Odkryłem że przez ostatnie 2 lata żona mnie zdradzała

Witam , Mam 34 lata od 10 lat myślałem ze żyje w udanym związku, lecz czy ostatnio będąc 3tygodnie non stop w domu odkryłem ze żona ma romans z kolega z pracy, nie wiem jak to sie stało duzo rozmawiamy przynajmniej raz w miesiacu robimy spontaniczny wypad na wekend mamy dziecko układa sie dobrze nawet w sferze intymnej a jednak chyba jestem beznadziejny, jezeli tak się stało. mam 34L. jestem atrakcyjny chyba bo kobiety nadal ogladaja sie za mna choć do tej pory nie zwracałem na to uwagi. Pomóżcie co robić czy powinienem się pogodzić z tym,czy odegrac i pokazać że ja też jestem atrakcyjny dla innych kobiet ??? Dziękuje i pozdrawiam

Odegrać się? to jest sposób ta myślisz? może jeszcze nagraj filmik żeby udowodnić że jesteś atrakcyjny. Nie lepiej zapytać i porozmawiać z żoną dlaczego tak się stało? skąd masz pewność że Cię zdradza? złapałeś ją? Wy faceci t tylko o swoich kuuutasach myślicie ona mnie zdradziła to ja też wsadzę w obojętnie jaką dziurę żałosne

jeśli Tobie nie przeszkadza, że żona rozkłada nogi przed innym, no to co radzić? trwaj a jeśli nie chcesz żyć w zakłamaniu, zacznij działać dzieckiem nie jesteś, podejmij decyzję

wybrany nick - Ptysiu, chyba świadczy, że jakaś niedojrzałość w Tobie jest

ja was ludzie nie rozumiem, gość wali temat na forum zamiast yebać ją jak psa gdziekolwiek bym nie był,obojętnie o której jakbym dowiedział się o zdradzie to na wk*****eniu leciałbym do Niej i zrobiłbym taką jazdę jakiej nie widziała a ten się zastanawia,dylematy ma słaby jesteś

Jak to odkryłeś i dlaczego tak późno? Przez 2 lata dałeś sie w rogi walić, a teraz Amerykę odkryłeś? Pewnie nie poświęcałeś żonce zbyt wiele czasu to sobie znalazła przyjaciela.

dlaczego twierdzisz ze chciałbym od razu zdradzic w pełnym słowa znaczeniu no bynajmniej ja tak nie pomyślałem, bardziej o daniu zrozumienia że na mnie też komuś zależy i nie chodzi tu o sex, dzieckiem nie bede w zaden sposób grał bo kocham go i moja żone której nie chcę skrzywdzic . Ale dziekuje za rady

nie chcesz skrzywdzić żony? a Ona Ciebie krzywdzić może? Ty jesteś pełnosprawny?

żona wali Cię po rogach a Ty najlepiej jeszcze ją przeproś Bo walne co za typ:-D

kto się mięczakiem urodził musi dostawać po d***e i takich jeleni się najlepiej wykorzystuje, dasz na fryzka,na kosmetyki i buziaka na pożegnanie przed spotkaniem z kochankiem:-D

Macie racje może słaby jestem, możecie mnie oceniać ale tak naprawde chyba nikt z was nie wie ile czsu poświecałem rodzinie, praca która pozwalala godnie życ realizowane marzenia,i tak naprawdę sprowadzacie temat do jednego ,, za mało czasu itp.. a ja tak naprawde po szczerej rozmowie z małżonka która obiecała że to zakończy bo sama nie umiała wskazać powodu jak to sie stało, nadal nie wiem dlaczego sie tak wydarzyło i co konkretnie jescze mozna zrobic oprócz wizyty w poradni małżeńskiej? A jeżeli chodzi o nicka to żałosne spostrzeżenie bo byc może przeczyta to osoba która mnie kojarzy pod tym nickiem jescze z czasów szkoły podstawowej czy z osiedla. Po prostu tak na mnie mówią do tej pory. Ale widać sami specjaliści na tym portalu, co po samym nicku oceniają ludzi. Mimo wszystko Pozdrawiam

odgrywanie się to jakaś dziecinada - pokazuje brak dojrzałości. I co przez to osiągniesz? Lepiej ci będzie? Wątpliwe...rozmowa z żonką konieczna - i walka o związek. Idź do tego faceta i pogadaj po męsku - jak trzeba daj mu w mordę - niech żona zobaczy kto jest samcem alfa...a nie k****a ptysiem

