Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i co ja mam zrobic

Narzeczony ma słabość do kobiet

Polecane posty

Gość gość
Autorko a skąd w ogóle wiesz o jego wyczynach z przeszłości? Pytam, bo ja też mam nieciekawy incydent z przeszłości, był to seks na imprezie z kolegą (miałam 17 lat wtedy), a ludzie nas podglądywali jak się bzykamy, później ludzie mnie wzięli na języki, byłam dla wszystkich d****ą itp,, i jakoś później ucichło to, po paru latach poznałam mojego męża, i póki co nic nie wie o tym i mam nadzieję że już nie dowie się o tym (w sumie jesteśmy z tego samego miasta). Nie chciałabym żeby znał tylko tego epizodu, a poza tym wie o mnie wszystko. Nie ukrywam, że jak sobie o tym wspomnę to źle mi. Autorko, jeśli on Ci się swoimi wyczynami pochwalił to wg mnie ma nierówno pod sufitem :o. Jeśli bardzo zależałoby mu na miłości to takich rzeczy by nie mówił w imię miłości. Takie moje zdanie. Chyba że od innych ludzi wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24.09.13 [zgłoś do usunięcia] i co ja mam zrobic Wiem że ciężko. Nawet bardzo. On chce sie ustatkować, założyć rodzinę. Chce mieć ze mną dzieci chociaż twierdzi że wcześniej siwe tegio wyszczegał. . . . . Ty sie za to wystrzegałaś chyba słownika ortograficznego. Prawnik związał się z analbateką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sie za to wystrzegałaś chyba słownika ortograficznego. Prawnik związał się z analbateką? xxx Hahaha, analbateką :D. A tutaj brakuje słownika polskiego, bo ja nie znam takiego hasła :D. Dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wykręcaj kota ogonem. Co innego literówka, a co innego pisanie WYSZCZEGAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja mam zrobic
Wiem od ludzi ale puźniej sie sam już przyznał i stwierdzil że wstydzibsie tegobco robil kiedyś i wstydzi sie że tyle kobiet skrżywdził. Twierdzi że dojrzał i patrzy inaczej na zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja mam zrobic
Pisze z telefonu i słownik mi zmienia wyrazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet z taka przezsloscia moze byc odmienioneym czlowekiem ? Jasne, pod warunkiem ze ta zmiane widac. Ja tez mialam okers w moim zyciu gdzie uwielbialam randkowac, zmieniac facetow jak skarpetki itp. Jezeli facet nie oswiadczyl mi sie to dla mnie zdrada nie byla zadna zdrada. Albo sie czlowiek zaangazuje na calosc albo nic z tego. Taki byl moj swiat. Teraz jestem innym czlowiekiem. Jestem atrakcyjna kobieta, pomimo moich chrystsowych 33 lat. :( Jedyny facet, ktory jest w moich myslach to moj maz. Jednak ta zmiana nastapila po latach...jak wreszczie zdalam sobie sprawe , ze bycie singielka ma tez swoje wady. Do takiej zmiany trzba dojrzec. Teraz juz mi zaden facet nie robi zadnego efektu, a kiedys bycie w centrum zainteresowania, kolacje i prezenty byly czyms najwazniejszym. Z mojego punktu widzenia, spotkalas twojego chlopaka w zlym czasie. To nie ty bedziesz jego wybranka kochana ale jakas kobieta, ktora da mu to co potrzebuje w odpowiednim czasie. To co tobie brakuje to wlasnie ten odpowiedni czas. Facet musi sie jeszcze wyszalec. Znam to z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jungle
mam podobmie, moj maz twierdzil, ze odkad mnie poznal, nie flirtuje z innymi itp. i zgadnijcie co??? ostatnio sie wydalo kilka jego sekretow. nie ma niczego gorszego jak zaufac takiemu facetowi. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jungle
i moj tez jest troskliwy i kochany, wiec ciezko odejsc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jungle
ale ja czy autorka? twierdzi, ze fizycznie nigdy mnie nie zdradzil i nigdy tego nie zrobi. mamy dziecko, wiec to juz rodzina, ale uwierzcie mi, ze nie czuje sie szczesliwa odkad jego akcje wyszly na jaw... kazdego dnia sie zastanawiam czy nie lepiej sie rozstac, ale problem w tym, ze on naprawde mnie kocha i nie zaniedbuje mnie. dla kazdego z boku to maz idealny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jungle
ale ja czy autorka? twierdzi, ze fizycznie nigdy mnie nie zdradzil i nigdy tego nie zrobi. mamy dziecko, wiec to juz rodzina, ale uwierzcie mi, ze nie czuje sie szczesliwa odkad jego akcje wyszly na jaw... kazdego dnia sie zastanawiam czy nie lepiej sie rozstac, ale problem w tym, ze on naprawde mnie kocha i nie zaniedbuje mnie. dla kazdego z boku to maz idealny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz ryczec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholera to wszystko jest cholernie ciężkie. Płakać mi się chce. Boję się że będzie mnie zdradzać. On uważa że ślub to tylko następny krok w szczęśliwym związku. Namawiam go żeby poczekać ze ślubem i zamiast w tym roku to zorganizować go w 2015 roku w lipcu. Na dzień dzisiejszy to on jest na 3 roku aplikacji dorabia sobie w kancelarii prawnej ojca, a ja jestem na stażu. Czeka nas mega ciężki egzamin i nie będziemy mieć siły organizować ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja mam zrobic
Wyżej to ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie byki!! I to ma byc pani stomatolog? Telefon nie zmienia wyrazów z błędami, proponuje zbliżone, ale bez byków! Albo prowo, albo totalna analfabetka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×