do sypialni i dużego pokoju, tak że dzisiejsze popołudnie spędzimy z wkrętarką:-)

wczoraj joanna pytalas na ile by jechal do Niemiec na dwa tygodnie dodatkowo. wiec na poczatku listopada by wrocil. w sumie nie dlugo ale jeszcze takiej delegacji dlugiej nie mial. nie rozstawalismy sie jak dotad na dluzej niz 3tyg. wogole to my czas tylko ze soba spedzamy. zawsze wszedzie razem odkad sie poznalismy i potem pobralismy. dlatego tak ciezko mi bez niego.

my mielismy remont calej gory robic ale chyba po nowym roku dopiero zrobimy. ooo slonce wychodzi to bedzie ladna pogoda.

agnes u mnie podobnie z emkiem, czy to zaputy, czy wyjscie na plac zabaw, praktycznie wszędzie jezdzimy razem i jakoś nie wyobrazam sobie inaczej:-) czasami wyskocze z przyjaciółką sama na siłownie, ale pozatym to nie. I nie nudzi Nam się z emkiem razem wcale a wcale:-D A u Nas nadal leje............i tak ciemno jakos na dworze....normalnie w depresje można wpasc:-)

agita- wlasnie to jest fajne ze wcale sie nie nudzimy. nawet jak nic nie robimy to tez jest fajnie.

Z nas się nieraz śmieją, że My tyle lat razem, a nadal zakochani:-D wiadomo, ze zdarzają Nam się kłótnie, chłopu mojemu trzeba otwarcie mówic, co ma zrobic, bo samemu to czasami nie pomysli itp., ale ogólnie każdemu życzę, zeby Mu się tak układało w małżeństwie/związku:-)

maz wlasnie napisal ze zostaje dalej na delegacji. :-(:-(. jakos to wytrzymam szybko mam nadzieje zleci ten czas.

my z moim M to 2 zwariowane "czubki", każdy się z nas śmieje i mówi, ze małe dzieci, ale cóż, grunt to się dobrać pod względem charakteru :) leżę z termoforem na brzuchu, w 2 parach skarpet i 2 bluzach, zrobiło mi się tak zimno, myślałam, ze schodzę, ale ciepełko pomaga na szczęście na ból, a rozgrzewanie brzuszka nie wpływa źle na ewentualną wczesną ciążę?? choć pewnie u mnie te bóle świadczą o czymś zupełnie innym :(

agnes, 2 tygodnie zleci szybciutko, no i musi teraz trochę w domku posiedzieć, skoro Go tyle czasu nie było, prawda??

joanna - ale go nie ma w domu jeszcze. teraz pisze ze jest zly na mnie ze nie kazalam mu przyjezdzac. rety co za facet. echhh do jutra mu przejdzie.

wiem, ale wróci po dłuższym czasie nieobecności, także zatrzymać go będziesz musiała, a faceci to myślą, że my kobiety domyślimy się czego oni tak naprawdę chcą, ach...ciężki gatunek :)

dokladnie.

Hejka :-) dzis matki boskiej pienieznej wiec dopiero wrocilam z banku :-) cala pensja oddana na rachunki. Masakra :-( Stwierdzam ze ten cykl raczej bedzie bezowocny :-( podobno po clo powinny pobolewac jajniki. A u mnie nic.... Moze nie zadzialalo

Agnes maz poprostu pewnie liczyl ze podejmiesz decyzje za niego :-) faceci tak lubia. Hehe

Mój też lubi jak jemu powiem co ma zrobić i jaką decyzję podjąć :) ale mnie na sen zebrało, wzięłam czopek przeciwbólowy i grzeje się pod kocykiem, oj dziewczęta, kiepsko to widzę, ale czekam intensywnie :) znowu dzień przed kompkiem, chyba skorzystam również z dysku (bo dvd nie posiadamy) i obejrzę jakiś filmik :)

Teraz taka cisza a wieczorem znowu nie bede mogla nadrobic czytania. :-)

Ja dzisiaj mam na obiadek gulasz - mąż uwielbia :) A testuję w poniedziałek - chociaż myślę ,że owulacja była dużo szybciej niżzwykle i zapewne nie wytrzymam i zrobię test w niedzielę :-) Hmmm wcześniej wyczytałam ,że ktoś robił zapiekankę z mielonym można zdradzić przepis??? :-D

ja posprzatalam dom. bylam w sklepie wzielam prysznic u jestem zmeczona jak kon po westernie. teraz juz lezanka i odpoczynek. maz obrazil sie na mnie:-( chcial abym prosila go zeby juz do domu wrocil. echhh trudno. przejdzie mu. wiadomo ze bym chciala zeby juz wrocil ale potem bedzie w brode sobie ul ze mogl zostac ze kasa dodatkowa bybyla. sam nie wie czego chce. ale dobra juz nie bede wam marudzila.

gosciowa - ja to robie tak: makaron gotuje (swiderki lub rurki) mielone podsmazam rozdziabuje na patelni do tego cebulka czosnek. potem dodaje fasole czerwona lub kukurydze.do farszu dodaje przepis na z winiar do naczynia zaroodpornego na spod makaron potem farsz na farsz znowu makaron i na wierzch starty ser.i do piekarnika. mozna tez zamiast makaronu ugotowabe pokrojone w plastry ziemniaki.

Agnes napewno jest poprostu bardzo stesniony... Gosciowa ja robilam wczoraj. Nie ma na to zadnego konkretnego przepisu. Dodaje ziemniaki cebule papryke ogorek kiszony mieso miel podsmazone z ketchupem przyprawami oregano bazylia i kupuje taki sos przepis na zapuekanke z m. Mielonym. Ale rozrabiam to tylko ze smiatana zakwaszana i odrobina wody. Dodaje tez ostrej papryki bo my na ostro jadamy. I oczywiscieser zolty tarty. Wszystko zapiekam i juz. A ze ja wszystko sobie podsmazam wczesniej to wystarczy ze w piekarniku stopi sie ser i jest ok

Albo tak jak agnes pisala u gory makaron. Ale czesciej robie z ziemniakami bo moj m woli. Ja za to uwielbiam makarony w kazdej postaci. Moja nadia tez

malanadzieja- ja tez bardzo mocno za nim tesknie. ale znam go i wiem ze pozniej bedzie marudzil. ja dzisiaj na obiad mam knedle ze sliwkami.

Napewno. W moim przypadku byloby tak ze najpierw obrazilby sie ze nie chcialam zeby zjechal do domu a potem jakby bylo np gorzej z kasa to bylaby pretensja ze kazalam mu wracac :-) Ja dzis mialam obiad na szybko. Fryty z piekarnika i paleczka :-) a teraz uciekam do pracy. Papa :-(

malanadzieja - wlasnie tak samo u mnie jest. milej pracy. joanna - jaki film ogladasz?

"a rozgrzewanie brzuszka nie wpływa źle na ewentualną wczesną ciążę??" bardzo zaszkodzi, nie wolno tak robić!!! jak również nie wolno brać gorących kąpieli. Jeśli jesteś w ciąży oczywiście.