Uwazam ze jestes zakochany jedynie w sobie i pewnie to bylo powodem zdrady .. Zwiazek to egoizm na pol

Dobrze że porozmawialiście, to pierwszy krok ku poprawie, ale musisz dać jej do zrozumienia ze nie jesteś słaby i bez niej też dasz sobie radę. Ja nie miałabym pewności, czy sugerując że to skończy mówi prawdę, skoro nawet powodu nie może podać, nie wysiliła się kobieta przy rozmowie, smutne to. Trzymam kcuki! http://www.twojaapteka.net/page/Tania_apteka_internetowa

To jej powinien wp******ic znacie to powiedzenie suka nie da pies nie wezmie

Nie czytaj ich opinii tylko zrób tak jak uważasz:)

O i damski bokser się znalazł takim to powinni ręce przy samej duuupie upierdalać

a konsekwencje???? żona będzie oszukiwać Cię nadal jak nie dasz jej popalić. A Ty dobrze kochanie ale więcej tak nie rób. Przecież ten gość r****ł Twoją ukochaną, obciąła mu pałę,"Twoje" usta obsługiwały innego,rżnął ją jak dziwke szarpiąc za włosy:O Nie wierze,że taki jesteś! A teraz z innej beczki niestety taki jest dzisiejszy świat i albo jesteś z rodziną i zarabiasz mniej ale spędzasz z nimi czas albo macie majątek i Ty jesteś tu a żona tam, wybieraj co wolisz:-)

ona ma go za dojną krowę im szybciej to zrozumie tym lepiej dla niego. Uciekaj od niej pipkowaty faciu

powinienes ja zostawic, wyobrazasz sobie ja calowac? zakladajac ze godzine wczesniej robila pauke i miala cala obspermiona twarz? powodzenia... mowisz jej wyyypierdalaj i do widzenia, znajdziesz sobie inna ewentualnie mozesz stac sie sk****ysynem, rochac na lewo i prawo a zona nie spac, ewentuialnie moze ci obc9iagac, zadna inna forma seksu

Zabawna jest uwaga gościa o Twoim nicku. Ktoś,kto chce pozostać anonimowy jak setki "wujków/choć dobra rada" tutaj może się mądrzyć,a autor się tłumaczy...Po co? Porozmawiaj z żoną,niech się zastanowi się,czy warto poświęcić rodzinę dla seksu i ..zauroczenia.,czy jeszcze Cię kocha... Jeśli nie....zacznij od nowa..

Lara założenie jest takie,że po to autor zakłada temat aby poczytać wujków dobra rada- ot funkcja forum;-)

Ptysiu już wiesz co masz zrobić? chcesz bym ci to podsumowała? :P

podsumuj jeśli Ci sie chce chętnie przeczytam jakie wnioski wysnuwają inni:-)

Właśnie mi się nie chce :)

to nie proponuj:-P

A co Ty się tu tak rządzisz co? :P książkę weź poczytaj a nie moje wypowiedzi :P

Też bym zdradzał na twoim miejscu żonkę i to tak, żeby o tym wiedziała, może wtedy otworzy oczy, ale tak na serio, to jak ona od 2 lat cię zdradza to już cię nie kocha, jest jej tylko z tobą wygodnie, bo ma jakiś byt i czuje się bezpiecznie, a kochaś potrzebny jej do pełni szczęścia. Zrób z nią krótką piłkę bo to się dobrze dla ciebie nie skończy.

Pewnie byliscie dla siebie pierwszymi w lozku. Zna nie miala nnego parnera przed Toba i zwyczjnie chial sprobowac jak to jest z innym facetem w lozku. I pewnie jest lepszy w te klocki od Ciebie.

w ogóle się nie rządze, tylko dziwie się,że proponujesz podsumowanie a zaraz piszesz,że Ci się nie chce co sugeruje,że żadnego podsumowania w głowie nie masz a napisałaś żeby napisać:-P