Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Agnes ja też dzisiaj zrobiłam i wyszedł negatywny. Jedna krecha mocna a drugiej cień widoczny, czyli owu w ciągu 48 godzin nie będzie. Myślę, że dopiero koło 15 dnia mogę się jej spodziewać, ale zobaczymy co wykarzą testy. Też zamierzam robić co 2 dni :) Ale @ jeszcze mi się nie skończył.. Jeszcze coś tam leci i wkurza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny za pocieszenie. Mnie lekarka dziś też zalecała testy owu. Pytałam czy poleca mierzenie temperatury, to powiedziała, że przy obecnym trybie życia współczesnych kobiet mierzenie temperatury nie jest skuteczne. Nie wiem co o tym myśleć... Zastanawiam się też, czy w moim przypadku testy coś dadzą, bo ja mam LH ogólnie podwyższone i nie wiem czy będą wiarygodne. Ale próbować warto. A jeszcze co do mojego narzekania to faktycznie zastanawiam się, nad zmianą lekarza, bo mam dość wysłuchiwania, że wszystko jest super, super i w następnym cyklu już NA PEWNO zajdę w ciążę. Rozumiem pozytywne nastawienie, ale to mnie jeszcze bardziej nakręca i frustruje, szczególnie, że w praktyce wychodzi inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Witam wszystkie nowe dziewczyny:-) Eveline zobaczysz napewno bedzie dobrze:-) Mnie w tym cyklu testy owu dziwnie zawiodly. Pozytywne wyszly mi od 13dc a sluz mega plodny mialm 16dc i temp w sumie skoczyla jeszcze pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikrusia
tak, byłam już u lekarza i potwierdzone na 100% -także pełnia szczęścia. Acha, co do strony którą podałam, właśnie sobie na niej czytałam i patrzę, a ja wpisałam zły adres, a właściwie końcówkę, miało być www.brzuszek.net - no takie roztargnienie, pewnie przez ciążę ;-) To tak jakby miało się komuś przydać. Myślę, że zabawię na dłużej, bo mam bzika i siedze teraz na forach, gdzie piszą o ciążach, maluszkach itp Ale w sumie to cały czas nie mogę się do tej myśli przyzwyczaić, że maluszek już jest. naprawdę mega uczucie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikrusia gratuluję :) Eveline może faktycznie zmień lekarza i 3maj się tam Kochana! Nie wolno nikogo nastawiać aż tak że w następnym cyklu to już na pewno się uda tylko dawać nadzieję, ale tego nie robi się w ten sposób.. Dziewczynki dajcie znać jak te testy owu wychodzą.. Ja nie stosowałam jeszcze, ale zastanawiam się nad nimi.. MałaNadzieja :( echh a z tym farbowaniem włosów to bym chyba nie przesadzała tak szczerze mówiąc.. teraz farby nawet ładnie pachną.. Co ma farbowanie włosów do brzucha i ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim :) Mikrusia - gratulacje :) Możesz nas zarażać ciążą :D MałaNadzieja - eh no szkoda. No ale co zrobić. Ja postanowiłam, że nie będę się już tak mega mega nakręcać, co będzie to będzie. W końcu się uda zobaczysz :) A co do farbowania, to farby posiadają chyba amoniak i on źle wpływa na płód, tak słyszałam nawet od fryzjerki. I powiedziała, żeby chociaż przez pierwszy trymestr nie farbować, bo to może mieć zły wpływ na rozwój dziecka. Sama nie wiem co o tym myśleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
Witamy :) Małanadzieja strasznie mi przykro . Byłam prawie pewna, że @ nie przyjdzie :( A co do farbowania to ja farbowałam całą ciąże i wszystko było jak najbardziej ok. Farby nie są już tak szkodliwe jak kiedyś. Nie popadajmy w paranoję, że jak ciąża to nic nie wolno ... A co do kawy też wypiję ale oczywiście nie taką mocną. Zaraz jedziemy do tego kardiologa. Kurcze stracha mam jak nie wiem co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny malanadzieja - przykro ze @ dostalas,ale w sumie sama mi pisalas ze po lutce dostaje sie okres. ja przez pogode popadam chyba w depreche. echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa tego mi właśnie było trzeba - opinii kogoś, kto farbował włosy w ciąży :) dla mnie też to wydaję się dziwne, bo przecież farby nie wszystkie są szkodliwe. Ja może przez te pierwsze 2 miesiące nie będę farbować, a potem to zobaczę :) Agnes - ja chyba też :/ śmiałam się rano do M, że już wolę śnieg na dworze, bo chociaż jaśniej jest i klimat od razu lepszy się robi jak troszkę śniegu leży na zewnątrz :) Lepsze to niż