Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bunny 88

Objawy implantacji zarodka

Polecane posty

Gość bunny 88

Narazie czekam na pierwszy okres, choc nie wytrzymalam i dwa dni temu zrobilam sobie test i wyszedl negatywny... Mam dlugie i nieregularne cykle, wiec nigdy nie ma sie pewnosci kiedy ma sie ta owulacje. Bo niby wystepuje ona 2 tyg przed okresem, ale moze w danym cyklu cos sie zmienilo i mialam ja wczesniej... Chociaz robiac test, dawalam 50% szans ze cos bedzie, bo jakies 2 tyg temu mialam mega klucie w podbrzuszu, tak jak na okres ale bardziej ciagnacy bol, ze az musialam wziazc tabletke, a za jakis czas kilka dni potem przez ok 2-3 dni kluł mnie lewy jajnik, a potem po tym czulam jak mi tam pulsuje w podbrzuszu... i nie wiem czemu, ale myslalam ze to wszystko ma sie do tego, ze zarodek sie zagniezdza... innych objawow nie mialam... gdybym wczesniej nie czytala o objawach wczesnej ciazy, nawet bym nie skojarzyla tych oznak z objawami ciazy, ale ze sie staramy o dzidziusia, to pierwsze co mi przyszlo na mysl, to to ze moze wlasnie zapoczatkowalismy nowe zycie... wiem ze moze za szybko test zrobilam, powinnam do okresu poczekac, ale przez te objawy sie nakrecilam :) szkoda tylko, ze przy dluzszych cyklach, mam mniej szans w ciagu roku na zajscie w ciaze, ale coz taka juz moja natura... Bylam u lekarza na poczatku stycznia (mam mala nadzerke, wiec raz w roku wykonuje cytologie i wyszla Ok) i lekarz badal mnie USG dopochwowo i powiedzial, ze mam taki juz organizm, zejedynie leki ustabilizuja mi regularny cykl. Powiedzial tez ze owulacje bede miala w lewym jajniku ( wiec to znaczy ze miewam cykle owulacyjne) i ze mam roznej wielkosci pecherzyki, i to znaczy ze jestem plodna, ze gorzej jak te pecherzyki sa tej samej wielkosci.... To sa dopiero moje poczatki staran, wiec poki co jeszcze az tak sie nie stresuje, ale jak z kilka miesiecy bede sie starac i nie zajde, hm.... boje sie ze zacznie mnie lapac jakas depresja... ale poki co glowa do gory :) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że pęcherzyk rośnie to nie oznacza od razu, że pęka i owulacja wcale nie musi występować. Jak długie są te Twoje cykle? Trzy dni po owulacji to za wcześnie na zagnieżdżenie zarodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunny 88
roznie, ostatnio mialam 35 dniowy, 58 dniowy... czasem spore roznice sa miedzy cyklami... aha zapomnialam dodac ze takie dziwne mam uczucie w podbrzuszu, jakby babelki male, moze to na owulacje takie uczucie? od kilku dni to mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty raczej owulacji nie masz. Polecam wizytę u dobrego lekarza. Najlepiej ginekologa-endokrynologa, bo konieczny jest komplet badań hormonalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunny 88
jak nie mam.... przy dluzszych i nieregularnych cyklach sa tez przeciez owulacje... i jakos dziewczyny zachodza w ciaze... prolaktyne mam w normie i lekarz mnie badal wiec jak to mozliwe ze nie ma owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przy 58-dniowych. Prolaktyna to za mało. Zrobisz jak chcesz, ale tak długie cykle nie są normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunny 88
Ale sluchaj, moj ginekolog powiedzial mi ze mial 2 pacjentki, ktore okres mialy co pol roku.... i maja po 2 dzieci.... jak wiec to mozna wytlumacyzc brakiem owulacji, skoro zaszly w ciaze? Poza tym jest wiele innych kobiet z dlugimi cyklami, ktore nie sa chore na np zespol policystycznych jakjnikow, tylko po prostu juz tak maja z tym okresem... no ale ok, kazdy ma prawo do wlasnego zdania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma wielu takich kobiet. To są raczej sporadzyczne przypadki. Co do kobiet, które rzekomo zaszły w ciążę mając okres co pół roku - może się zdarzyć jeden cykl na kilka, w którym owulacja występuje. Poza tym czy one zaszły w ciążę podczas takiego długiego cyklu i bez wspomagania farmakologicznego? Różne sytuacje się zdarzają, ale czy nie lepiej przeprowadzić badania i wiedzieć na czym się stoi? Jedynym potwierdzeniem owulacji jest monitoring cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miou_miou
bunny, ja tez mam takie długie cykle i starałam się od marca i teraz mi sie udało :) teraz sie śmieję, bo liczy sie tydzień ciąży od ostatniego okresu więc wychodzi ze jestem w 7 tyg. ale tak naprawdę to w trzecim :D Jak starałam się z mężem wg mojego sposobu, czyli co 2 dzień, to nie wychodziło, a jak przeszliśmy z mężem w tym miesiącu na jego sposób, czyli codziennie, to wyszło :) polecam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miou_miou
Ja też miewam okresy raz na 3 miesiące i jestem zdrowa, hormony w normie. Co ciekawe mój cykl sie przystosowuje do kobiet z którymi przebywam, najbardziej regularne miałam cykle jak pracowałam z dziewczyną co miała co 28dni ja też wtedy tak miałam :) są dziiwne przypadki i nie oznacza to że to jest nienormalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pcoska
a jakie hormony mialas badane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miou_miou
wszystkie, miałam w szpitali robione badania, wiem tylko ze prywatne zrobienie tego co mi zleciła lekarka kosztowałoby mnie 700zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×