Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

We Władysławowie spędziłam kilka wakacji, w Mielnie, w Karwi byłam raz i to dwa lata temu i chyba nigdy więcej hehehee W Giżycku zakochałam się w zeszłe lato i w tym roku tez tam wracam :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy jeden ch*j jak się pisze. Wszyscy wiemy o co chodzi i ważne ,że podłoga będzie piękna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Giżycku to jeszcze nie byłam :-D Ale Łeba też piękna... Atrakcje dla dzieciaczków też są... A no właśnie chciałam tam jechać do ocean parku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako dziecko większość wakacji spędzałam na Suwalszczyźnie-polecam Wigry :) jeśli byście miały chęć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra Kochane zmykam zaraz, znowu cały dzień zorganizowany hehe jade siostrze ubranka dla Maleństwa odebrac bo sobie kupiła, potem po M do pracy i na małe zakupki-jutro reszte sama ogarnę a dziś mi potrzebny :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy to fajnie :) super, że będziecie razem jeździć-też bym chciała tak ale niestety hehe mój M uznaje tylko motocykl-mówi, że na rowerze można się zabić ;) ;) OK już mnie nie ma papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa - cieszę się, że podłogę będziesz miała zrobioną :D, tylko potem trochę smrodu od lakierowania :P jak ma się cykliniarkę, to reszta już pikuś, fajnie, że jednak ktoś Ci pomaga i zaoszczędzicie, my w sumie też zamierzamy sami pokój robić, w końcu mam mechaniora w domu, który tapety sam kładzie i całkiem nieźle mu to wychodzi :D, ja będę kładła na deski panele, spod podłogi tak się kurzy, że nie zniesiemy tego z maluchem :P * Betuś - to widzę, że Twój M jak mój, od kiedy ma motor, to rower stoi, a kupił go i pojeździł jedno lato (jego jedno lato :P), a taki zawzięty kolarz był za dzieciaka :) a Ty jeździsz?? ja nie mam roweru, mieliśmy kupić ale sama jeździć nie będę i dopiero zdecydujemy się, jak młodego posadzę w foteliku :) * MN - zabiłaś mnie tymi naleśnikami :D aż się cała oplułam :P, ja jutro zamierzam robić deserek :D * z chęcią posłucham jeszcze gdzie można pojechać w Wasze rejony w lato :D, my planujemy planujemy i zawsze coś wypada i siedzimy w domu hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciowa - tyle dobrze ze macie kogos kto sie zna na robocie. Moj M to ma 2 lewe rece do takich rzeczy. Nas juz te poddasze tyle wynioslo ze szok. Same plyty gipsowe wzieli 1000 euro. Tj 4 tys zl. Za polozenie gladzi wzieli 800 euro. Tj jakies 3200 zl. Malowac to bedzie moj maz bo tylko na bialo to nawet on tego nie s*******i. I do tego jeszcze podloga 300 euro . Na szczescie tam gdzie bedzie pokoj dzieci to tylko pomalowac . Masakra tyle pieniedzy. No ale teraz to juz mamy caly dom skonczony. Joanne - a twoj m jest bardziej taki zreczny?? Daisy - teraz to juz musi sie udac. A dalej mierzysz temp czy odpuscilas?? Nie lubisz hydromasazu pod prysznicem?? Ja mam w wannie i uwielbiam z niego korzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka - właśnie oglądałam Twoje zdjęcie, no jesteście idealną parą :) nie taniej byłoby Wam wziąć kogoś do siebie z Polski, może taniej by wyszło poza materiałem oczywiście...najważniejsze abyś miała porządek i zrobione wszystko, a potem tylko zakupy dla dziewczynek i czekanie na ich przyjście :) Mój M to lubi sobie pogrzebać, elektrykę zna po technikum, mechanika też, ze względu na zawód no i takie prace domowe-remontowe :) robił, wyszło czyli nie jest źle, a co domalowania, to nawet ja kiedyś to robiłam, jak jeszcze byłam singielką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka - niestety inaczej jest jak się zarabia i wydaje w euro a inaczej jak zarabia w euro a wydaje w złotówkach :) myślę, ze mniej boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne teraz kochanie są takie lakiery, że ani nie śmierdzą, ani nie szkodzą więc pewnie też będę sama z m malowała podłogę :-) Wadą jest tylko bardzo wysoka cena :-/ No ale w innym wypadku musiałabym się na tydzień wynieść z domu. Piękna jest ta podłoga po odnowieniu. Aż napatrzeć się na nią nie mogę :-) Dzisiaj ją na pewno skończą . Może jeszcze uda nam się ją raz pomalować. Jej jak się cieszę ! . Bullitka Boże szok ile się wykosztowałaś :-/ No ale właśnie najwięcej sobie biorą za robocizne. Cieszę się,że ma taką zdolną rodzinkę :-D Mój m niestety też w domu nienawidzi robić. Ale jak musi to robi. Tylko k***y straszne lecą i przeważnie mnie się dostaje :-/ Ale co ta przyjmę wszystko na klate . Bynajmniej miłe godzenia mamy ha ha. A co do malowania to u nas zajmuję się tym ja i teściowa :-D szczerze powie, że to uwielbiam. A czy w ogóle twój m się zajmuje jeśli można wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MN wypad stąd !!! Tylko wariatko kusisz ! :-D A ja nic innego nie robię jak myślę ostatnio o żarciu ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne - dzieki :). To masz szczescie bo moj to nawet gwozdzia nie umie prosto przybic. Tv nie umie sam podlaczyc . Naprawde ma 2 lewe rece do prac w domu. Za to w kuchni radzi sobie