deszcze i ponura pogoda :( Pozostaje nam czekać do przyszłego tygodnia, bo wtedy ma ponoć spaść troszkę śniegu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa trzymam kciuki, żeby wizyta u kardiologa wypadła dobrze :) u mnie w rodzinie tez dziewczyny włosy farbowały, a nawet rozjaśniały :) na pewno w tym stanie trzeba na siebie uważać bardziej, ale nie przesadzać :) ciekawe co u mnie wydarzy się w przeciągu tego najbliższego tygodnia.. do @ równiutki tydzień :) ale brzuch zaczyna mnie już boleć.. ja zawsze tak na tydzień przed @ odczuwam dolegliwości-zachcianki żywieniowe już mam jak zawsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez lubię śnieg, ale niestety mam bardzo trudna drogę do pracy-w połowie nie jest odśnieżana-śnieg to śnieg-gorzej jak jest lód brrrr na sama myśl mi słabo heh ale oponki już na zimowe wymieniłam wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam wlasnie z nadia od lekarza. Wszystko ok. Tylko p.doktor stwierdzila ze nadia ma zapalenie spojowwk wirusowe. Musimy robic oklady z czarnej lisciastej herbaty ale ze nigdzie nie dostalam to bedzie z ekspresowej. Dzieki dziewczyny ale wiedzialam ze @ przyjdzie wiec sie nie przejelam. Gosciowa nie stresuj sie. Napeano wszystko bedzie dobrze. Agnes tak pisalam ze po lutce jest okres ale jezeli bylaby ciaza to okresu nie wywola tylko trzeba ja kontynuowac najlepiej. Zalezy tylko kiedy sie ja bierze bo jak za szybko to moze blokowac owu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna Nadusia - zdróweczka! MałaNadzieja dobrze, że się nie łamiesz :) kurcze też biorąc takie leki nie wiadomo do końca co, jak i kiedy.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Znowu testowałam - i chyba nie muszę pisać, jaki wynik..no a @ wciąż brak!! Kurde no. Nawet bladego cienia. Ale kupiłam testy dwa, więc w razie czego w sobotę rano kolejne podejście. Ale chyba ostatnie, no bo 3 dni po spodziewanej @ to już by chyba do cholery coś było.. * Mikrusia - gratulacje! :) Teraz to tylko czekać te kilka miesięcy. Pewnie urodzisz gdzieś w lipcu..ja tak chciałam w tym miesiącu zajść, żeby właśnie urodzić w lipcu. Pamiętam, że przy młodej miałam ostatnią @ zapisaną 18 października 2006r., a teraz miałam ostatnią 22 października..Ech! :( * MałaNadzieja - grunt, to dobre podejście. Przynajmniej zaoszczędziłaś sobie wielkich rozczarowań.. A gdzie Ona złapała to wirusowe zapalenie spojówek? To bardzo zakaźna choroba. Herbatą liściastą powiadasz, pierwsze słyszę.. Rumianek i sól fizjologiczna koniecznie na gazikach u mnie zawsze się sprawdza na domownikach i szybciutko przechodzi. Nawet u kotów tak robiłam przy kocim katarze i po 2 dniach ogromna poprawa. * Gościówa - koniecznie daj znać po lekarzu! Oby wszystko było ok :) * Aaaga - Nie znam się, nie farbuję włosów od dawna :) Postawiłam na moje ałnaturel ciemny brąz. Kiedyś Pani u fryzjera się mnie zapytała przy podcinaniu, gdzie farbuję włosy bo mam piękną mieszankę na głowie, taki naturalny kolor! :D Kurcze, sporo moich koleżanek w moim wieku (27) ma już siwe włosy. Jedna moja koleżanka dostała siwych 'po mamie' już przed 18-tką.. * Betka - no ciekawe, ciekawe. Ja jeśli teraz w końcu dostanę @, to będę na przekór uprawiała seks codziennie. Tylko nie wiem, jak Luby to zniesie :p. Wiem, wiem, że powinno się co 2 dni, ale teraz jak jeden cykl 28, teraz nie wiadomo jeszcze ile, to nie jestem pewna czy będę w stanie się wstrzelić w 'te dni'. Ja kocham śnieg i zimę. Sama mam problem z wyjściem z domu do samochodu, gdy pada śnieg. No i oczywiście odśnieżanie sporego kawałka drogi również leży po naszej stronie, jeśli chcemy wyjechać..Pamiętam, w tym roku na ferie byliśmy w górach i za granicą, wróciliśmy po tygodniu..