Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wy też dajecie 4latkom grzyby do jedzenia

Polecane posty

Gość gość

Jak tej dziewczynce co się zatruła grzybami? Moje dzieci pierwszy raz jadły grzyby w wieku 7 lat. I to takie z pewnego źródła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedzą uszka z suszonymi grzybami zimą. Przed córką od małego musiałam się chować z grzybami w occie, bo zawsze chciała, więc czasem jakiegoś tam zjadła.. Raz na jakiś czas robię sos z kurek (bo są fajne mrożone w Biedronce ;P) i to z kurczakiem jedzą wszyscy. Bo są pyszne. Ale wiem,że jemy pewne grzyby, dziwne wynalazki z lasu jem tylko ja, coby w razie czego mąż mógł się zająć dziećmi (hłe, hłe) Co do dziwnych, to jadłam 2 x w życiu flaczki ze szmaciaka (potem się dowiedziałam,że jest pod ochroną ;P) Uwielbiam purchawki z kurczakiem :D No i betki z blaszki posmarowanej tłuszczem ;P Nawet nie wiem jak te grzyby nazywają się oficjalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzę sensu dawania dzieciom grzybów, sami też nie jadamy oprócz wigilii - zupy grzybkowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo jeszcze będziecie wałkować temat grzybów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzyby są ciężkostrawne i nie mają żadnych wartości odżywczych. Jedynym ich walorem jest smak i zapach. Po co dawać grzyby dzieciom ? Widziałam w tv wypowiedź lekarza, sam zachodził w głowę, nie widział sensu, powodu podawać dziecku grzyby. Sama też nie jem, nie znam się na grzybach, nie zamierzam ich jeść. Jeśli już to wolałabym umrzeć bez bólu a nie w męczarniach, jak to się dzieje po zatruciu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dajemy, bo na kafeterii są same mądre mamy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podaje dzieciom grzybów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dalam ostatnio corce i synowi(5 lat) jednego do sprobowania zbierane przez meza. Ale maz sie zatrul ostatnio grzybem z innego zrudla,trafil do szpitala.Od tej pory zadnego nie tkne ani niedam dzieciom a te co mam w domu wywale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, z tymi zatruciami grzybami z obcego źródła to nie chodzi o to,że one są trujące, bo ktoś trujące zbiera. Ale to jest kwestia przechowywania (np zbierania w nieszczelne wiadra czy worki) w złych warunkach toksyny wytworzą nawet jadalne grzyby.. Jakoś tym kurkom się oprzeć nie mogę, ale innych grzybów kupionych np na targu chyba bym nie zjadła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam sie na grzybach więc ich nie jadam. Dziecku tym bardziej nie podam grzybów zwłaszcza, że dzieci do 12 roku zycia nie powinnny jeśc grzybów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daję i sama nie jadam.Jest tyle pysznych rzeczy na swiecie, ze akurat grzyby można sobie odpuścic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety moja teściowa daje suszone grzyby do wszystkiego,a w domu ona gotuje,więc moje dziecko je je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnośnie tej dziewczynki, jest operowana zamiast co niektórzy wylewać jad złośliwości powinniśmy się pomodlić o pomyślność tej operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym córce (4 lata) dała trochę grzybów ale nie mam. I daleko do lasów, i nie znam się, a te w sprzedaży za drogie. Uważam że są przepyszne, nieduża ilość jadalnych nie zaszkodzi a dziecko pozna nowy smak. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 9:27 pomodlić??? żartujesz?? Tutaj wszystko zależy od lekarzy, stanu obecnego dziewczynki, organizmu (jak sobie poradzi), szczęścia itp. Co tu dadzą jakieś modlitwy? To może czary odprawmy, żeby malutka wyzdrowiała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zaszkodzi? ty tępa p**do, czenu chcesz ryzkowac zdrowiem wlasnego dziecka???rodzice tej 4 latki tez pewnie tak mysleli jak ty i maja skutki swojej bezmyślnosci a do tej mundrej co jest zdana na kuchnię tesciowej..ja p*****le, dorosłe baby a mamusie i tesciowe tym leniwym krowom podstawiaja pod nos nawet zarcie-jestescie na poziomie psa, im tez sie daje żrec do michy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tv mówili, że to dziecko samo sobie wzięło grzyby, które leżały na stola...więc rodzice jej nimi nie karmili, tylko nie schowali dobrze :o to trochę coś innego niż podać dziecku celowo. Co do pytania w temacie to nie, nie zamierzam karmić dziecka grzybami innymi niż kupne pieczarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre we wszystkim widzą złośliwość. To świadczy o kompleksach i niskim poczuciu własnej wartości jako matki. Cóż... Ja zadałam pytanie nie przez złośliwość, ale zastanawiam się, czy to norma z tymi grzybami czy po prostu wyjątkowa sytuacja. Bo przecież nie zawsze muszą się trafić trujące grzyby. Większość chyba jednak wie, że nie wolno podawać grzybów takim małym dzieciom. To dobrze. Bardzo się martwię o tą dziewczynkę. Los innych dzieci zależy od matek, nie zapominajcie o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z lasu
To co czytam w waszych wypowiedziach świadczy o waszej niewiedzy i zapatrzeniu w TV która też nie wie co mówi.Jestem Leśnikiem, moje dzieci a mam trzech synów jadły grzyby od maleńkiego, ich zapach i aromat są czym jedynym i niepowtarzalnym, fakt nie są odżywcze ale nie po to się nimi delektujemy. Nauczcie się je zbierać, rozpoznawać, przyrządzać a nie będzie przeszczepów wątroby. A moje wnuki zabiorę do lasu i powiem im wszysko co wiem o tych leśnych, aromatycznych smakołykach by wiedza poszła dalej. Smacznego niedokształcone mieszczuchy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×