rewelacyjnie Gosciowa - a takie malowanie nie szkodzi w ciazy?? Ja tez czesto w domu malowalam bo moj to nie daje rady. Wymalowalam drzwi , porecz przy schodach. A moj M jest operatorem maszyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciowa :-P:-P:-P:-P JA tez dzisiaj caly dzien tylko zarcie i zarcie. Ale to akurat zdrowe ;-) Bullitko moj m to piekarz wiec tez nie wiele potrafi. Cos tam zrobi, ale zalezy co :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem takim żarłokiem, że jak tylko przeczytałam o sałatce MN a mailu, to hyc i logowanko, ukatrupię...jak mi by się chciało zjeść taką sałatkę :D no ale chcieć a mieć...:P * MN - oj to pewnie chlebka nie kupujecie co?? pysznie wygląda sałatka :D * gościówa - a nawet nie wiem czy lakiery teraz nie smierdzą, pamiętam kiedy uczyłam się o tym na uczelni, w labo smród jakich mało :P no ale farby już tak nie dają, to fakt :) * Bullitka - widzisz, za to upichci Ci pyszny obiadek i nie tylko, mój z kolei w kuchni nie za bardzo się czuje :) ale coś tam potrafi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co zależy jakie farby , bo np. nobiles k***i za przeproszeniem jak nie wiem co ale dopiero jak schnie . Za to malowała duluxem i nie dość , że dużo ładniejsze kolory i lepiej pokrywa to mało co śmierdzi. Czasami warto troszkę dorzucić kasy. No i oczywiście maluję przy szeroko otwarty oknie . A teraz jak jestem w ciąży to teściowa maluje większość. Ja tylko koło kontaktów i takie tam d**erelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój m mi tylko raz w życiu zrobił mi coś do jedzonka ( prócz kanapek) a mianowicie jajecznicę. I wiecie co? Hahaha spalona i bez "dodatków" Głupek słyszał gdzieś w reklamie, że są super jakieś patelnie, że tłuszczu nie trzeba dawać :-D No i wiadomo. Wszystko się przyskwarzyło. Ale co tam misiek zjadł wszystko ha ha ha :-D I udawał , że smakuje mu bardzo :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne no niestety pieczywo kupujemy codziennie. Nie ma tak dobrze ;-) A salateczka byla pyszna ;-);-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MN - ja miałam jakiś czas temu epizod, kiedy sama chleb piekłam, dlatego pytam, czy oby w domu robi pyszne chlebki, bułeczki itd :) * gościówa - ja mam 3 pomieszczenia pomalowane 3 firmami, śnieżką, dekoralem i duluxem i powiem, ze najbardziej krycie podobało mi się w dekoralu, ale to było dawno temu, a teraz tyle tych firm się narobiło, że szok, nie wiem co bym wybrała....no i zapach, konsystencja chyba jednak dulux :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MN - ojej ale salatka!!! Ale mi smaka narobilas!! Gosciowa - no kazdy ma wady i zalety . Ale ja bym jednak wolala zeby jednak cos zrobil a nie zawsze jutro jutro . Po kilku miesiacach znowu jutro. Dopiero jak zaczne k*****i na lewo i prawo to wtedy jest w 5 minut zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne - teraz to chyba nawet nie oplaca sie samemu w domu robic. Jak wszystkie skladniki policzyc to wyjdzie chyba duzo wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka, a ty potrafisz k*****i rzucać? :-D Taka słodka i niewinna istotka z ciebie ha ha . Oczywiście , że każdy a wady jak i zalety. Mój za to potrafi całe traktory rozebrać i złożyć i ogólnie takie rzeczy jak majsterkowanie czy naprawienie czegoś w domu. Nawet w samochodzie dużo sam zrobi :-) Za to jestem z niego dumna. No i nawet kompa naprawi jak ma wene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka -ale jaki smak, ja dodawałam do chleba różnych rzeczy, najbardziej smakował mi chleb z...oregano, no zapach i smak nieziemski, całej rodzince smakował i nosiłam zawinięty w ścierce :) czyli M coś potrafi, tylko ciutkę leniwy?? tak zrozumiałam, myślę, ze jakby się spiął to dałby radę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne. Nie, on nic nie piecze w domu. W piekarni to troche inaczej wszystko dziala... Wieksze ilosci i wogole a poza tym jeden jest piecowy drugi stolowy trzeci ciastowy itd.nkazdy zajmuje sie czyms innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MN - a widzisz, tego nie wiedziałam, no ale niby skąd, ja z pieczywem mam do czynienia co najwyżej z przed lady :) no ale zapewne wiecie jaki chleb kupować :) * gościówa - myślę, ze każdy jest dobry w swoim fachu :) a już doszłam do wniosku, że w kuchni, to jednak kobieta się bardziej spełnia, przynajmniej u mnie w domu, nawet nie męczę M aby jakkolwiek się wysilał, no ale zawsze pokroi coś, czy obierze :) dodatkowe 2 ręce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciowa - haha , jak to pozory myla !! Oj potrafie i to bardzo ale musze byc naprawde bardzo zla. Potem oczywiscie zaluje ale to juz za pozno. Potem spac nie moge bo jak moglam cos takiego powiedziec . Joanne - w pracy to potrafi zrobic wszystko. Kazda maszyne nastawic aby szla perfekcyjnie. W domu to dekodera nie potrafi do telewizora podlaczyc. Meble jak sklada to zawsze cos nie dokrecone. Dlatego on woli zaplacic i zeby ktos dobrze zrobil niz on po polowie MN - a moze przynosic do domu pieczywo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×