śniegu było po parapet od kuchni! A Luby odśnieżał ponad godzinę miejsce, by w ogóle postawić samochód. u nas jest tak, że z takiej miejskiej drogi asfaltowej się wjeżdża w takie byle co. Ani płyt jumbo, ani kostki. Jest po prostu droga wyjeżdżona przez jedno wielkie pole, ma nazwę. Czasem można spotkać tam równiarkę..odśnieżenie tej drogi przez miasto graniczy z cudem, bo to droga 3kat. odśnieżania. Zimą jest tu dramat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a brałyście kiedyś wiesiołek????? Mi gin wspominał, żeby to kupić, ale zamiast wiesiołka mam tran.. Oprócz tego oczywiście folik i magnez.. Słyszałyście coś na temat tego wiesiołka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy ja tez mojemu M zapowiedziałam, że jak teraz się nie uda to w przyszłym miesiącu staramy się codziennie hehe a on na to: o reeeeeety... hahaha ja też nie wiem jak on to zniesie ;) współczuję aż takiego odśnieżania.. ja tylko samochód sobie odśnieżam-on przejedzie przez każdy śnieg :) tylko narzekam zawsze na drogi, gdzie jest ogromny ruch, zakręty, wiadukty, a droga zupełnie nie jest zadbana-ubity snieg albo lód to każdy się ślizga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy nie wiem gdzie zlapala moze to przez ta chorobe. A Ty pisalas ze 6 lat bralas anty to skad wiesz jakiej dlugosci masz cykle? Podobno seks codzien niema sensu bo nasienie jest kiepskie wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - u nas jest jakiś obcy mikroklimat, hehe. Ale tak zawsze ti jest, że najpierw śnieg pada u nas, dopiero po kilku dniach w Trójmieście, jak w Gdańsku jest 4 stopnie, to u nas 0, -1. :D. No właśnie, zapomniałam, w zeszłą zimę jeździliśmy dwoma sportowymi samochodami i ciągle zostawialiśmy zderzaki na śniegu. A na jesieni zapadały się w błocie samochody, zderzaki trzymały się nam na opaskach, hehe. Od lipca mamy SUVa i volviacza, więc chyba będzie w tym roku lżej, mam nadzieję, bo taki był zamysł zakupów. Ot, ciekawostka, kompletnie zapomniałam..No ale odśnieżyć i tak trzeba, bo sanki się w śladach po oponach nie zmieszczą potem na spacerze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wśród moich znajomych jest wiele kobiet, które kochając się codziennie zaszły w ciążę, także nie ma reguły :) a jak co 2 dni nie wychodzi to co nam zależy spróbować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheheh no tak, jeszcze sanki :D ja mam taka babska terenówkę, więc też niejednokrotnie "rozjeżdzałam" ludziom miejsca parkingowe, żeby mogli wjechać hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaNadzieja - no właśnie i tu pojawia się problem..jestem pewna, że wiedziałam, kiedy mam owulkę, czułam się fatalnie i strasznie bolesny był ten dzień. Stąd wywnioskowałam, że to owu. Teraz wychodzi na to, że się mogłam pomylić, ale wierzyć mi się nie chce. :( Jak robiłam przerwy czasem na miesiąc, dwa od tabsów, zawsze miałam cykl 28 dni. No nic, poczekam do soboty, jak @ nie przyjdzie to trudno, wtedy będę już tylko czekać. Niech Nadia szybko zdrowieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka no jednak jest regula. Bo jezeli nie wychodzi co dwa dni to wydaje mi sie ze codzien sytuacji nie polepszy bo plemniki spokojnie zyja 48h a.jezeli nasienie bedzie kiepskie przez codzienny wytrysk to nawet codzienny seks nic nie da bo nie bedzie czym wojowac. Nie bez powodu przed badaniem nasienia czasami zalecana jest wczesniejsza wstrzemiezliwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy ja bralam tabletki 5 lat. Pierwszy okres dostalam idealnie w 28dc. Kolejny po 40, 60,22, teraz 32dc wiec tak to juz niestety po tabletkach moze byc. Oczywiscie mam nadzieje ze u Ciebie bedzie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może, ale zobaczymy jak to wyjdzie :) za dużo też nie można planować, bo często w praktyce wygląda to inaczej :) moja siostra rodzona zaszła kochając się dwa razy dziennie :) rano i wieczorem każdego dnia :) znam wiele przypadków, gdzie po codziennym współżyciu się udało także nie przekreślam tej metody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem tego samego zdania co MałaNadzieja. Nie ma sensu się kochać codziennie bo nasienie jest tak słabe, ze plemniki zanim dotrą do komórki to zdążą zginąć :/ Lepiej co dwa dni od zakończenia @. Ja tak robię i mam nadzieję, że przyniesie zamierzony efekt :) A plemniki przecież w sprzyjającym środowisku to nawet 4-5 dni potrafią przeżyć, ale muszą być silne i dojrzałe, żeby tyle wytrwały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz czekam ten tydzień i obyśmy nie musieli już tych metod zmieniać.. Brzuch boli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×